Ja znalazłem pomysł gdzieś tu na forum, ktoś peklował tu kurczaka w woreczkach strunowych, wystarczą tylko większe worki i jakaś miska dopasowana kształtem do lodówki. W worki 250x350 mm wchodzą mi dwie szyneczki po 1,5 kilo + zalewa albo 4,5 kilo mięsa na sucho (tu nawet miski nie potrzeba). dodatkowym atutem jest to że niczego nie trzeba obciążać, przed zamknięciem worka usuwamy powietrze i obracamy wędzonki w czasie peklowania bez wyjmowania z worka. Jak do tej pory na 50 worków trafił mi się tylko jeden z nieszczelnym zgrzewem. Worki oczywiście do kontaktu z żywnością.