Witam Wszystkich, jestem początkującym ale ponieważ święta za pasem potrzebuje szybkiej pomocy wybudowałem wedzarke (zdjecia i opis niedługo) zrobiłem próbny rozruch na początek kurczak według dziadka i żeberka, zapeklowane w soli 24h, kurczak sparzony wg przepisu z nadzieniem z pietruchy wędzarnia wygrzana mięso obsuszone w temp. ok50st.C przez ok 1h następnie wędzenie temperatura jak to na początku od 35-65st.C po 4 h kurczak stracił nogę mięso soczyste ciepłe ale mało aromatyczne lekki zapach dymu, zły dorzuciłem 4 kawałki drewna zamknąłem drzwiczki paleniska żeby się tliło i poszedłem spać, rano temp. w komorze 38 st.C kurczak zdjęty żeberka też to całonocne nocne wędzenie nie wiele pomogło, mięska brązowe przewędzone po rozkrojeniu ale mało dymnego aromatu wewnatrz pod powiedzcie co może być przyczyna braku aromatu dymu ? w Sobotę wędze 20kg wyrobów na co uważać wedzarka bezpośrednia na wzór Beiota opalane bukiem, i olszyną