Gregtom dziękuje pocieszyłeś mnie że tez masz małą wędzarkę i idzie na nie wędzić (co więcej czytałem wczoraj artykuły i obecnie coraz popularniejsze są wędzarki takie pionowe, i wcale nie trzeba mieć starej beczki z przewodem doprowadzącym dym)
mimo że inni mnie wyśmiali z moją niby wędzarką, poddam się to co udało mi się ustalić bo nikt mi nie odpisał nie trzeba stosować węgla drzewnego (niektórzy go stosują aby utrzymać żar)
1. będę wędził samym drewnem olcha z korą (regulacja temperatury przez zwiększanie żaru, lub wyciąganie żaray jeżlei będzie za wysoka, podobno w tego typu wędzarni można też regulować temperaturę przez poprostu otwracie dzwiczek
2. dym zwiększanie jego ilości tu mam problem bo jedni piszą że dokładają poprostu zmoczone drewno aby zwiększyć ilość dymu i wszystko jest OK nic im się nie zaparza, drudzy piszą że poprostu dosypać trocin suchych tutaj nie wiem co jest lepsze ?
3. kurczaka dzień wcześniej wsadzę do solanki na noc
4. rano go sparzę 10 minut w 80C z warzywami w garneczku osuszę i powinien byc gotowy do wędzenia
5. i problem z temperaturą tego nadal nie rozumiem Wirus pisze aby sobie zobaczył instrukcję, ale tam nic nie ma napisane
chcę go uwędzić na gorąco i zdrowo aby nikt z rodzinki się nie zatruł, ten Pan wędzi w temperaturze 90 C w internecie wyczytałem że to już bardziej pieczenie niż wędzenie
tylko nadal nie wiem jaka ma być temperatura, dla kurczaka chyba nie trzeba stosować suszenia jak dla kiełbasy (podsuszania) i na jakie fazy to podzielić temperaturowe, bo chcę wędzić na gorąco równoczesnie z pieczeniem
Gregtom masz jakieś rady z doświadczenia wędzenia kurczaka na gorąco w twojej przenosnej wędzarce ?
P.S dla czego piszesz że można zatruć się jego sposobem z tego co wyczytałem on stosuje Wędzenie z równoczesnym pieczeniem i przecież nie jest to grożne dla zdrowia, poprostu jedna z metod wędzenia