widan

Jak kolega kupi Szrona to poprosze o opinie, jestem też zainteresowany takim sprzętem.

Do kolegi ,,reda,, , moja ma 11,5 średnicy i 5 wysokości. Świetnie daje rade , ale najpierw miele na sitku 6 i dodając zimną wodę - kutruje po 300-350 g. w tej maszynce. [Dodano: 25 mar 2017 - 15:11] W tej samej maszynce chodziło mi że po zmieleniu kutruje juz w ,,miasoróbce,,.

Jeżeli ktoś ma chęc taki sprzęt nabyć , to okazało się że że przy produkcji paróweczek był sąsiad u którego w piwnicy w kredensie stoją dwie takie sztuki , jedna prawie nówka + druga na części coś w niej nie chodzi.

Właśnie taką kupiłem , myslę że się sprawdzi.

Mam możliwość zakupu miasorubki / miasoróbki/ produkcji rosyjskiej - urządzenie z dawnych lat .Ktoś z Was pracował kiedyś na takim urządzeniu ? Czy zmiele na drobno mięcho na paróweczki.

Czy wystarczy sprawdze za tydzień.

,, Uszy ,, które są dospawane z przodu do leja na których można go podnieść do pozycji pionowej są mniejsze od otworów przedniej łapy o jakies 2-3 mm. więc cały lej gdy potrzeba ,, pracuje,,i naddaje sie niwelując krzywizne i niedoskonałości . Zatem to że tłok jest zrobiony na sztywno to pracuje minimalnie na tych ,,uszach,,.

Przecież tłok idzie w pozycji poziomej , więc dlaczego ma stawiać tłok do pionu, w najgorszym wypadku dorobię klamrę zamykaną wokół leja na pierwszej podtrzymującej nóżce .

Weteran - nie było za trudne , tylko mój fachman który to wykonywał zrobił tak , że aby lej był w poziomie a tłok wchodził suwliwie i podstawa nóżki przedniej była całą płaszczyzną przymocowana do deski musi być z przodu tak jak zamocowałem przed lejem. Próbowałem ustawień gdy przykręcałem ją do deski o których pisałeś aby odwrócić i nie dało rady ustawić w pionie wszystkiego aby działało prawidłowo. W tej chwili tłok ,,na sucho,, wchodzi i wychodzi ,, jak po maśle,,. Fotka od środka leja.

Nie jeszcze bez próby , jak dobrze pójdzie to za tydzień kaszanka.

Prace zakończone , deska nowa dłuższa o 10 cm, z dębu czerwonego ,zakonserwowana olejem lnianym, nadziewarka - ścianka przednia przerobiona lekko ze stożka . Dzięki wszystkim za pomoc .Pozdrawiam.

Kto podpowie czym wyczyścić ładnie żeby kwasówka błyszczała.

Moja wyszła 495 zł. z tym że za robociznę i za towar musiałem zapłacić , ,,mój,, wkład to pomysł. Miałem kupną nadziewarkę i zaczęła sie rozpadać po 3 latach , dodam że wyroby robię kilka razy do roku., więc chciałem zrobić coś co posłuży na lata nie patrząc zbytnio na cenę, a myślę że nie wyszła aż tak drogo. Pojemność tłoka 7,6 l.

Nie mam pojęcia , kupiłem przekładnie od gościa który zaprzestał wyrobu nadziewarek . Szkoda że nie zrobiłem tego stożka , dając do przeróbki trzeba znów będzie słono zapłacić. Zastanawia mnie fakt że przed zabraniem się do wykonania obejrzałem dużo fotek nadziewarek ,, własnej,, roboty i większość miała płaską ścianę i nieduży otwór i jakos tym ludzie pracują. Bogdan b jaki masz lejek do kabanosów ? Daj wymiary.

Nie pomyślałem o tym , może dałoby się coś jeszcze zmienić.

Nadziewarka prawie ukończona, okazało sie że deska na której będzie stała jest za krótka o 10 cm , więc musze zdobyc nową sztukę.

A może kolega entuzjasta wykonałby takie lejeczki , jeden na kabanosa ,drugi na normalną kiełbache. Jakie duże nakrętki wykorzystałeś M30 czy większe.

Dzięki za fotki skorzystam z podpowiedzi,fajne rozwiązanie mocowania tłoka , napisz jaki masz duży kołnierz przy lejkach bo na fotce to nakrętka wygląda na małą.

Myslisz że potrzebna jest boczna blokada, mierzyłem suwmiarką i na tą chwilę długośc gwintu na czole listwy ma 25 mm ., nie wydaje mis ię aby śruba wkręcona nie wytrzymała .

Za przekładnie dałem 210 zeta. Co do gwintu to wydaje mi się że ścianka 2 mm jest za cienka...

Pytanie do kolegi Olka , super wygląda twoja nadziewarka , jak jest dokręcona płytka metalowa do tłoka z poliamidu i czy koncówka która wystaje własnie z dekielka okrągłego metalowego jest jakos wahliwa. Kolega Jumbo zatoczenie ma głębokośc 5 mm , zastanawia mnie czy moge przedłużyc normalną śrubą nagwintowaną 5cm którą wkręce w listwe - jest tam zrobiony otwór nagwintowany pokazałem go na zdjęciu. Musze wszystko mieć ..przemyslane,, ponieważ spawanie zlecę osobie która mi to wykona .

Witam, postanowiłem zrobic samemu nadziewarke , gdyż moja chińska po 3 latach użytkowania , a robie wyroby tylko dla siebie 6-7 razy do roku ulega rozpadowi. Po kilku godzinach spędzonych na forum WB zakupiłem materiał potrzebny do budowy urządzenia. Rura z kwasówki 150mm x 2 mm ścianka i 50 cm. długości, deska z dębu 80 cm. długa i 25 cm. szeroka, przekładnia na listwie zębatej i i wytoczony tłok z poliamidu o grubości 50 mm. Może ktoś z kolegów podpowie jak rozwiązać spawanie ścianki przedniej z mocowaniem lejków oraz jak przymocować tłok z poliamidu do listwy / nadmienie że chciałbym przedłużyc listwę o jakies 5-7 cm. po to ażeby nie ucinać rury do 40 cm., tak w tej chwili wychodzi z moich ustawień i obliczeń/. Chciałbym również rozwiazać moźliwie jak najpraktyczniej i wizualnie ,,do oka,, mocowanie całości do deski dębowej. Może jakies podpowiedzi z waszej strony.

Mam zamiar wykonać nadziewarkę z kwasówki , posiadam ,,już,, przekładnie do niej . Problem z tym iż ja mam się zając zaopatrzeniem materiału potrzebnego do wykonanie tego cuda , natomiast kolega fachowiec ma to wszystko zespawać. Może którys z kolegów robił cos takiego dla siebie i podpowie jakie elementy i jaką rure z nierdzewki nabyc tym bardziej iz będe wszystko kupował u jednego sprzedawcy ,,kwasówki,, i aby nie płacić wielokrotnie za przesyłkę wolałbym kupić ,, raz,, a wszystko co będzie potrzebne. Dodam że chodzi o wsad w przybliżeniu 6-7 kg.

Sprzedam formę do szynek , na 16 sztuk mandolinek po 450 g. wsadu każda. Całość z kwasówki prawie nowa , użyta kilka razy . Wymiary 50x20x22. Cena jaka mnie interesuje to 400 zł. Kontakt 510-298-898.

Mam coś takiego do zaoferowania.