Gregtom

Czesc..Mam kilka pytan co do udzialu i organizacii w takim kursie : 1...Jak dlugo trwa taki kurs ? 2...Czy nocleg i wyzywienie sa w cenie ? 3...Jaki to typ noclegu ? (Hotel,pesjonat,namiot) 4...Czy dla kompletnych zultodziobow jest to tez odpowiednie miejsce czy sie z nich nie podsmiewacie przy zadawaniu ich pytan ? :grin: 5...Co nalezy wziasc ze soba ? 6...Ile kosztuje udzial w takim kursie ? (Czytalem ze sa rozne ceny) Dziekuje za pod.. :-)

Wielkie dzieki...Dzisiaj mi 44 latka stukly :-) Pozdrowienie dla Innych Jubilatow !! 100 Lat

Hej..Mam jeszcze jedno pytanie na dzis..!?! Macie moze rozwiazanie albo pomysl , jak wylapac tluszcz albo soki itp. podczas wedzenia , aby poprostu nie kapalo na dno beczki albo wprost na podloze ?? Myslalem o tym aby u dole beczki ja naciac tak aby pasowala jakas foremka albo wieksza tacka dla wylapywania tych wypocin zeby wprost na plyty nie kapalo.Ale takie ciecie musialo by byc glebokie i moze to zagrozic stabilnosci calej beki..Poza tym musialo by byc miejsce aby dym mogl bez problemow wydostawac sie do gory..!?! Dzieki i pozdrawiam .. :-)

Gonzo...a mocno sie dymilo przy tym wypalaniu ?? dzieki z gory za odp..

Hej Gonzo..dzieki za tip :grin: Boje sie tylko ze mnie straz odwiedzi po takim wypalaniu... :-) Ale powiedz prosze jak dlugo sie to pali zeby byla bez lakieru ?? Moze sprobuje w nocy jak sasiedzi spia ?!? dzieki jeszcze raz ;-)

No tak..Ale ja chcialbym w tej samej beczce tez rybki od czasu do czasu wedzic a przy wedzeniu rybek trzeba najpierw uzyskac temperaturke nawet do 90 stopmi przez 30 min. w poczatkowej fazie .. I to robi mi troche do myslenia , bo przy 90 stopniach to ten lakier napewno bedzie oddawal jakis zly aromat...(smrud)...!! dzieki za odp.Roger ;-)

Czesc...Mam pytanie.. :question: Wkrotce dostane beczke 200 l , po olejach napedowych.Widzialem juz ta beke i martwi mnie troche ten lakier na niej.Napewno jest tez ona w srodku czyms powleczona. Wiec jak to w sumie wszystko wypalic ??? Czy mam ta cala beczke szczotka druciana oczyszczac po wypaleniu ??? Czy po wypaleniu ten gruby czerwony lakier odpadnie ??? Boje sie ze podczas wedzenia smrud topiacego sie lakieru popsuje mi wyroby albo co gorsza zatruje sie ktos tym.. Prosze o porady .. i dziekuje z gory.. pozdro :-)

Ale CIACHO !!!! Powinniscie ostrzec ludzi chorych na cukrzyce aby nie ogladaly tych fotek tutaj. !! pozdro

Hej witam i dziekuje za zainteresowanie tym przepisem.Chcialem dodac ze Ruskie zastepuja tez ocet maslanka , samym pitnym sokiem pomidorowym a i czesto marynuja ten szaszlyk w majonezie.! TO NIE ZART !! Wlasie tez cebula puszczajac soki daje niepowtarzalny smak i zarazem sokiem tym marynuje mieso. Proponowal bym jednak na poczatek uzycie samego miesa nabijajac je na ruszt.! Bez boczku itp. W koncu nalezy najpierw skosztowac orginalny przepis a puzniej go modyfikowac..Uwierzcie ze sie oplaca i zapachu octu albo kwasoty w tej potrawie nie bedzie.Jedynie minimalny,leciutenki przedsamczek ! Pozostala marynata mozna tez od czasu do czasu spryskac szaszlyk podczas grillowania. :smile: Pozdro... i smacznego.. :smile:

Wspanialy wyglad i smak napewno tez.. :grin: Widac ze jestes wychowany na Rawickich wyrobach wedliniarskich przodkow.. :clap: Pochodze z Rawicza i odwiedzam tamtejsze "Dni Wedliniarskie"..Cale miasto chodzi z jezorami na wirzchu.. Mam kilka Fotek z takiej Imprezy i jesli chcesz to moge poslac albo wkleic tutaj.. Pozdrawiam serdecznie .. :wink: [ Dodano: Nie 13 Mar, 2011 19:25 ] Ohh Sorry... Teb komentarz mial byc do PePe :-)

Cześć.. Mam na imię Grzegorz i jestem nowy na Waszym Forum..Chciałem dołączyć do tematu "Grill" i jak kolega wyżej , dodać i powiększyć ten dział o jakiś ciekawy przepis .! Mowa jest o Szaszłyku rodem z Kaukaz..Jest to przepis bardzo prosty i na pewno w każdej kuchni nie zabraknie przypraw i dodatków aby wykonać te naprawdę Super smakujące danie.! Poza tym jest ogromne miejsce dla własnych eksperymentów bo w tym kraju wręcz każda rodzina ma swoje "Tajemne" przepisy.. Oto składniki : 1 Kg mięsa wieprzowego niezbyt chudego (łopatka,karkówka) 3-4 Cebule 1 Szklanka octu 10% (Jeśli mocniejszy to odp.rozcieńczyć woda) 3 liście laurowe , ziele angielskie (6-7 kulek) , pieprz mielony czarny , tymianek , bazylie , oregano , ziarenka gorczycy itp..wszystko co pachnie łyżka Vegety łyżeczka soli Można tez dolać szklaneczkę pitnego soku pomidorowego (polecam) Jak to się robi.. W przeddzień przed grillem wszystkie cebule kroimy w talaki. Mięso kroimy w kostkę ok. 3x3cm.Na dnie emaliowanego garnka albo szklanej miski układamy cieka warstwę cebuli a na tym układamy pocięte na kawałki cienka warstwę mięsa i posypujemy wszystkimi rodzajami przypraw oraz sola i Vegeta. Ugniatamy lekko. Następna warstwa cebulki , na to warstwa mięsa i znowu przyprawy wraz z dodatkami. Tak układamy aż wyczerpiemy wszystkie składniki. Pamiętać trzeba aby ostatnia warstwa była cebula. Nakrywamy garnek i odkładamy do lodówki na 1-2 godzinki, aby aromaty weszły w mięso. Po tym czasie wlewamy do garnka ocet oraz sok pomidorowy,i mieszamy całość kilka minut. Odstawiamy do lodóweczki na następny dzień. (Można tez od czasu do czasu przemieszać) Tuz przed grillowaniem nadziewamy mięsko ściśle na szpadki do szaszłyków a zamarynowana cebulkę wyciągamy z garnka na talerz. Reszta marynaty z garnka spryskujemy albo smarujemy szaszłyki podczas pieczenia. Zamarynowana cebulka smakuje wspaniale do tych szaszłyków. Nawet małe dzieciaki nie mogą się tym nacieszyć. Wiem z doświadczenia :-) Polecam i pozdrawiam ..nara ahh tu jest link na filmik: