Agga

drobiowa :question: :question: :question: co się stało :grin: :grin: :grin: czyżby dietka :question: :question: :question:

Tak, jak pisali koledzy powyżej - jaja muszą dojrzeć :grin: :grin: :grin:

Diabeł wezwał do siebie Niemca, Ruska i Polaka i kazał podać jednostkę długości której nie zna. W przeciwnym wypadku wrzuci delikwenta do studni. Pierwszy odpowiada Niemiec - mówi - 12 mil. Diabeł na to, wiem ile to jest i delikwenta trzask do studni. Drugi Rusek - rok świetlny. Diabeł na to, wiem ile to jest i delikwenta trzask do studni. Trzeci Polak myśli i odpowiada w ch*j daleko. Diabeł na to, ty Polak a ile to jest. Polak na to widzisz tamto drzewo, to jeszcze w piz*u hen.

i jeszcze jedno. Czy ta polędwica była dobrze osuszone przed wędzeniem????

albo kupić dobrą podpałkę, wsypać troszkę zrębek na dno wrzucić zapaloną podpałkę, poczekać aż zrębki się zapalą i zasypać zasobnik. To samo i nie trzeba wydawać tyle pieniędzy na jakiś tam nikomu nie potrzebny palnik. :grin: :grin:

A do tych flaków jeszcze pulpeciki (wszystkie dzieci się nimi zajadały). :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup:

Brawo super uwędzone. Następnym razem spróbuj zrobić solankę bez żadnych przypraw, wtedy poczujesz smak mięsa. Każdy mięsień smakuje inaczej (szynka jest szynką, polędwica polędwicą itd.). Ja odeszłam od przypraw i wyroby smakują domownikom lepiej. Z resztą każdy z doświadczonych użytkowników szacownego forum to chyba potwierdzi.

zastąp jeszcze tylko jajka fermowe na wiejskie i będzie ekstra. :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup:

Dziadku, czy możesz coś bliżej napisać o tych starych zasadach. Ja boczek zawsze parzę w temp. 75-80 stopni przez 1,5h i jest to jedyny wyrób którego nie sprawdzam temperatury w środku.

Nie musisz w skarpetę potrzymaj tak w lodówce około tygodnia, ale ręczę Ci, że nie wytrzymasz :grin: :grin: :grin:

Do tej pory używałam tylko pieprzu, czosnku, gorczycy i kolendry. Smak był bardzo poprawny, tym bardziej, że mięso jest później podwędzane.

Artur uchyl rąbka tajemnicy i zdradź choć trochę skład tej zabójczej mieszanki.

Przy przeglądaniu forum przewinął się przed oczyma wątek o pizzy i tak mnie jakoś naleciało na moją ukochaną z tuńczykiem pieczoną na płytce :thumbsup: :thumbsup: http://img198.imageshack.us/img198/5152/image001sum.th.jpg http://img198.imageshack.us/img198/3008/image002bz.th.jpg http://img19.imageshack.us/img19/9633/image003zpx.th.jpg jeszcze paruje http://img40.imageshack.us/img40/9188/image004cd.th.jpg

Heniu , ja też wiem co Wy chcecie od Krzynowłogi Małej ????? Znam kilka osób i nie wiem o co biega :grin: :grin: :grin:

pokemon15, przed położeniem pączków do wyrośnięcia podsyp blachę mąką, ciasto nie będzie przywierało. Ja osobiście bym jeszcze troszkę krócej smażyła. To są tylko niuanse, ale smak się liczy. W dzisiejszych czasach trudno o dobre pączki, a te właśnie takie są. :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: