Farmeer

link coś mi sie nie otwiera.. ale nieprawdą jest że peklowanie z plastykowych pojemnikach jest w jakimkolwiek stopniu niezdrowe.. przynajmniej z tego co ja wiem..

Ja osobiście nie polecam wieszania kuraka za nogi głową ( lub szyjką jak kto woli bo głowy już ni ma ) chyba że zamierza tylko owędzić.. bo jak ja wędziłem a potem piekłem to razu pewnego ( pierwszy i ostatni raz tak powiesiłem ) spadł .. lepiej hakiem pod szyjką lub za zieber jak Janosika PS: Dziadkowy sposób jest w deche..

Witam.. z wędzeniem jeszcze rok temu nie miałem nic wspólnego.. w maju mija rocznica od kiedy wędzę.. przez ten nie cały jeszcze rok uwędziłem około 6 ton różnego rodzaju wyrobów typu szynki, karczki, schaby, polędwiczki, kiełbasy itp.. mam nadzieję, że uda mi się z wami tutaj zbratać choć pewnie mój wynik o niczym nie świadczy.. ale smak wyrobów po uwędzeniu uraczył już nie jednego smakosza.. Pozdrawiam wszystkich i życzę wielkich kłębów dymu