Skocz do zawartości

lesnik27

Użytkownicy
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lesnik27

  1. Jak ktoś by szukał napędu. To chyba od alfy. I odpada problem dorabiania sprzęgła. (ogłoszenie wygrzebane w sieci) http://olx.pl/oferta/silnik-z-przekladnia-CID628-IDelX4W.html#9c8d18e756
  2. Poczytałem tutaj /topic/5715-b-o-c-z-u-n-i-o-p-o-l-e-d-w-i-c-a-z-worka/ Ale jedyne do czego doszedłem to że peklowanie w workach to drażliwy temat. I nadal nie wiem co ma wymiana gazowa do peklowania mięsa tj do procesu czysto chemicznego Na mój rozum wymiana gazowa zaczyna się w momencie gdy mięso zaczyna nam z powrotem żyć tj gdy zaczynają nam się namnażać bakterie. Co jest wynikiem niepożądanym niezależnie od używanego "naczynia". Jedyna różnica polega na tym że w otwartym pojemniku produkty przemiany bakterii dyfundują do otoczenia.
  3. No dobra przyznaje się do braku doświadczenia w przypadku obróbki mięsa, wymiana gazowa kojarzy mi się raczej z fotosyntezą Proszę o wytłumaczenie jakie znaczenie ma wymiana gazowa w przypadku procesu peklowania.
  4. A coś bliżej ??
  5. Ja znalazłem pomysł gdzieś tu na forum, ktoś peklował tu kurczaka w woreczkach strunowych, wystarczą tylko większe worki i jakaś miska dopasowana kształtem do lodówki. W worki 250x350 mm wchodzą mi dwie szyneczki po 1,5 kilo + zalewa albo 4,5 kilo mięsa na sucho (tu nawet miski nie potrzeba). dodatkowym atutem jest to że niczego nie trzeba obciążać, przed zamknięciem worka usuwamy powietrze i obracamy wędzonki w czasie peklowania bez wyjmowania z worka. Jak do tej pory na 50 worków trafił mi się tylko jeden z nieszczelnym zgrzewem. Worki oczywiście do kontaktu z żywnością.
  6. lesnik27

    Giełda cen mięsa

    Nie pamiętam ile jest w planie ale populacja jest spora i jest ich coraz więcej to chyba efekt rozrastających się upraw kukurydzy. Zresztą i rosną wyraźnie szybciej.
  7. lesnik27

    Giełda cen mięsa

    Za pozdrowienie dziękuję. Myśliwym nie jestem chociaż kręcę się w koło tematu (ojciec jest łowczym) a jako że dysponuję większym transportem to na skupach od czasu do czasu jestem. A wracając do tematu to miałem na myśli to że zwierzyna o lepszych walorach trafia przy tej cenie skupu albo na użytek własny myśliwego albo właśnie tak jak mówi Jan 58 do innej osoby ale nie za pośrednictwem skupu bo to dla Koła nieopłacalne.
  8. lesnik27

    Giełda cen mięsa

    Z zakupem tuszy w skupie to nie taka prosta sprawa. Po pierwsze skup sam nie może odsprzedać legalnie zwierzyny ze względu na przepisy weterynaryjne i rejestracje tuszy. po drugie akurat w przypadku dzika konieczne jest badanie na włośnia które przeprowadza dopiero firma po odebraniu tuszy ze skupu, wiec trzeba by było tuszę zbadać na własną rękę. Chociaż akurat w moim rejonie weterynarze się specjalnie nie pytają o uprawnienia do wykonywania polowania. Jednak ze względu na kraj w jakim mieszkamy myślę że skupowy jest w stanie ominąć niektóre sprawy papierkowe, jednak wątpię żeby zrobił to dla człowieka z ulicy. Innym sposobem na uzyskanie np. dzika jest dogadanie się bezpośrednio z myśliwym (można za pośrednictwem skupowego) wtedy myśliwy bierze ją na użytek własny a my zwracamy mu kasę jaką będzie musiał wpłacić do koła. Ceny skupu jakiś miesiąc temu były następujące Sarna - 18 zł /kg Jeleń - 6,5 zł /kg Dzik - 2,8 zł / kg (przy takiej cenie w skupie większość dzików to śmierdziuchy ) Ceny dla tuszy w pierwszej klasie (prawidłowo strzelonych bez uszkadzania co droższych partii mięśni) Ale zgadzam się z przedmówcą że jakościowo nie ma lepszego mięsa. W skupie firma odbiera zwierzynę co 2 tygodnie więc czasami może być ona trochę zbyt mocno skruszała :/
  9. Zasieję trochę fermentu Kto powiedział ze fundament musi być zagłębiony na 80 cm, popatrzcie na budynki stawiane w technologi płyty fundamentowej. Ale co do zbrojenia się zgodzę przynajmniej w 2 warstwach. Grunt wyglądana jakiś piasek więc ze względu na płytsze posadowienie nie powinno być problemu z wysadzaniem.
  10. Ta ryba to raczej koryfena. http://www.sailnews.pl/content/view/936/9/ ale to kwestia nazewnictwa.
  11. lesnik27

    Przywitanie

    Na teścową nie narzekam A jeśli chodzi o sprzęt to sporą maszynkę z lejkiem do nadziewania Niestety testy na niej muszę przeprowadzić sam bo teść nie żyje, Prawie go nie znałem :sad: pewnie trzeba ją przejrzeć naostrzyć itp ale za kiełbasy się jeszcze nie brałem więc nie miałem potrzeby
  12. lesnik27

    Przywitanie

    Witam całe towarzystwo. Jakoś tak od roku śledzę stronkę i forum i nawet coś tam przywędziłem w beczce ale dopiero teraz się zarejestowałem. Nie robiłem jak na razie kiełbas ale sprzęt po teściu trzreba by było wypróbować Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.