Lodówka LG zakupiona kilka lat temu (total no frost, aaa, etc) za kupę kasy po ok 3 latach stopniowo przestawała działać ... coraz słabiej chłodziła, zorientowaliśmy się dopiero gdy rzeczy zaczęły się w niej psuć. Magik przyszedł i powiedział, że jest nienaprawialna ... tzn trafiliśmy na przykład tak zwanego planowego postarzania sprzętu https://pl.wikipedia.org/wiki/Planowane_starzenie- rurki użyte do produkcji lodówki z czasem "nabawiały się" tzw mikropęknięć, aby to naprawić trzeba by chyba je wszystkie wybebeszyć i założyć nowe, totalny bezsens naprawiania Teraz mamy jakiegoś pierwszego z brzegu samsunga kupionego przez internet w Euro agd ... jest gwarancja, na razie działa