Skocz do zawartości

61gaw

Użytkownicy
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez 61gaw

  1. Dobra pada na większą, ale chodzi mi po głowie jeszcze THW 1622, większa od 150 (wsad 27kg), elektroniczny regulator (w zasadzie nie konieczny bo mam PRD3), i cenowo bardziej przystępna. Jedynie grubość ocieplenia (7mm korek) wydaje mi się, że jest niewystarczająca.
  2. Zastanawiam się nad kupnem Borniaka tylko mam dylemat 70 czy 150. Może ktoś z kolegów pomoże mi podjąć decyzję? Pozdrawiam
  3. 61gaw

    Parzenie

    Przytoczę dosłownie: "Przez wiele lat robiłem jak opisujesz i nigdy do tej metody nie wrócę. Po peklowaniu i osiatkowaniu parzę w wodzie +/- 85st.C. Wbijam czujnik do najmniejszej szynki i po osiągnięciu temperatury 72st.C szynkę przenoszę do garnka, w którym jest przygotowany zimny wywar aromatyczny. Czujnik przekładam do następnej szynki (najmniejszej jaka została) i czekam aż osiągnie temperaturę 70do72st.C. itd..... Na następny dzień suszę szynki 24godz. w ciepłym miejscu. Po zastrupieniu zewnętrznej powłoki wędzę na zimno, lub gorąco ( w zależności ile mam czasu). Efekt mam taki, że wygląd szynki jest taki jak pokazałeś na zdjęciu, ale jest gotowa do podania. Jest bardzo soczysta i z kilograma mięsa otrzymuję +/- 0,8kg gotowego wyrobu.
  4. 61gaw

    Parzenie

    Witam! Na jednym forum ( nie wędliniarskim) pewien kolega zachwalał parzenie szynki do temp. wew. ok 70-72 st. C i dopiero po tym procesie wędzenie bez powtórnego parzenia, co więcej zażekał się , że do standartowego sposobu nigdy nie powróci! Czy ktoś z kolegów próbował tego procesu, jaka jest różnica między tradycyjnym sposobem oraz czy polędwice też można tak robić? Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.