Skocz do zawartości

romeks

Użytkownicy
  • Postów

    59
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez romeks

  1. I Jeszcze kilka szczegółów. Może sie komuś przyda. Te same drzwiczki (o ile można je tak nazwać) pasują też do drugiego paleniska. Zasadniczo to pełni ono rolę schodka. Ale może się przyda np na dymogenerator, albo do szybkiego nagrzania wnętrza.
  2. Czy oprócz temperatury można prosić o podanie czasu wędzenia. Przepraszam z góry za retoryczne być może pytanie, ale z dymogeneratorami nigdy nie miałem do czynienia. Czy wędzone w tak niskiej temperaturze mięsko nie jest surowe ?. Oczywiście nie znam czasu. Dlatego pytam.
  3. Budowa dobiegła końca. Ostatnimi elementami były drzwiczki z regulacją oraz kije. Było pytanie o owe kije i myślę, że takie rozwiązanie jest stosunkowo dobre. Drzwiczki ściśle przylegają do ścianek, bardzo łatwo się zdejmują i zakładają no i mają możliwość płynnej regulacji dopływu powietrza. Reszta na fotkach. No i to już KONIEC budowy. P.S. Zapeklowałem już schab i szynki, które czekają w lodówce na pierwsze wędzenie.
  4. Przepaliłem wędzarnię. Bardzo zadowolony jestem z ciągu. Wynika to z tego, że palenisko jest umieszczone na skraju domku, gdzie zawsze jest jakiś wiaterek. Dach jest z worka na czas wędzenia i z blacho dachówki na czas niewędzenia. Wędzarnię rozgrzałem do temperatury 140 stopni, a potem utrzymywałem temperaturę 60 stopni. Bardzo przydatny jest szyber, Po zamknięciu temperatura szybko spada, niemniej ważniejsza jest regulacja na drzwiczkach paleniska. Te jeszcze muszę zmodernizować. Będzie to blacha zawieszana na dwóch haczykach z regulacją wlotu powietrza w części dolnej. Ogólnie z pierwszych prób jestem bardzo zadowolony. No i dach z worka jest moim zdaniem niezłym rozwiązaniem. Dymi całą powierzchnią i jest suchy. Za tydzień pierwsze wędzenie.
  5. W luku dolnym chciałbym zamontować wentylator (24 V). Zaszkodzić nie zaszkodzi, może pomoże. Silnik jest odizolowany termicznie (płytka tekstolitu) od obudowy.
  6. Drugie palenisko. Jako spoiwa użyłem bardzo cieniutkiej warstwy kleju. Nawet jak się spali to cegły szamotowe powinny się trzymać. Od góry będzie nałożona zbrojona płyta betonowa 50 x 50 cm.
  7. CD. Gres kupiłem w OBI po 15 zł z m. Lepsze to niż farba. Termometr jest wtykany w 3 cm grubości deskę. Niweluje to wpływ nagrzanej ceramiki. Drugie palenisko będzie jeszcze obłożone cegłą szamotką. Od góry będzie płyta chodnikowa 50 x 50 cm ,zalana zbrojonym betonem. Będzie to schodek do wędzarni.
  8. Z zewnątrz nie będę tynkował, tylko pomaluję farbą emulsyjną zewnętrzną, co zabezpieczy przed wilgocią z zewnątrz. Mam już termometry i zamówiony płat blacho dachówki. Niestety pogoda nie sprzyja w pracach wykończeniowych.
  9. Zrobiłem większą "próbę ogniową". Jestem bardzo zadowolony z ciągu. Robię też drugie palenisko, wykorzystywane między innymi jako schodek przy wieszaniu wędlin. Skończyłem drewniane luki na termometr i luk dolny. Pozostała do zrobienia rama z workiem jutowym oraz zdejmowany jak w ulu dach z blacho dachówki. Już niedługo odbędzie się pierwsze wędzenie. :thumbsup:
  10. Dzięki DZIADEK serdeczne. Zamówiłem przed momentem 2 szt. Cena faktycznie bardzo niska. Do tej pory sprawdzałem dłonią. P.S. "sawca" i "Andyandy". Również serdeczne podziękowania.
  11. Szukam po całym Inecie... Chodzi o termometr nieelektroniczny. Termometr będzie montowany w drewnie o wymiarach 15 x 15 cm, we wnęce, więc wpływ otoczenia zewnętrznego powinien być stosunkowo niewielki. Jakby Koledzy pomogli, byłbym wdzięczny. Cena tak do 60 zł. Może być więcej.
  12. Czy ten http://allegro.pl/item1028456940_termometr_do_grila_wedzarni_piekarnika_pzh.html termometr wystarczy, czy też szukać lepszego.
  13. Chciałem zauważyć, że tytuł relacji to "Odbudowa wędzarni".. Praktyczna a nie teoretyczna (co widać na fotkach). Pierwsze wędzenie też będzie. Spokojna głowa. Najpierw jednak muszę skończyć odbudowę, czego w 3 dni niestety zrobić się nie da.
  14. OK. Bez terakoty. Budowa zmierza ku końcowi. W górnej części zostawiłem otwór na termometr. Komora wędzarni jest praktycznie "w krzakach", ukryta przed "wycieczkami".
  15. Parę fotek z prób "ogniowych". Jest ciąg mimo, że komora jeszcze nie jest skończona. Najpierw położę jednak na spód terakotę dla "lepszej higieny". Przygotowuję też stalową płytę z 4 nogami do rozpraszania ciepła i dymu
  16. Racja Grzegorz. Wory i szmaciane maty są moim zdaniem dobrym rozwiązaniem. Mam zapas 6 szt. nowych dużych jutowych worków. Na trochę starczy. Wcześniej jak wędziłem w beczce, to nigdy żadnych skroplin ani sadzy na workach nie było. Po pewnym czasie trzeba je było wymieniać bo robiły się "sztywne". Nowym doświadczeniem będzie porotherm użyty na komorę wędzarni, niemniej myślę, że zda on egzamin. Natomiast palenisko starej wędzarni umieszczone w ziemi, zbudowane z szamotki nie spełniło swojego zadania, bo ciągła wilgoć i zalewanie przez deszcze i opady śniegu, nie wpływały na owe palenisko pozytywnie. Dlatego IMHO "pomnikowe" rozwiązania paleniska wydają się praktyczniejsze. Sama regulacja dopływu powietrza oraz dokładania lub wyjmowania drewna z paleniska umieszczonego ponad powierzchnią jest dużo łatwiejsza.
  17. Ten "pomnik" na działce jest "ukryty" w kącie. Jak będą liście na drzewach to nie będzie widoczny. A jest murowany bo jak wspominałem "pomnik drewniany" został spalony. Porotherm powinien się szybko wygrzewać. Ścianki maja tylko kilka mm grubości. Powietrze w nim zawarte spełni rolę ocieplacza. No i jest to w końcu wypalana ceramika Co do pokrycia to pisałem, że będzie to nakładana na komorę podnoszona od góry rama pokryta workami jutowymi. Żadnego kominka nie będzie. Po wędzeniu zamiast ramy workowej, będzie zakładana inna rama z blacho dachówką. Tak to sobie "kombinuję".
  18. Czy jedynymi "słusznymi" wędzarniami są (za przeproszeniem) "kible" z paleniskiem pod spodem, zamiast skrzyni na fekalia.
  19. Komorę wędzarni zrobię jednak z porothermu. Fotki załączę. Watro czasami przed budową trochę poczytać.
  20. Mały gril. Murowałem mrozo i wodoodporną zaprawą AtlasPlus. Został do dorobienia daszek z kominkiem. Ale to już z płyty 6 cm.
  21. Poczytałem sobie o bloczkach, znalazłem ciekawy filmik o grilu z bloczków. http://www.media.xella.pl/PressOffice/PressKit.1198.po?category_id=1048 zakładka "Gril z bloczków YTONG". Spróbuję zrobić takie coś nad 1-szym paleniskiem.
  22. Przez weekend zrobiłem cały postument. Te bloczki z suporeksu są na razie do przymiarki. Tynk klejowy będzie zaimpregnowany. W części przedniej zrobię ceglanego grila. Te wgłębienie to popielnik grilowy. Drugie palenisko jest wylane zaprawą szamotową.
  23. No coś Ty. Nie ma za co przepraszać. Zawsze dobre rady są cenne. Pewnie masz rację. Dzięki.
  24. Zrobię jednak z suporeksu, otynkuję z zewnątrz a we wnętrzu dam boazerię sosnową surową. Widziałem w OBI po 30 zł za m2. Wędzarnia będzie miała lekki zdejmowany w czasie wędzenia dach z blacho dachówki. Na czas wędzenia będzie zakładana rama obciągnięta workami jutowymi. Żadnych drzwi bocznych nie przewiduję, za wyjątkiem małych drzwiczek rewizyjnych na dole komory. Powinno być dobrze. Te drugie palenisko posłuży za schodek, z którego łatwo będzie wieszać wędliny. Jeżeli suporeks się mimo wszystko rozpadnie to mała strata. Wtedy pomyślę nad innym materiałem. Muszę sprawdzić praktycznie.
  25. Witam. Tak sobie myślę, że Sąsiada suporeksowa altana (ta po lewej) stoi już z 10 lat nieotynkowana. Nic mu się nie sypie, to może i mnie to ominie. Ten suporeks nie jest znowu aż taki lichy. Przy okazji fotka prostej drewnianej (dwie warstwy desek 3 cm) wędzarni, którą mi spalili "źli ludzie". Zmieniałem tylko rurę co 2 lata. Klapa podnoszona, (na klapie kijek do zaklinowania podniesionej klapy) taką też zamierzam zrobić w tej nowej. Na drugiej fotce Kolega Gienek, który mnie wszystkiego, co związane z wędzeniem nauczył. Proste i prowizoryczne rzeczy są jednak "niezawodne i dobre" w przypadku wędzarni... No ale to już wspomnienie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.