witam proszę o podpowiedz zadymiam od kilku miesięcy wędliny wychodzą mi wyśmienite a kiełbasy beznadziejne robiłem już 3 razy kiełbasy i najlepsza z nich była 1 ale z braku odpowiednich sitek do maszynki bardzo chuda (drobno zmielona wręcz mortadela) Ostatnia moja kiełbasa (najgorsza niestety) wołowe z goleń 3kg od szynki chude 1 kg łopatka 3 kg boczek 3 kg sposób wykonania szynka zmielona na szarpaku łopatka na 10 sito wołowe i boczek na najdrobniejszym zauważyłem że wołowe było bardzo suche takie trociniaste wszystko wymieszane z peklo solą, majerankiem, czosnkiem, pieprzem około litra zimnej wody (przegotowanej) wymieszane odstawione na noc w lodówce, na 2 dzień próba kotleta na patelni (był wyśmienity ) obsuszanie w temp 45 stoni przez 2-3 godziny wędzenie w wędzarce elektrycznej na wiórki około 5-6 godzin nie chciało złapać koloru (łapało nierównomiernie mimo że pętka sie nie stykały) parzenie temperatura wody 90 stopni przez 45 min pachniała wspaniale a po wystudzeniu okazało się że jest wiórowata, niesmaczna, twarda, ima w środku bardzo dużo powietrza mino ze przy napełnianiu go nie było pomocy bo uwielbiam kiełbasę a wychodzi mi coraz gorsza może ktoś ma jakiś dokładny prosty przepis z podobnych składników którego nie da się spartolić pozdrawiam