@halusia@, ja stary, skromny Rosjanin, jak mogę oczarowywać?http://rir39.ru/forum/images/smilies/ax.gif
ΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩ
Jak gotuję juszkę? To prosto.
Sposobów dużo, lecz ja zwolennik prostej rosyjskiej kuchni, czasami eksperymentuję, lecz bez egzotyki typu ananasy, mango i tak dalej
Z ryby oddaję przewagę sandaczowi, łosoś, troć którą łapię sam, lecz czasami i z ploci, leszcza, okonia i wychodzi mniam-mniam. W ogóle bierzemy że komu dostępnie.
Główna reguła, zastosowana do juszki - to przygotowywanie na małym ogniu. Przy jego dotrzymaniu bulion wychodzi przejrzysty i ryba nie łamie się.
1( główny ) sposób:
W wrzącą wodę opuszczamy pęczek pietruszki parze nieczyszczonych cebul - to da bulionowi złocisty-zielonkawy kolor, przegotowujemy kilku minut i wydalamy pietruszkę. Zakładamy marchew, pokrojoną kubkami czy drugiej formy.Zakładamy ziemniak, pokrojony dużymi cząstkami.Jak zaczyna zaczynać się gotuje zdejmujemy nawar(piankę) i zakładamy akuratny rybę, pokrojoną dużymi(porcjami) dzwonkami. Jak zakipi stale zdejmujemy pianę i zmniejszamy ogień do minimum, dajemy potrawie powoli cierpieć.
Bardzo ważny moment solenia, czynię to tak - do chochli nasypałem część soli, nabieram do jego bulion i powoli wylewam do kotła i tak kilka razy. W gorącym bulionie sól szybko rozpuszcza się i nie należy przeszkadzać, łamiąc rybę w kotle. Spróbowawszy na sól dosalam według smaku.Za kilka minut do zakończenia przygotowywania obowiązkowo dodać kilka ziarenek grochu pieprzu goździkowego i bobkowego listu.Aż nasza juszka broni się kroimy koper, pietruszkę, cebulę.
W talerz akuratny kładziemy rybę, ziemniak, cząstki marchwi, nalewamy bulion i nasypałyśmy mieszankę pokrajonej natki i łuku. Pieprz dodają według smaku. Smacznego!
I nie zapominajcie rosyjskiego przysłowia - :"Bez czarki to rybna zupa"! :grin: