Zrobiłem pierwszą swoją kiełbasę na grilla i jestem bardzo zadowolony. Mięsa nie klasyfikowałem. Robiłem na próbę: 0,5 kg schabu fi 10 0,5 kg boczku fi 6 0,2 kg słoniny fi 4 x2 Przyprawy: sól kamienna 20g/kg pieprz 2g/kg majeranek 1g/kg czosnek 2g/kg kolendra 2g/kg gałka 1g/kg papryka ostra 3 g /kg Przyprawy wrzucone na oko. W przyszłości ilość przypraw można zmniejszyć - kiełbasa bogata w smak. Może aż za bardzo bogata Po mieleniu 12 h do lodówki, następnie nadzianie i 8 h osadzanie. Nie wędziłem bo nie ma takiej potrzeby. Sparzyłem bo się bałem - teraz zaryzykowałbym surową. Dla żony idealna, dla mnie mogła by być ciut tłustsza. Konsystencja o dziwo idealna, nic się nie rozpadało i jelito samo odchodziło od farszu. Balkonowcy byli w szoku i zjedli całą kiełbasę zostawiając nawet szaszłyki więc eksperyment udany