jackfantom

1:3 Zacięte Japończyki Udało mi się już po raz 4 na tym mundialu obstawić dokładny wynik meczu, Kamerun Holandia 1:2 Jutro wielki hit: Portugalia-Brazylia !

Witaj Kubuś, gratuluję efektu końcowego! :clap: Ja mam 21 lat wkrótce i póki co jeszcze pierwszej kiełbaski nie mam, będzie w sierpniu jak wszystko pójdzie zgodnie z planem. Pozdrawiam i do boju młodzieży!

A czy ktoś wie jak zrobić taką skórę jaka jest na moich zdjęciach?

Brawo Szwajcaria !

Nie bądźcie obojętni na los studenckiej braci. :rolleyes:

Witam, moi najbliżsi znajomi dostali się do finału konkursu na reklamę banku Millennium, aby mogli wygrać potrzeba każdych głosów, póki co prowadzą w konkursie, ale konkurencja depcze po piętach. Pomóżcie młodym zdolnym studentom prawa zdobyć nagrodę główną. Zasady są proste, poniżej jest link, pod którym kryją się konkursowe reklamy. Przy obejrzeniu śmiesznych i czasami zaskakujących reklam możecie pomóc swoim głosem! Dziękuję za każdy głos! Wchodzisz na stronę http://www.youtube.com/180tysiecy klikasz POMIŃ FILM> klikasz na białym tle GŁOSUJ> (jeśli się pojawi) klikasz w obrazek kibla z dużą ilością papieru toaletowego, a włączy się film z napisem „Zwykły Bank” (numery na reklamach to aktualne miejsce, nie numer spotu) klikasz różowe GŁOSUJ! Od 10-20.06 można oddać jeden głos dziennie z jednego IP. Głosuj więc każdego dnia ze wszystkich miejsc gdzie masz internet – domu, pracy, uczelni, komórki... tylko na nasz film! Dziękujemy !!!

Raid elektryczny z wkładkami , a jeszcze lepszy, to już inna maszynka tej samej firmy z buteleczką z olejkiem podobna do samochodowych odświeżaczy, jak dla mnie większa skuteczność, w nieco większych pomieszczeniach. A na zewnątrz, jak pale papierosy, to znacznie mniej sieka, ale nie polecam zaczynać specjalnie z kuli komarów.

4:0 a będzie wiecej !!!!

O kartce mówiłem, i o tym, że 10 Australijczyków to Niemcy rozjadą do reszty.

Czerwień zagościła. To będzie totalna masakra mechanicznym niemieckim tasakiem. :grin:

Coś czuje, że jeszcze ze dwie bramki co najmniej dorzucą.

I wystarczy

2:0 dla Niemiec obstawiam :-)

A jaka teperatura pieczenia ? i czy naczynie miales caly czas zakryte ? Pozdrawiam. 200 stopni w programie z termoobiegiem, w naczyniu cały czas zakrytym. Tak jak na zdjęciu.

Tak owszem następnym razem na pewno zrobię sobie sam szyneczkę z grilla, ale to było raczej w formie ciekawostki kulinarnej podane na imprezie rodzinnej. Ładnie wyglądało jak dla mnie na stole Do tego niezwykle ostra i kwaśna kapusta zasmażana.

W sklepie lukullus.pl jest wersja z kaszą, bądź innymi dodatkami, ja miałem wersję samego mięsa. Forma droga :/

Oczywiście, że nie jest to cały prosiaczek, tylko mięso z formy. Jest to wyrabiane na masową skalę w różnych wielkościach, ale chętnie sam bym sobie sprawił taką formę. Tylko pytanie skąd? Skóra na nim - smaczna nieco gumowata.

Na ciepło nie zauważyłem i nie odczułem żadnych uchybień, na zimno już było gorzej, pojawiła się przy skórze galareta. (nie jestem znawcą takich wyrobów)

Drobiowy nie był na pewno, wieprzowy i składał się z kilku rodzajów mięsa. Nie mam zdjęć przekroju niestety, zbyt szybko poszedł na stół i został spałaszowany na rodzinnej imprezie.

Na początku maja miałem okazję kupić świniaczka do upieczenia w domowym piekarniku, producentem jest jedna z firm w Bielsku- Białej, ważył bodajże 3 kg, mięsko chude, podejrzewam, że średniej jakości. Ale właśnie w tej sprawie chciałbym zasięgnąć Waszej opini. Oraz sprawa na nr 2 jak wykonać to samemu od podstaw? Piekł się ok. 3 godzin. http://images48.fotosik.pl/303/636635387cbac745.jpg http://images40.fotosik.pl/299/d34744897820dce2.jpg

Zapowiadane zdjęcie karczku, do tego jeszcze zimna sałatka. Karczek: mięso o wadze ok. 1,3 kg nafaszerowane kawałkami czosnku natarte standardowymi przyprawami pieprz papryka vegeta zioła prowansalskie (cudów nie ma, ale w smaku bardzo przyzwoite, w taki upał nie da się skupić na czymś konkretnym ) Czas marynowania: 24 h Pieczenie: w naczyniu żaroodpornym 120 minut, bez zaglądania i przewracania, wyszedł soczysty z fajnie przypieczoną otoczką. Zimny bukiet: Brokuł ugotowany na parze Pomidory Cebula Ser Feta Sos na bazie śmietany 12% majonezu czosnku i ostrej papryki Całość ułożona na talerzu polana oliwą z oliwek włożona na 1h do lodówki, po czym wyjęta polana sosem i gotowe. Mięsko zjedzone w sumie w większości na zimno :-) http://images48.fotosik.pl/303/8dd65b269e9211ad.jpg http://images49.fotosik.pl/304/e3d96667874d5ba5.jpg http://images36.fotosik.pl/190/8a1a797201362f54.jpg http://images46.fotosik.pl/303/78a9c017ec29a30f.jpg http://images49.fotosik.pl/304/777433d92f09abfcm.jpg

gazpacho robiłem regularnie jak pracowałem w jednej z krakowskich restauracji na rynku głównym, coś pysznego, troszkę urozmaicić ww. przepis i gazpacho jak malowane. Mój karczek jeszcze godzinkę i będzie :thumbsup:

A jak ten chłodnik robiłeś? Ja dzisiaj piekę karczek w całości, w wersji tradycyjnej niczym nie urozmaicanej, recept i zdjęcia wieczorem. Zimnego piwka życzę wszystkim w taki dzień

Dokładnie, tak to jest wersja oryginalna - jak dla mnie trochę za mało aromatyczna.

Ja dzisiaj upiekłem schab nadziewany morelami, w zalewie leżał równie 24 godziny. Coś pysznego. Przepis: Składniki: Schab z morelami: schab surowy (ok. 1-1,5 kg) 6 ząbków czosnku, sól, pieprz, parę listków laurowych, ziele angielskie, papryka mielona słodka sok z cytryny majeranek opakowanie moreli suszonych wino białe stołowe - wytrawne 0,5 l W naczyniu żaroodpornym przygotować zalewę. Przegotowaną zimną wodę (tyle by mięso zostało zakryte) wymieszać z przyprawami, sokiem z cytryny oraz dorzucić kilka moreli. Włożyć mięso wcześniej natarte i marynować przynajmniej parę godzin (najlepiej dobę). Morele: moczyłem w anyżówce i rumie (50/50), ale zdecydowanie lepiej w winie, czy destylacie morelowym. Po 12 godzinach nakłułem schab i upchałem namoczone morele. Związałem i do zalewy. Z zalewy odlałem połowę, po czym dolałem wina. Kolejne 12 h moczenia. Po 24h: Odlałem niemalże całość zaprawy, natarłem schab gęstą pozostałością po marynacie, przykryłem i piekłem 1,5 godziny obracając i podlewając tym co się wysączyło. Mięso wyszło soczyste i miękkie, w smaku rewelacyjne, lekki posmak anyżówki można było wyczuć. Do tego: młode ziemniaczki i brokuł gotowany na parze. Zdjęć nie mam ale poglądowo wysyłam zdjęcie z zaczerpniętego przepisu (oczywiście zmodyfikowanego): http://images35.fotosik.pl/155/612a9201a11cf4c1m.jpg