dyzio

Właśnie wysłałem.

Kruszynka, dziękuję !

Pozdrowienia na Wyspę Vancouver. Dzięki za info. Dobowe wahania temperatury to jak na razie 3°C do 10°C. Moze się utrzyma przez parędni. Gorzej w kuchni, kuchnia Felek!

Popełniłem ponownie. Barwa tym razem trochę ciemniejsza, bo nie bałem się już dodać grzybków. Z braku sitka do Wilka fi2 pomieliłem dwukrotnie na fi5. Blender ze światowej firmy lidel, był wyzionął ducha tuż przed. Bardzo mi very sorry jeśli kogoś dotknęły moje wybredne dowcipy o teściowej. Ona mnie to wybacza za wyroby. Czasami jest jak balsam. (szybko chłonie). Reszty grzechów nie pamiętam.

Wiszą. Raz tu, to tam. Na balkonie przewiewnie, 10°C, wilgotność ok. 75%, W kuchni 20°C, wilgotność 65%. Odnoszę wrażenie, że obsychanie przychodzi im z niejakim trudem. ,

kostek61 Nie rób więcej dymu niż potrzeba.

Wielkie gratulacje dla twórców. Mnie się też bardzo podoba i będzie wisiał na należnym mu miejscu. Dzięki.

Żeby życie było piękne, musi być niestety drogie. Co prawda, można urządzić je sobie trochę taniej, ale wtedy już nie będzie piękne. A co? Jak szaleć to szaleć!!!!!

Odłożyłem wieszanie polędwicy do teraz. Idę ją wieszać. Rajstopki damskie zakupiłem i pod namową LP wyprałem (dziwne uczucie dla faceta, który pierze ręcznie damskie rajstopki). Wywalę moją stację pogody też na balkon, aby móc śledzić wilgotność powietrza. Alleluja i do przodu !!!!

Kolego kostek61 czuję się zobowiązany.

Jak najbardziej! Inaczej sam bym nie tknął. A tak na marginesie, to pasztet Halusi przypadł mojej teściowej do gustu również i ze względu na swją konsystęcję. Przy ilości dwuch zębów, z których pierwszy ma ją ciągle boleć, a drugim ma otwierać kolejny browar zięciowi, jest to wyrób z najwyższej półki.

Przepis na pewno godny uwagi, ale mnie idzie o ten na śledzie smażone. (duet na Kruszynkowym talerzu). Cytat z AndyAndy- "Śledzie świeże takie najlepiej takie 12 do 18 cm ok 3 do 4 kg umyć wyczyścić ( łyżeczką do herbaty najlepiej czyścic ryby) pokroić na kawałki 3-4 cm i zalać zimna zalewą" Co robić, jak żyć ???????? (Panie Premierze)

Witam. Kolego Kruszynka, czy jest możliwe podanie przepisu na to duo. Smaki dzieciństwa i Babcia Agnieszka w kuchni i dziadek Józef ze swoim sakramentalnym "Matka, masz tam jakie śledzie"? Pamiętam, że śledzie osolić, otoczyć w mące i na patelnie. Po obsmażeniu ryb w ten sam tłuszcz cebulę i zalać marynatą z octu, ziela angielskiego, listków laurowych i cukru. Ale ile i co do czego? Gdybyś był tak miły, podpowiedz młodemu.

Witam. Ja popełniłem pasztet Halusi w zeszłym tygodniu. Wyszły dwa dorodne. Naj sam przód dałem posmakować ukochanej teściowej, bo nie byłem pewny co do grzybków, co je sam zbierałem. Teściowa pochwaliła mnie i owszem za wykon i Panią Halusię za przepis. Następnego dnia pochwały od reszty rodziny. Zdjęć oczywiście nie zdążyłem zrobić z wiadomych względów. Dzisiaj po południu następna produkcja, aby był już na niedzielne śniadanko. Degustacja wstępna nie będzie konieczna, bo z tych samych grzybków. Fotkami podzielę się koniecznie.

Witam. Mam pytanie. Dział doczytałem tylko do 20stej strony, a czas nagli. Dzisiaj muszę już polędwicę powiesić, a nie doczytałem się, czy mogę na dzisiejsze warunki pogodowe wywiesić ją na zewnątrz. Dobowe temperatury około lodówkowych, ale wilgotność wydaje mi się większa od pożądanej. Czy ktoś próbował w tych warunkach na balkonie podsuszać? ps. dział oczywiście doczytam do końca

Andyandy Urodziny to jak wypicie kolejnego kieliszka wina... Lepiej się czujesz, gdy nie liczysz ile ich już masz na swoim koncie. Sukcesów w życiu, dużo uśmiechu, spełnienia wszystkich najskrytszych marzeń, samych przyjemnychw Tym dniu zdarzeń.

Zgadzam sie w calej rozciaglosci z Heniem. Bylo, minelo. pzdr

Arkadiuszu, urodziny to jak wypicie kolejnego kieliszka wina... Lepiej się czujesz, gdy nie liczysz ile ich już masz na swoim koncie. Sukcesów w życiu, szczęścia w miłości, dużo uśmiechu, spełnienia wszystkich najskrytszych marzeń, samych przyjemnychw tym dniu zdarzeń. pzdr.

Witam, mam pytanie. Jak długo powinno się moczyć wątróbkę. I jeszcze jedno, co mnie nurtuje, dlaczego mnięsko gotuje się oddzielnie z cebulą i grzybami. Pozdrawiam.

Zazdrosc mna ogarnela. Brrrr !!!

Cala przyjemnosc po mojej stronie. Henio, a tak z innej beczki, to moja wspolspaczka caly czas sie jeszcze smieje z mjego minutnika do jajek. Mnie sie wydaje, ze to nie bylo az takie smnieszne !! Pozdrawiam

Witaj szczeciniasty, http://nomart.redcart.pl/ sklep jest w Rumii, przez internet tez mozna. Moze nie wszystko z asortymentu masarskiego, ale moze adresik bedzie pomocny. Pozdrawiam

1. JacekC 2. Gregtom 3. madlinka 4. AdamJas 2 szt 5. Maad 2 szt 6. alskar 2 szt 7. nemo19788 8. sverige2 9. pioro 3 10. Piksiak 11. ANNAM 12. Przemo73-2szt 13. zbig3133-3szt 14. wasmi 2 szt 15. waldero 3 szt 16. Pokemon15 szt 3 17. Małgoś szt. 2 18. Piotrekpiter2 szt.2 19. andrzej k szt2 . 20. Karolszymczak szt 10 21. Ela szt.5 22. Arkadiusz szt 2 23. Straszny 1 szt. 24Caddyvw 1 szt 25.PePe.2 szt 26.Grzegorz 78 -2 szt 27.wiesiorek - 5 szt 28. anerka - 2 szt. 29. EAnna - 3szt 30. jacinto - 2 szt. 31.jędrek12-3 szt. 32.DUCH 1szt. 33. BEIOT 3 szt 34. wujtom 4 szt. 35. vacpol 4 szt. 36. Zbój Madej 2 szt 37. jerzak 2 szt. 38. Radek. 3 szt 39. Nadir69-2szt 40. biascun - 3 szt. 41. Kruszynka-3 szt. 42. dyzio 1 szt.

Witam, Ja stosuję węzeł żeglarski, tzw wyblinkę. Działa bez zarzutu i mało skomplikowana. http://www.zeglujznami.pl/wezly-zeglarskie/wezel-wyblinka.htm Jak widać żeglarstwo to szkoła życia. Pozdrawiam