Skocz do zawartości

klon

Użytkownicy
  • Postów

    78
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez klon

  1. Z musztardką spróbujemy również to rzeczywiście może polepszyć smaczek na +. Jeżeli chodzi o sodę to raczej bym nie polecał. Tak samo jak zmiękczania solą zmiękczającą.
  2. Dzięki za poradę. Już w sobotę zatem spróbujemy ze szwagrem gotowania od razu wkładając do wrzątku nasze goloneczki. A swoją drogą ciekawe czy będzie jakaś różnica w smaku samego mięska. Pozdrawiam
  3. Jak to mówi mój ojciec "pomału, a stale". Tak to prawda goloneczki lubią powolne gotowanie w garnku pod przykryciem. Tutaj chodzi pewnie o to,że przy szybkim gotowaniu nasza potrawa nabierze mniej smaku i aromatu z wywaru. Jest to istotne przy gotowaniu niepeklowanego produktu.
  4. Golonka gotowana wg. klona Golonka ilość 3 szt duża tylna Marchew ilość 1 szt Pietruszka ilość 1 szt Por ilość 10 dkg kawałek trzonu Seler ilość 10 dkg kawałek Cebula ilość 1 szt duża Czosnek ilość 4 ząbki dużego (zimowego) Kostka rosołowa ilość 1 szt (rosół wieprzowy, lub łyżeczka bulionu w proszku) Ziele angielskie ilość 3 ziarenka Majeranek ilość 1 łyżeczka stołowa dodawana na początku i pod koniec gotowania Liść laurowy ilość 3 szt Zioła prowansalskie ilość 1 szczypta Tymianek ilość 1szczypta Cząber ilość 1 szczypta Gorczyca biała ilość 1 szczypta - ziarenek, nie mielonych Sól - do smaku (woda podczas gotowania ma być właściwie czyli do własnego smaku słona Opis. Golonki w miarę potrzeby opalić, umyć, włożyć do garnka i zalać zimną wodą tak aby były całkowicie przykryte. Wodę osolić (do smaku), może być troszeczkę słońsza niż chcemy mieć efekt finalny mięsa golonki. Podgrzewać na ogniu zdejmując systematycznie musy (szumowiny) łyżką cedzakową, aż do zagotowanie się wody. Wtedy dodać przyprawy. Gotować do miękkości pod przykryciem ( mięso powinno mieć tendencję do odchodzenia od kości - wtedy jest ok.). Pod koniec gotowania dodać drugą szczyptę majeranku, można też dodać ząbek czosnku. Podawać z musztardą (w moim przypadku - stołowa ), chrzanem ( ostry, ale trochę winny nie doprawiany np. z „Motyla” ) i chlebkiem. Cały proces trwa od 2-3 godzin w zależności od wielkości golonki. Dla szybszego ugotowania można dodać do wywaru trochę soli zmiękczającej mięso ( 1 łyżeczkę stołową) lub gotować w szybkowarze. Po ugotowaniu golonki można wywar przecedzić, rozprowadzić przegotowaną wodą do smaku i wykorzystać do przygotowania galaretki !!!
  5. klon

    Dowcipy

    Pewnego wieczoru synek kładzie sie spać i gdy już prawie zasypiał, nagle uslyszał w sypialni rodziców dziwne odłosy" tututuu". Idzie do sypialni, patrzy przez dziurkę od klucza i widzi mame na dole, tate u góry. Otwiera drzwi i krzyczy: - Co wy robcie, co wy robicie? Na to tata: - Robimy małego braciszka dla ciebie. Na to synek: - Ja nie chcem braciszka, ja nie chcem baraciszka! Wychodząc trzaska drzwiami. Dwa dni później historia się powtarza. Synek znów słyszy tututuu w sypialni rodziców, idzie zobaczyć, co się dzieje, patrzy przez dzurkę od klucza i widzi mamę na gorze, a tate na dole, otwiera dzwi i krzyczy: - Co wy robcie, co wy robicie?! Na to mama: _ Robimy małą siostrzyczkę dla ciebie. Synek zdenerwowany: - Ja nie chcem siostry, ja nie chcem siostry! Po kilku dniach znów to samo tututu w sypialni rodziców. Synek patrzy przez dziurke i widzi mamę na czworaka, tatę od tyłu. Zdenerwowany otwiera drzwi i krzyczy: - Ja nie chcę psa!
  6. klon

    Dowcipy

    Spotkały się dwa ślepe konie. Rozmawiają! 1. Stary biegniemy wielką pardubicką? 2. Nie widzę przeszkód!
  7. klon

    Dowcipy

    W więziennej celi osadzono 2 więźniów. Jeden spokojnie siedzi na pryczy, a drugi ciągle po celi chodzi, tam i z powrotem. Wreszcie ten siedzący nie wytrzymał i mówi: "Siądźże sobie ku..a wreszczie!!! Co ty myślisz, że jak chodzisz to nie siedzisz!!!
  8. klon

    Dowcipy

    Gazda pojechał na targ a gaździna została w domu i piekła domowy chlebek w domowym piecu. Jak chlebek już się upiekł wzięła łopatę i dawaj wyciągać bochenki z pieca. Zapomniała sie przy tej czynności i z powodu swoich "rubensowskich" ciut może zbyt obfitych tu i ówdzie kształtów zaklinowała się w owym piecu, nie mogąc się wydostać. Na to do chaty przyszedł listonosz, który zobaczywszy kobietę w pozycji, która kojarzyła mu się jednoznacznie uniósł jej spódncę i ją wykorzystał, po czym wyszedł. Po chwili kobieta wyswobodziła się z pieca i czym prędzej pobiegła na zewnątrz chaty zobaczyć kto jej "to" zrobił, ale w zaogrodzeniu nie spotkała nikogo. Podbiegła do furtki i zobaczyła znajomego bacę pasącego owce i tak rzecze: Baco, a nie wiecie no może kto to mnie przed chwilą przeleciał???!!! :lol: Nie wiem gaździno, nie wiem!!! A to i Wy nie wiecie??? A to wos w domu nie było???
  9. klon

    Dowcipy

    Facet wrócił z nocnego lokalu ze striptizem tak naładowany, że już w przedpokoju wyskoczył z ciuchów, wpadł do sypialni, szczupakiem do łóżka... Gdy skończył, naturalną koleją rzeczy pić mu się z wyczerpania zachciało, idzie do kuchni, a tam żona czyta gazetę... Facet z obłędem w oczach w tył zwrot, wpada do sypialni, zapala światło, a tam teściowa w łóżku... - To ja przed chwilą tu z mamusią?! - jąka się facet. - Owszem - odpowiada mamuśka z zadowoloną miną poprawiając fryzurę. - To dlaczego mama nic nie mówiła? - Przecież od roku ze sobą nie rozmawiamy!!!
  10. klon

    Pomagajmy sobie w zimie

    Jak ktoś sobie sam rozwali samochód to jego sprawa i jego pieniądze! Inaczej ma się gdy w grę wchodzi szkoda zrobiona innemu człowiekowi (czytaj użytkownikowi drogi), kierowcy lub pieszemu! Ja używam zimówek od około 10 lat i uważam, że w przypadku jakiejkolwiek kolizji (stłuczki) na drodze powinno być brane pod uwagę to czy Nasze autko jest wyposarzone w komplet zimowych czy też letnich opon. Niestety na tzw. lecie nie ma przyczepności w zimie. Ludzie nieraz nie zdają sobie z tego sprawy!!! A konsekwencje tego są niejednokrotnie tragiczne!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.