romeks

Zrobiłem miejsce na drugie palenisko bezpośrednio przy komorze. Całość została dzisiaj zalana betonem. Dodatkowe palenisko. Powinno się przydać np do wygrzewania. Wylot rury będzie przycięty i zasłaniany dodatkową klapą. Kolanko jest całe zalane od zewnątrz betonem. Nawet jak przerdzewieje to nic się nie stanie.

W dniu wczorajszym skończyłem palenisko i rurę z regulacją. Tak to wygląda w szczegółach.

:shock: :shock: :shock: Komory jeszcze nie postawiłem. Na razie wszystko co zbudowałem i co ma cokolwiek wspólnego z dymem jest z ceramiki. Zaleję górną część i mocno się zastanowię nad skrzynią z blachy stalowej. Zamierzałem wnętrze suporeksowej komory obłożyć surową boazerią świerkową. Ale skoro suporeks jest ... szkodliwy .... To czemu go w ogóle sprzedają?. Dzisiaj w trakcie budowy rury z pustaków (ceramicznych) doszedłem do wniosku, że przyda się też palenisko bezpośrednio pod " komorą". Po zbudowaniu (w dolnej części) paleniska z cegły szamotowej, będzie można wygrzewać komorę za pomocą np drewna sosnowego, lub wykorzystać w zimie do bezpośredniego palenia pod spodem. Otwór na palenisko pod komorą wędzarniczą, wytnę z boku po zalaniu górnej części. Zaletą suporeksu jest możliwość wycinania brzeszczotem dowolnych kształtów. Tak to sobie planuję. Zastanawiam się też nad zrobieniem zamiast komina nad komorą wędzarniczą ramki pokrytej workami jutowymi z rozstawionym nad całością daszkiem. Co o tym Koledzy sądzicie ?

Wiem, że nie najlepszy bo chłonie wilgoć i lubi pękać. Za to jest tani i w miarę prosty w użyciu. To moje pierwsza taka poważna budowla murarska. Z cegieł postawiłbym to pewnie krzywo. Całość kleję na klej atlas za wyjątkiem cegieł szamotowych, które są lepione zaprawą szamotową. Zamierzam to potem otynkować jakimś "szlachetnym tynkiem" w celu zabezpieczenia przed wilgocią. Natomiast wnętrze komory być może "wyłożę" deseczkami. Zobaczę jak wyjdzie pierwsze wędzenie. To co na fotkach zrobiłem w ciągu tygodnia. Niestety nie. Postawiłem to na około 2 cm warstwie kleju. To będzie "robiło za izolację". Wylewka fundamentowa jest zbrojona Podłoże na działce jest piaszczyste i mam nadzieję ,że suporeks nie podejdzie wodą

Ponieważ spalono mi zima moją drewnianą wędzarenkę... Została tylko nadpalona pokrywa ... To postanowiłem odbudować ją jako niepalną. Przeglądając różne rozwiązania na Forum zaczęło wychodzić coś takiego. Część materiałów jak cegła szamotowa i pokrywa paleniska została ze spalonej wędzarni. Wędzarnia niestety będzie z suporeksu. Trudniej ją spalić. Regulacja będzie na - wlocie pokrywy paleniska - w kanale dolotowym - w kominie wędzarni

Nie uważał bym tak, bo istotą tradycyjnego wędzenia jest oddziaływanie na nasze wędzonki prawdziwym dymem pochodzącym ze spalania drewna w czasie i miejscu wędzenia... Ufff ... trochę mi ulżyło... Wędzenie to jest wędzenie..... To tradycja.

Czyli wynika z tego, że tradycyjne wędzenie to historia ...? Jakoś trudno mi to sobie wyobrazić.

Witam serdecznie Szanowną Grupę. Jestem z Torunia. "Zadymiam" już od jakiegoś czasu. Niestety zimą spalono mi moja drewnianą działkowa wędzarenke.... Robię następną murowaną dzięki planom i fotkom zamieszczonym na Forum. Z murowaniem nie miałem do czynienia, ale myślę, że sobie jakoś poradzę. Drewniana byłaby lepsza no ale cóż, tej "betonowej" może mi nie spalą. Pozdrawiam gorąco.