Witam wszystkich. Chciałbym się dziś pochwalić moją drugą kiełbasą (pierwszą nie było się co chwalić). Przepis wymyśliłem sam. Skład: 4kg szynki - zmieliłem w maszynce na oczku 8mm 0,5kg słoniny mielonej 320ml wody główka czosnku - dość duża oczywiście obrana i drobno posiekana 72g peklosoli 1łyżka grubo zmielonego pieprzu 3 łyżki majeranku 1łyżeczka cukru 1łyżka kolendry w ziarnkach 1łyżka gorczycy w ziarnkach Rano wszystko dokładnie wymieszałem (ok 10minut) i do lodówki. Wieczorem do jelit i rozwiesiłem w piwnicy (ok 7stC) Na drugi dzień z rana rozgrzałem wędzarnie a następnie wędziłem w temp ok 45stC (około 4 godziny) drzewem ze śliwki. Następnie wbiłem sondę termometru w jedną z kiełbas i podwyższyłem znacznie temperaturę (ok 90stC) do otrzymania w środku kiełbasy temp72sC. Po tym wszystkim kiełbasa ponownie trafiła do piwnicy. Dla mnie i rodziny wyśmienita. Pozdrawiam