Skocz do zawartości

Jack

Użytkownicy
  • Postów

    63
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Miejscowość
    Dodoma, Tanzania

Osiągnięcia Jack

Wpółtwórca

Wpółtwórca (5/14)

  • Pierwszy post
  • Współpracownik Unikat
  • Pierwszy tydzień za Tobą
  • Pierwszy miesiąc za Tobą
  • Pierwszy rok za Tobą

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. witam toomi1 :grin: dzięki za e-maila z linkiem do tych fotek, zerknąłem na całą budowlę i aż miło było popatrzeć :grin: Teraz już wiem o co chodzi i o czym pisałeś. Przepiękna robota! :clap: :clap: :clap: Te ogromne kamienie są bajkowe :grin: Co do wykończenia komina to błagam nie skuś się na jakąś kwasówkę czy inne stalowe wykończenia, przy takiej konstrukcji to aż się prosi o wykończenie tylko z kamienia. Komin na pewno trzeba będzie pociągnąć jeszcze do góry, nie będzie przeszkadzał a doda uroku całej konstrukcji, a i tak sporo go się schowa w połaci dachu. I oczywiście będziemy w kontakcie i odezwę się mailowo i coś doradzę ze swojej strony, naprawdę z tego miejsca można zrobić cudeńko ogrodowej architektury. Pięknie zacząłeś. Gratulacje jeszcze raz :!: Pozdrawiam Jack
  2. Jack

    Wędzenie szynki

    już doczytałem :grin:
  3. Jack

    Wędzenie szynki

    krótkie pytanie.. - czy z szynką wołową postępujemy tak samo jak z wieprzową?
  4. Jack

    I Wędzenie 2010

    a oto sól, której używam w Tanzanii :smile: prosto z Oceanu Indyjskiego trochę mocniejsza od Naszej Rodzimej :grin: http://images40.fotosik.pl/274/ed9bb68fe891d112med.jpg
  5. wszystkie płyty wiórowe są klejone- zawierają kleje, utwardzacze i rozpuszczalniki.. :sad: myślę że nie jesteś w stanie określić do jakiej temperatury zachowują się neutralnie. A żaden producent nie udzieli takiej informacji.. albo udzieli po to żeby sprzedać. Moja ideologią jest używanie materiałów jak najbardziej naturalnych. Spróbuj zwykłe deski łącząc je na tzw. obce pióro. Mają możliwość pracy- zmienna wilgotność, zmienna temperatura.
  6. Jack

    Wędzenie szynki

    ja wędzę na tzw. "czuja" :lol: :lol: :lol: ani nie trzymam się sztywno czasu, ani temperatury, nie dorobiłem się jeszcze termometru :sad: ale jakoś mi się udaje do tej pory kiedyś nie było termometrów w chatach naszych Dziadów, a wspominamy te wyroby, bo krążą o nich legendy :grin:
  7. Jack

    Wędzenie szynki

    tzn.? dużo lepszy smak wołowej czy wieprzowej?
  8. Jack

    Wędzenie szynki

    wino czerwone wprowadza niesamowity smak do mięsa, dałem kiedyś butelkę czerwonego wina mojej roboty koledze, on robił szynkę wołową, coś niezwykłego w smaku, ale moim zdaniem trochę przesuszył szynkę w wędzarni (może tak miało być) :question: , krojona była na bardzo cieniuteńkie plasterki i była dosyć twarda, ale smak super, nawet ta twardość specjalnie nie przeszkadzała :grin:
  9. Jack

    Wędzenie szynki

    już sam znalazłem odpowiedź: - peklowanie odbywa się w solance, ale można dodać przypraw, różnych, i też proces nazywa się peklowaniem -marynowanie odbywa się w occie
  10. Jack

    Wędzenie szynki

    czyli jak dodałem imbir, czosnek i rozmaryn do solanki to fachowo jak się to nazywa? to jest peklowanie, czy marynowanie?
  11. :grin: :grin: :grin: będę niósł kaganek oświaty :lol:
  12. pierwsze doświadczenia z szynkami :blush: 1. surowe przed wędzeniem http://images46.fotosik.pl/270/212180d727d26b3b.jpg 2. po wędzeniu http://images40.fotosik.pl/267/bef34a9083cf70c5.jpg 3. wygląd ogólny http://images39.fotosik.pl/267/742c7ddc224a0ed4.jpg 4. przekrój http://images44.fotosik.pl/271/d450fd858b894309.jpg W smaku rewelacyjne, nie są przesolone, ani niedosolone, bo o to się martwiłem, od dzisiaj pewnie będę jadł na śniadanie szynkę, na obiad szynkę i na kolacje szynkę :lol: :lol: :lol: bardzo dawno nie jadłem szyneczki, tu nie ma takich produktów, mało tego ludzie nie znają słowa szynka (po angielsku -ham, w suahili nie ma odpowiednika, najczęściej do angielskiego słowa dodają na końcu "u", więc będzie "hamu") Nad wyglądem produktu się nie zastanawiałem, skupiłem się na procesie obróbki, pozdrawiam
  13. nie bardzo rozumiem jedną rzecz... :rolleyes: że najpierw nastrzykujesz przy kości, a potem dzielisz na kawałki, a czy to dzielenie na kawałki to wiąże się też z wyjęciem kości? bo po wyjęciu kości miejsce nastrzyku jest wtedy na wierzchu... To czy może nie lepiej jest najpierw podzielić na mniejsze części i nastrzykiwać środek mięśnia? bo po wyjęciu kości solanka ma dostęp do miejsca które było przy kości. [ Dodano: Pią 12 Mar, 2010 17:52 ] I właśnie ja skorzystałem z tego drugiego :grin: WIELKIE DZIĘKI Maxell za poradeę :!: :!: :!: Jak tylko szyneczki były umyte i "trochę" ostudzone, rzuciłem się na nie z nożem do próbowania :lol: :lol: :lol: nie mogłem wytrzymać :blush: Kiełbaski robię od dawna, ale to moje pierwsze szynki i na dodatek z afrykańskich świnek, ale przy ilości porad z których skorzystałem, nie mogły się nie udać :grin: mimo to miałem obawy do samego końca, tu świnki są maleńkie, do 60-70kg, to i szyneczki małe, ale bardzo smaczne :tongue: rozmaryn i miażdżony czosnek z imbirem dodane do solanki dały delikatną i ciekawą nutę smakową :grin: Robiłem zdjęcia w czasie pracy, więc niebawem zamieszczę Dzięki pozdrówka
  14. ja zrozumiałem inaczej: wędzona, zamrożona (w całości), parzona :grin: mam takie pytanie, co jest lepsze: -szybkie schłodzenie szynki po parzeniu? -czy wystarczy jak normalnie powoli szynka stygnie?
  15. Jack

    I Wędzenie 2010

    piękne te wyroby robicie, ja dzisiaj po raz pierwszy wstawiłem szyneczki, nie wiem co z tego będzie :rolleyes: i pierwszy raz bawiłem się w wiązanie, ...tak a propos- dużo jest metod wiązania szynek? właśnie się dymi od paru godzin u mnie :lol: na koniec wstawię jakieś fotki bardzo bardzo jestem ciekawy jak się udadzą
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.