Skocz do zawartości

magda

Użytkownicy
  • Postów

    17
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez magda

  1. ostatecznie rozcieńczyłam wczoraj zalewę, tzn odlałam dokładnie połowę i uzupełniłam wodą, ale biorąc pozostałe wasze rady to chyba jutro rano wyjmę mięso, umyję i zostawię do osuszania. jeżeli chodzi o stężenie to robiłam zgodnie z tabelką, czyli proporcje na 4,5 kg mięsa zakładając, że będzie się peklować 4 dni. dziękuję za pomoc
  2. Witam. Nastawiłam mięso do peklowania na cztery dni z czego czwarty dzień miał być też dniem osuszania. Teraz mam problem, ponieważ wędzenie zostało przesunięte o 2 dni ...zastanawiam się jak to może wpłynąć na smak wędlin? Co radzicie zrobić? przetrzymać te dwa dni dłużej czy może wcześniej wyjąć mięso z zalewy. Proszę, doradźcie
  3. potrzebuję od was jeszcze jednej rady. chodzi o parzenie. zaczęłam teraz o tym czytać i stwierdzam, że sama do końca nie wiem jak to zrobić. no i ten mój nowy termometr chciałabym jakoś dobrze wykorzystać, a nie wiem do końca jak . rozumiem, że wędzonki wkładam na gotującą się wodę i gotuję przez około 15 min (kawałki mięsa są każdy około 1,5 kg), a następnie zmniejszam temperaturę i parzę, ale nie wiem ile czasu i kiedy trzeba sprawdzać temperaturę w środku wędzonek, a może nie sprawdzać w środku tylko kontrolować temperaturę wody?
  4. dzięki za wszystkie rady, zostawię mięso w spokoju do niedzieli ...mam nadzieję, że nie będzie skuchy
  5. dokładnie, mięso wyjęte a zalewa wylana... mam nadzieję, że się nie popsuje
  6. powiedzcie mi jeszcze czy może coś stać się mięsu jeżeli będzie dwa dni ociekało. wynika to z tego, że wędzenie przesunęło się niespodziewanie z soboty na niedzielę.
  7. MirekB dopiero dziś przeczytałam twojego posta i trochę żałuję bo o kiełbaskach na święta mogę już zapomnieć, ale będę pamiętała na przyszłość. A w sobotę wędzenie nie mogę doczekać się efektu . muszę jeszcze tylko raz poczytać o parzeniu, żebym znowu czegoś nie przekombinowała.
  8. też nie wierzyłam, że 2l zalewy przykryje 5 kg mięsa, a jednak ...
  9. Pisał o tym MIRKON /viewtopic.php?p=57616&highlight=#57616 i jeszcze można dostać na ul. Kłobucka 10 Tel. 022 – 853 23 04. Tyle wiem. Napisz do MIRKON`a dzieki
  10. dziękuję wam wszystkim za pomoc i rady, które z pewnością wezmę sobie do serca a może ktoś wie gdzie w warszawie można kupić osłonki lub jelita do robienia kiełbasek?
  11. czyli ...?
  12. a podpowiedzcie mi jeszcze jedną rzecz, czy dużym minusem jest to, że nie parzę szynek zaraz po wędzeniu tylko za jakiś czas? niestety na działce gdzie wędzę nie mam warunków do parzenia tylko dopiero w domu...
  13. największym moim błędem to było wyjęcie mięsa w dniu wędzenia ...myślałam, że im dłużej tym lepiej i w rezultacie miałam po uwędzeniu szynkę z warstwą soli na wierzchu. fakt faktem wszystko się w parzeniu wymoczyło, ale i tak nic dobrego z tego nie wyszło. a poza tym chyba coś przekombinowałam z tym parzeniem, bo szynka nie było wogóle soczysta tylko twarda i miała jakąś taką dziwna fakturę ...taką szklistą. teraz mam nadzieję,że będzie lepiej bo dokształciłam się trochę na temat ociekania i osuszania. a poza tym uzbroiłam się w dwa termometry:jeden do wędzarni i jeden do oparzania. tak czy inaczej znam tylko teorię i z chęcią posłucham trochę praktycznych rad
  14. o kurcze blondynka ze mnie wyszła dziękuję za pomoc, mięsko już się pekluje
  15. dzięki wielkie za odpowiedź dwie sprawy jeszcze mnie nurtują: cukier - jeśli tak to ile? i czy nastrzykuję mięso tym samym roztworem, w którym je moczę?
  16. sądzę, że normalnie będzie ok
  17. Witam was bardzo serdecznie i proszę o pomoc. Chodzi mi o przygotowanie zalewy peklującej. Naprawdę dużo przeczytałam na stronie informacji i na forum, ale jakoś nie mogę się połapać w tych stężeniach. Będzie to moje drugie wędzenie z czego pierwsze było totalna klapą i teraz chciałabym uniknąć kolejnej wpadki. Mam 5 kg różnego rodzaju mięsa, sól peklującą i 9 dni do wędzenia. Proszę powiedzcie mi w jakich proporcjach przygotować zalewę? Patrzyłam w tych tabelach i innych przepisach, ale one trochę sie różnią i już sama nie wiem ile soli, cukru i wody mam dać? Jeżeli ktoś może mi pomóc to będę wdzięczna?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.