Skocz do zawartości

a-nutka

Użytkownicy
  • Postów

    43
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Kontakt

  • strona WWW
    http://nutka.waw.pl

Informacje o profilu

  • Płeć
    Kobieta
  • Miejscowość
    Góra
  • Zainteresowania
    Wędrówki górskie, eksperymentowanie kuchenne

Osiągnięcia a-nutka

Wpółtwórca

Wpółtwórca (5/14)

  • Pierwszy post
  • Współpracownik Unikat
  • Pierwszy tydzień za Tobą
  • Pierwszy miesiąc za Tobą
  • Pierwszy rok za Tobą

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. a-nutka

    BOZE NARODZENIE

    Witam:) No właśnie i ja szukam jakiejś inspiracji, ale jakoś nic mnie natknąć weną świąteczną nie chce. Co roku mam tabun gości i zawsze wszyscy chcą te same potrawy. Jedni pierowgi z kapustą i grzybami, inni karpika w śmietanie ...itd Mam ochotę błysnąć czymś nowym, tylko żeby zbyt pracochłonne nie było. I na żadnym "mięsiwie" (niestety). Jesteśmy tradycyjni:) Póki co po raz pierwszy będę robiła piernik wg przepisu Kuronia. Ciasto już stoi w chłodnym miejscu od 5 dni. Przepis jest tu: http://www.kuron.com.pl/przepisy/art88.html Pozdrawiam
  2. a-nutka

    Zapal świecę

    [*]
  3. a-nutka

    Turystyka

    Towarzystwo, które miało spotkanie nad Biebrzą też miało super. Te łosie to pewnie na Bagnie Ławki fotografowane, bo tam tak pięknie wychodzą . Szalałam tam z aparatem w ubiegłym roku , a teraz chyba zrobię powtórkę. Nie wiem tylko czy nie jest zbyt późno, bo na Czerwonych Bagnach na ptaszki chcę się zasadzić. W sumie przyloty jakoś przegapiłam, więc nie jestem pewna czy jeszcze coś ciekawego w okresie majowym trafię.
  4. a-nutka

    Turystyka

    Oj, widzę że nie tylko ja miałam "loty" krajoznawcze po Polsce. Robiliśmy ciut Pieniny tj. Trzy Korony , ciut Gorce - dopuszczono nas do obserwatorium na Suchorze a potem Turbacz (kurdę ale lało!!!!) a pierwszego dnia tj. w piątek Dolinę Chochołowską - też chwilami padało , a krokusy w mniejszych ilościach jeszcze kwitną . Noclegi mieliśy w gospodarstwie agroturystycznym w Porębie Wielkiej. Oscypki na zamówienie wędzą "od ręki". Obejrzałam wędzarenkę dla serków i chyba pokusimy się o zrobienie takiej. A jaki bundz mają , mniam. Gospodarstwo ma certyfikat ekologiczny. Świetne warunki dla rodzin z dziećmi Po obejrzeniu ostatnich postów chyba zarezerwuję sobie jakiś letni wypad do Inowrocłwia. Widzę, że tam jest pięknie
  5. Niemal wszystkie buliony i jarzynki mają w składzie glutaminian sodu. Z tego co ostatnio mi przekazała znajoma bioenergoterapeutka , czynnik ten jest szkodliwy dla zdrowia . Szczególnie dla mężczyzn , bo ponoć przyczynia się do przerostu prostaty.
  6. Cholesterolu też nie widziałam , a jest Jajka uwielbiam, ale po obróbce termicznej. Jajeczniczka z pomidorami , to jest to co a-nutki lubią najbardziej
  7. Ale jak widzę nie ma żółek jaj , więc salmonella nikomu nie grozi. Przepis jest fajny smakowo, bo kiedyś miałam okazję pokosztować u koleżanki. Jeśli chodzi o substancje szkodliwe : to któż z nas jest bez grzechu ....
  8. Wczoraj sprawdziłam przepis . Razem z rodzinką stwierdzamy, że ciasto wychodzi świetne. Dużą zaletą jest prostota wykonania. Dziękuję Koleżance za podzielenie się przepisem i doświadczeniem.
  9. a-nutka

    Turystyka

    Czas pewnie to wszystko zweryfikuje. Puste wątki czekają na wpisy. Od tygodnia wchodzę na to forum i widzę, że dynamicznie się zaczęło rozwijać. Z tym znanym i nieznanym to świetny pomysł. Ja szukam ciągle tych nieznanych , a teraz szczególnie zapędy ornitologiczne objawiam:)
  10. a-nutka

    Turystyka

    Witam. Grupa zapaleńców turystyki i fotografiki tworzy stronę www.lato-zima.pl Jest już na co popatrzeć, można też coś dorzucić od siebie. Warto tam zajrzeć Pozdrawiam.
  11. Witam. W kwestii cukru.. W AUCHAN w Warszawie przy ul. Modlińskiej dzisiaj cukru nie ma i nie będzie. Postawili olbrzymią tablicę przed pustym regałem z dopiskiem ,że względów logistycznych. Pozdrawiam
  12. Hi, hi..... od tego wieku ryby to mi się zajady ze śmiechu porobią ! W tych kategoriach jeszcze na rybkę nie patrzyłam
  13. Witam. Od czasu kiedy zafascynowaliście mnie wędlinami domowymi i stanęła na naszej działce skromna wędzarnia, niemal wogóle nie kupuję węlin. I żdna etykieta , ani zachwalanie mnie nie przekonają, że wyrób "jest jak domowej roboty". Mięsa mielonego też nie kupuję. Sama mielę lub moja druga połówka wspomaga mnie w tej męczącej czynności (obecnie mam maszynkę, której napędem są bicepsy i te wszystkie pozostałe mięśnie kończyn gónych). Dzięki Wam wszystkicm znowu piekę chlebek, chałki, bułki maśane itd. Robię żur, czasami serek topiony (raczej jestem mięsożerna) , a nawet masło kilka razy "trzepaliśmy" ! I nie myślcie, że jesteśmy niepracujący. Z pracy wracamy ok.18 , a przy wyrobach domowych odpoczywamy Daje nam to dużo radości:) Dziękuję Wam za pasję zadymiania
  14. a-nutka

    Zapal świecę

    Marku, bardzo współczuję .
  15. a-nutka

    OCHY I ACHY O KALENDARZU 2010

    Witam. Kalendarze dotarły. Dziękuję Już uszczęśliwiłam nimi rodzinkę. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.