Skocz do zawartości

Anja003

Użytkownicy
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Anja003

  1. Anja003

    Mętna solanka

    Oj Panowie, a ja to nowicjusz ( i kobieta w tam zacnym męskim gronie). Swego czasu takie wedlinki robili moi rodzice:) i do dziś czuję smak i zapach. Dlatego postanowiłam spróbować swoich sił. Pomysł Andrzeja zastosuję na pewno. Jak juz uwędzimy to wysle fotkę. Dobrze, że jesteście w pobliżu :grin:
  2. Anja003

    Mętna solanka

    Dzięki za słowa otuchy Marku:)Tylko, że my wedzenie zaplanowaliśmy na 21 marca. Jak myślisz czy ta mięso wytrzyma jeszcze 5 dni? Solanka oczywiście jest już świeża ale temp. na dworze coraz wyższa. Mam pewne obawy :)Pozdrawim wszystkich serdecznie, nie poddaję się ( nigdy!) i dzięki Wam za mądre rady:)
  3. Anja003

    Mętna solanka

    Czy panika - nie- ale szkoda byłoby mojego zapału i "weny twórczej".Miro wierz mi mieso się moczyło (ok 4 godz.) i kilka razy zmieniałam wodę.Tempera w piwnicy, kurcze nie wiem, ale to piwnica w bloku.Noce sa zimne więc myślałam ,że wystarczy.Przypraw nie gotowałam, a wszysto jest w wiaderku. O rany ależ początki są trudne. A przed nami jeszcze wędzenie- trzymajcie kciuki:)
  4. Anja003

    Mętna solanka

    Wg przepisu na opakowaniu soli peklowej. Opakowanie to 50g soli rozpuszczone w 0,5l wody (do zalania 2,5 kg mięsa). Kupiłam 6 opakowań, czyli 300g soli na 3 l wody (do zalania około15kg mięsa, ja miałam ok.13)
  5. Anja003

    Mętna solanka

    Śliczne dzięki, pędzę po sól peklową i ... może jednak zjem swojskiej wędzonki. Pozdrawiam
  6. Anja003

    Mętna solanka

    Witajcie:) Pięć dni temu kupiłam trochę (13 kg) mięsa do wedzenia- schab, karkówka,boczek i łopadka. Rozrobiłam sól peklową wg przepisu z woda i gotowym-przegotowanym i chłodnym- roztworem zalałam mieso. Dodałam zioła, czosnek i odstawiłam w zimne miejsce (piwnica). Po 2 dniach woda zrobiła się czerwona (mieso oczywiście przewróciłam), ale dziś się po prostu przeraziłam- jest taka jakby ktoś dolał mleka. Mętna, jasnoróżowa.Napiszcie czy tak może być, a może powinnm zrobić świeży roztwór. Nie jest kwaśny ani się nie pieni. Co robić? Juz czułam smak świątecznej wędzonki,a tu taka "niespodzianka"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.