Skocz do zawartości

gladiator_86

Użytkownicy
  • Postów

    20
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Miejscowość
    Turek

Osiągnięcia gladiator_86

Uczeń

Uczeń (3/14)

  • Pierwszy post
  • Współpracownik Unikat
  • Pierwszy tydzień za Tobą
  • Pierwszy miesiąc za Tobą
  • Pierwszy rok za Tobą

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Na rysunku było to tylko podglądowo. Ojciec jest murarzem i będzie to wykonane zgodnie ze sztuką budowlaną, a co do terenu to po zdjęciu pierwszych ornych cm czarnej ziemi to bez kilofa ani rusz, bo tam prawie same kamienie z piaskiem (tzw pospółka) jednak trochę i tak zostanie wybrane... Zbrojenie jak najbardziej dwie siatki z odstępem co 10cm góra dół w dwie strony fi8. Oczywiście wylewka z betonu niepodciągającego wilgoci.
  2. gens, Słuszna uwaga na ruszta nie popatrzyłem a wypadało by budowle dopasować właśnie do tego parametru niż później kombinować. Do blachy starczy te 3 cm ocieplenia na strone to wtedy zmniejszy mi się do 45cm. Założenia są takie że to ma być mała wędzarnia do kilku szyneczek może jakaś rybka takie sporadyczne. Ogólnie nie będzie tam za dużo wkładu.
  3. Widziałem te fotki Jednak u mnie nie może być drewniana komora niestety bo też jestem za drewnem.
  4. gens, Wymiary palenisk podobne (u mnie 50x50x około 50) wymiar komory 50x50x tu pokaże jak to w praktyce będzie wyglądać) na pewno tak żeby nie było problemu z powieszeniem. Co do konstrukcji drewnianej też mi się podoba jednak u mnie odpada bo musi to być wędzarnia z możliwością grilowania a raczej gril z możliwością wędzenia Dlatego też jest to cegła. Jeśli będzie problematyczna to komora wędzarnicza zostanie wyłożona blachą wraz z ociepleniem ale to w ostateczności.
  5. Po prostu nie byłem w 100% pewien. Dzięki za info. Jeśli nie zabierze głosu w dyskusji to postaram się z nim skontaktować.
  6. Czyli lepiej wywalić ten kanał ? I zastosować samą blachę nad wlotem dymku do komory wędzarniczej? Całkowicie bezsensu ten ślimak między komorami? Jeśli tak to go wywale bo to tylko podwyższa konstrukcję ale jeśli miało by to wnieść jakieś korzyści to czemu nie sverige2, mógłbyś rozwinąć swoją wypowiedź o kogo chodzi? Domyślam się że to kol. "Andyandy"
  7. sverige2, może źle wywnioskowałem z tego co przeczytałem mniejsza z tym chciał bym żeby ktoś zerknoł okiem fachowym na ten projekt i powiedział czy to ma sens czy nie ma najmniejszego sensu i lepiej przeprojektować. Dodam że jest to jeszcze w fazie poprawek oraz zbierania materiału. sverige2, Nie chce tutaj brnąć w jakieś przepychanki bo nie o to mi chodzi za młody jeszcze jestem :blush:
  8. Jako że niemogę założyć nowego tematu to piszę w tym. Chciał bym prosić o ocenę tej grilo-wędzarni. Z założenia projekt miał być wykonany tak że palenisko pod komorą jednak wyczytałem że lepsze są z kanałem doprowadzającym więc wymyśliłem taki wichajster pomiędzy komorą spalania a komorą wędzarniczą. Jednak nie ma być to tylko wędzarnia więc grilowanie będzie odbywać się w komorze wędzarniczej tzn. na czas wędzenia będę wkładał taką szufladkę na węgiel drzewny i oczywiście montował ruszt jak to będzie wyglądać to już tak w biegu murowania się wymyśli Cała konstrukcja będzie wykonana z cegły palonej jeszcze ręcznie robionej (tak ręcznie robionej) ponieważ mam tą cegłe za darmo a grilo wędzarnia powstaje w ogródku który wynajmuję (właściciel już się zgodził). Na początku miał być komin jednak z niego zrezygnowałem po lekturze forum i będzie ujście dymu z tyłu (tego nie mam na rysunku) oczywiście z regulacją patent znalazłem gdzieś na forum Regulacja dopływu powietrza w dolnych dźwiczkach. Oczywiście termometr też znajdzie miejsce najprawdopodobniej w dźwiczkach komory wędzarniczej. http://imageshack.us/scaled/thumb/841/grilowdzarnia1.jpg http://imageshack.us/scaled/thumb/94/grilowdzarnia.jpg Co sądzicie o takiej budowli? Ma to sens ? Będzie dużo problemów z wędzarnią?
  9. No to szkoda że jeszcze nie próbowałem pieczonych bo te to już zupełnie słone będą :/
  10. Następnym razem będzie mniej soli .
  11. Pieczone akurat są zamrożone więc zdjęcie będzie później (po świętach) temp. tak skoczyła bo w palenisku osuneła się cegła pod moją nieobecnością a taka temp. była tylko przez jakieś 5min i to na koniec "pieczenia". Podczas wędzenia miałem w miarę stabilną temperaturę a termometr wskazywał 50-55 stopni czasem trochę spadła ale ogólnie panowałem nad sytuacją. Dopiero podczas podpiekania ostatnich wędzonek straciłem kontrolę i to na chwilę. Tutaj zdjęcie jednej z szynek i polędwicy. http://img706.imageshack.us/img706/2092/06042012026.th.jpg
  12. Jutro coś dam jak mnie kobita do nich dopuści
  13. I jestem po wędzeniu oraz "pieczeniu". Wędzonki wyszły jak dla mnie super chociaż mogły być trochę mniej słone oraz może troszkę za dużą temp. wędzenia trzymałem ale to chyba przez błędy wskazań termometru. Następnym razem wezmę to pod uwagę. Co do pieczenia miałem pewne cyrki . Moje wędzonki były na sznureczkach wieszane a mi temp. po pół godziny wymknęła się spod kontroli i doszło do około 200 stopni a co za tym idzie szyneczki spadły (dwie) na szczęście na blachę lecz ta blacha leżała na deskach przymocowanych do wędzarni a te zaczęły się palić . Pieczenie dokończyłem w piekarniku. Jak narazie spróbowałem tylko parzone i tak jak napisałem trochę za słone ale pieczone bardzo ładnie mi pachną i kuszą . Wielkie dzięki za wielką pomoc
  14. I ja potwierdzam
  15. Parzenie oczywiście musi być Parzyć się nauczyłem ostatnim razem kiedy to spi... całą robotę od początku do końca ale i tak było smaczniejsze niż sklepowe
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.