ChrisB

Będę musiał chyba przyjechać i poznać mojego dobroczyńcę

Ja bym też chciał napisać NO MAM DZIĘKI

Henio, czytać potrafię lecz jak widzę zdjęcie to oczy mi się otwierają. Jak jest prototytp produkcyjny to już można zrobć zdjęcie i puścić w obieg. jestem dziwny - jak zobaczę to wierzę

Być może są to bolące lata niemowlęce. Jak wiadomo rodzenie jest bolesne lecz mając takich lekarzy jak kol. Borniak rodzenie nowych "zadymiaczy" będzie mniej bolesne

Testuję Borniaka już piąty raz i jestem zadowolony cały czas - co powie moje ciało - tyję Działa bez problemu. Były kurczaki i ryby i działa nadal. Dzięki dla kolegi Borniaka

Kończy mi się zapas kiełbaski i czas na następną, a bez nadziewarki już nie chcę tego więcej robić. Z tego wynika pytanie kiedy można liczyć na wieści o nowej nadziewarce od Miro lub producenta od Maxell'a ?

Wyslałem już trzy na PW i nic - czekam dalej

Dzisiaj znowu srebro, brawo !!!!!! Czy tajemna broń Gonza znowu była spijana ?

Miro podobno też ma mieć w tym tygodniu coś dobrego. Czekam niecierpliwie na wieści

Polemizowałbym ze słowem zadymiacz. Jesteśmy raczej zadymiarze gdyż kubki smakowe sąsiadów są rozpalone do granic możliwości. takiej zadymy to nie zobaczy nigdzie

A jak milutka się zajada :grin: Wiejski chlebek, domowe masełko i mięsko !!!!!!!!!!!!!!!!!!! pycha.

Alehar, ta pierwsza to China, a w kiełbasach domowych fajne są te drogie. Jest kryzys, a ja biedny artysta odczuwam to najbardziej, ludzie najpierw oszczędzają na sztuce. Będę szukał dalej

Zelmerek jest ok ale ja osobiście boję się wszystkiego co jest tanią chińszczyzną. Może ktoś zna firmę która sprzedaje niewielkie nadziewarki za rozsądne pieniądze lecz nie badziewie chińskie

Przemo73 jestem nowicjuszem. Czytam forum już dość długo. Od jakiegoś czasu zastanawiałem się nad wyborem wędzarni. Przez jakiś czas byłem zajęty i nie miałem czasu na czytanie forum. Po zalogoowaniu się jakiś czas temu natrafiłem na informacje o Borniaku. zadzwoniłem, porozmawiałem /bardzo miły Pan ..../ i dzisiaj pierwsze wędzenie - odzielnie wędzonki i kiełbasy - bez doświadczenia, a jakość super. Faktem jest, że bez wiedzy kolegów zadymiarzy nici by z tego były ale wędzenie to odrębna sztuka, a tu prosto i bez stresu. Jestem szczęśliwy i więcej tego badziewia ze sklepu jadał nie będę

Wędziłem jednorazowo ponad 8 kilo kiełbasy. Jestem nowicjusz i brak mi doświadczenia co i jak ułożyć w wędzarni. Było zbyt ciasno przy termometrze i pokazywał temperaturę 65 przy -5 na zewnątrz. Poprawiłem kiełbase przy czujniku i po chwili było ok. 40

Bez żywca na żywca Oby tylko takie choroby były. Bo tego czegoś wędlino - podobnego ze sklepu to jeść się już nielzja

Szynki sparzone / jedna mala wchłonięta/ . Do szynek dodałem jedną małą kiełbasę - byłem ciekaw smaku - nie dotrwała do parzenia - pożarta żywcem. Na zewnątrz -4 wędzarka na 55 wędzenie 4 godziny - kolorek marzenie - smak cudo. Wybaczcie brak zdjęć ale to pierwszy raz :blush: i emocje wzieły górę. Teraz wędzą się kiełbasy ślinianki pracują - za-pachniłem - całą okolice. Zakup wędzarki baaaardzo udany. Dla kolegi Borniaka nagana - dlaczego tak późno zaczoł produkcję :devil: Następne wędzenie obiecuję sesje zdjęciową tylko proszę o pomoc techniczną co jak i komu wysłać

Zgoda ale początki bez tego forum to jest pomyłka. Na WD jest tylu wspaniałych ludzi z dużą praktyką i wiedzą, że nie wyobrażam sobie początków bez Was. Właśnie jestem po pierwszym w życiu wędzeniu na wędzarni Borniaka i wszystko wyszlo bez pudła. Co bym zrobił bez Waszej wiedzy? NIC !!!!!!!!!!!!!!!

Czytać. pytać się i prosić o radę FACHOWCÓW, a akademia Dziadka to abecadło. Nauczyć się i zapamiętać na całe życie

Jestem laikiem w fachu wędzonek. Bardzo długo szukałem wędzarni która jest odporna na wiedzę i w dodatku jest estetyczna. Zamówiłem Borniaka. Przyszła taka mała paczka - pierwsze wrażenie co to coś tak małego może, a może wiele. Dwie godziny wędzenia na sucho w celu pozbycia się nalotów technologicznych i wędzenie. Nie myślałem, że to takie proste. Nasypać zrębków, nacisnąć guzik i czekać. Kolorek już łapie. Sąsiedzi już byli z wizytą kontrolną zapachów. Dymu jest więcej od trzech palaczy niż z Borniaka. Wędzonki i kiełbasy przygotowane w/g przepisów Szanownych Mistrzów sztuki wędzarniczej. Napiszę co dalej

Dzisiaj przyszła. Wygląda lepiej niż na zdejęciach. Jutro wędzenie - napiszę jak poszło

Dla Braci Założycieli wytrwałości i wyrozumiałości przez następne naście lat

Panowie i Panie Kwestia doboru noża jest rzeczą bardzo indywidualną. Osobiście mam ich bardzo dużo, zbieram od 30 lat. każdy ostrzę inaczej gdyż jest z innego materiału i służy do czego innego. W tak uroczystym dniu jak piąta rocznica przestańcie się spierać tylko składajcie życzenia dla ojców założycieli

Dzisiaj miałem wędzić na nowym Borniaku. Chyba znowu sąsiad się przyda, nie dotarła

Lansky jest zbyt agresywny, używam Spydera jest bardziej subtelny w działaniu.