Dziękuję wszystkim za powitanie.
Myślę, że wszystkim się przyda .
Jeszcze nie mam na czym, trzeba pobudować oraz, co najważniejsze "siem doumieć" .
Przepraszam :blush: , odpowiedniej mordki nie wkleiłem ( o, tej: :wink: ).
Jak to, co? Postawić na nowo :grin: . Póki co to je remontuję (trzy z czterech, bo jeden jest dobry) aby się kupy trzymały i nie dymiły, bo to nie wędzarka, która ma obowiązek dymić. A posiadana przeze mnie wiedza pozwala mi tylko na ich remont (czytaj: lepienie :wink: ), a nie postawienie od nowa.
Przepraszam za długie wywody i jeszcze raz całą Brać Zadymiaczek i Zadymiaczy pozdrawiam
Tegwoj