Witajcie:) Pięć dni temu kupiłam trochę (13 kg) mięsa do wedzenia- schab, karkówka,boczek i łopadka. Rozrobiłam sól peklową wg przepisu z woda i gotowym-przegotowanym i chłodnym- roztworem zalałam mieso. Dodałam zioła, czosnek i odstawiłam w zimne miejsce (piwnica). Po 2 dniach woda zrobiła się czerwona (mieso oczywiście przewróciłam), ale dziś się po prostu przeraziłam- jest taka jakby ktoś dolał mleka. Mętna, jasnoróżowa.Napiszcie czy tak może być, a może powinnm zrobić świeży roztwór. Nie jest kwaśny ani się nie pieni. Co robić? Juz czułam smak świątecznej wędzonki,a tu taka "niespodzianka"