Podepnę się tu, bo nie mogę jeszcze założyć nowego tematu.
Mam jeszcze ok 50 kg pomidorów do przetarcia , a mam tylko radziecką ręczną maszynkę podobną do zwykłej 8ki tylko "z ryjkiem" - łapa mi już odpada - opory przy przecieraniu ma nieduże, ale nakręcić się trzeba.
Pomyślałem że połączę ją z napędem - mam maszynkę Diana Zelmera.
Ślimak radzieckiego sprzętu ma zakończenie standardowe pod korbę - kształt jak np.: tu ale jest CAŁY z aluminium.
Chcę go połączyć ze sprzęgłem zelmerowskim http://img2.sprzedajemy.pl/540x405_sprzeglo-slimaka-maszynki-zelmer-29583192.jpg, ALE...
Jak wkręcę śrubę w ślimaka, to mogę zerwać przy obciążeniu gwint, jak nałożę klucz nasadowy to mogę obrobić faskę - bo miękkie alu.
Temat pilny, maszynka nie moja więc nie mogę nic przerabiaći głupio byłoby uszkodzić. Jak nie wymyślę nic na szybko to będę "pokręcowywał" i już, ale duch inżynierski mi nie daje tak tego zostawić
No mam zagwozdkę... :rolleyes:
W desperacji myślałem już nawet o wiertarce... :lol: :grin: :grin:
Pozdr