alienIOM

witam. mieszkam na zapomnianej wyspie, gdzie zakupy robi sie przez neta, bo tu nic nie ma. czy ktos mieszkajacy w Angli zna strone, na ktorej moge kupic sitka do maszynki do mielenia miesa?

dzieki za pomoc. faktycznie musze sie spytac dostawcy miesa o flaki. jeszcze nigdy nie robilem kielbas wiec te kolagenowe wydaly mi sie odpowiednie dla poczatkujacych. jeszcze raz dzieki.

wymawianie nazwy wyspy brzmi jeszcze lepiej niz pisownia, bo aj lof men brzmi dwuznacznie :grin: a tak na prawde to w brew pozorom mieszka tu sporo polakow i jestesmy normalni, prawie. dzieki za rade i cierpliwosc dla swiezaka :grin:

witam znowu. mam pytanie dotyczace wedzenia na zimno fileta z lososia, mianowicie- wyczytalem kilka porad dotyczacych przebiegu produkcji tej ryby i dowiedzialem sie, ze wedzi sie przez kilka dni w zimnym dymie z przerwami co kilka godzin. czy ktos moze mi napisac jak czestymi i jak dlugimi przerwami i jak w tym czasie przechowywac ta rybe, bo jednak to bedzie swieze mieso, zasolone, ale jednak nie uwedzone i procesy chemiczne beda zahcodzic na niekorzysc ryby. dziekuje z gory jesli ktos zechce mi odpisac.

ja wiem, ze naturalne to naturalne, ale z braku laku to sie trzeba czyms zadowolic. jeszcze nie dotarlem do prawdziwego masarza tutaj, zeby sobie zorganizowac flaczki do nabijania. dzieki za informacje panowie :clap:

dzieki, zakupilem ich spora ilosc, ale to bylo to tansze i latwiejsze rozwiazanie :grin:

witam wszystkich. mam pytanie, czy oslonki kolagenowe nadaja sie do wyrobu kazdego typu wedlin, chodzi o to czy mozna nimi zastapic naturalne jelita w kazdym przypadku np. wedzic. jestem poczatkujacy, a naturalne jelita sa trudno dostepne na wyspie, na ktorej mieszkam. czekam na porady. dzieki