szymonm21

Dzisiaj kiełbaskę podwędziłem tylko niestety nie miałem czasu pilnować temp i troche mi podskoczyła i uwędziła się ciepłym dymem ,zobaczymy jutro co ztego wyjdzie.

Więc wygląda to tak, przetarłem już roztworem wody z solą i czy to wyastarczy?

Ok i tak zrobie. Dziekuję bardzo i pozdrawiam.

Problem w tym ,że do świąt nie ma szans na wędzenie ponieważ pracuje ,więc lece przetrzeć ją octem . A jaki roztwór ma być tej wody z solą? na pół litra wody ile dać soli?

Witam Panowie i Panie mam szybkie pytanie. Moja palcówka ma 12 dni i dwa pierwsze dni wisiała w domu w temp. pokojowej przy uchylonym oknie więc przewiew był i teraz 10 dni wisi w piwnicy w temp. około 13-14 stopni i 70-80%wilgotności .Dzisiaj zauważyłem na niej białe kropki, wydaje mi się ,że to pleśn lecz nic nie śmierdzi nic dziwnie nie pachnie i nie ma żadnych innych kolorów tych kropek niż białych. Także widać na nich w niektórych miejscach takie białe włoski. I teraz pytanie czy już mam interweniować i potraktować parzeniem lub inną termiczną obróbką czy tak poprostu ma być? Bądź co najgorsze może dla psa lub do kosza? Pozdrawiam Szymon.

Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi, uspokoiły mnie bardzo. Dopiero raczkuję w tych wszystkich sprawach wędliniarskich i to jest moja pierwsza kiełbasa palcówka. Poszukam jeszcze jak wrzuca zdjęcia na forum i pstryknę kilka fotek i wrzucę. Ostatnio dosyć często robię jakieś wędliny i pieczone i wędzone oraz kiełbasy. W piątek robiłem białą na święta dzisiaj pasztet po raz pierwszy zobaczymy co wyjdzie. Pozdrawiam Szymon.

No to jeszcze jedno pytanie,sory,że tutaj pytam tyle w tym temacie chyba założę swój. Więc przy dzisiejszych oględzinach kiełbas zauważyłem ,że kiełbasa częściowo zaczyna się robić taka jakby mętna coś takiego jakby posypał ją lekko mąką. Czy to normalne czy zaczynać się martwić?

Czyli nie przejmować się tym tak? ,a czy po takim czasie jak już kilka dni sobie wisi czy moge obwędzić je teraz zimnym dymem czy już nie za bardzo?

Więc tak jak napisałem ,tak postąpiłem. Pierwsza palcówka za mną. Dwa dni trzymałem w pokoju przy uchylonym oknie koloru ładnego nabrała, no i teraz już od piątku wisi w piwnicy. W planach mam spróbować w święta dopiero akurat wyjdzie około dwóch tygodni. Narazie dojrzewa elegancko tylko czyć jeszcze zapach jelita , czy też tak macie ,że czuć kilka dni ten zapach czy nie.Miałem podwędzić połowę lecz brakło czasu i narazie będzie bez wędzenia. Pozdrawiam Szymon

Połowę wyrobu teeż będę chciał podwędzić w zimnym dymie przez około 3-4 godziny. No właśnie z tą wilgotnością pytam bo słyszałem od jednego wiekiem starszego już Pana ,że wędliny dojrzewające powinny mieć nawet 90% wilgotności. W jednej piwnicy mam właśnie waruknki które napisałem wyżej a w kotłowni jest 50% wilgotności tylko ,że około 20 stopni. A i jeszcze kurcze bajbardziej czego się obawiam to ,że mogą jakieś myszki lub szczur podgryźć kiełabski ponieważ teraz w tym okresie wszystko pcha się do ciepłego i lezie do piwnic i czasem niechainy osobnik jest w piwnicy.

Witam Panowie i Panie. Na samym początku chciałbym się przedstawić ,mam na imię Szymon i wertuję to forum już dosyć długo , już sporo kiełabas i wędzonek zrobiłem z forum jedne były mniej drugie bardziej udane ,ale i tak zawsze smoakowały lepiej jak ze sklepu. Teraz mam pytanko ponieważ przymierzam się do zrobienia pierwszej swojej palcówki ( ale zabrzmiało) i mam pytanko co do przepisu .Czy zamiast soli i saletry mogę dać peklosól i jak tak to ile jej dać na kg? i po przewertowaniu tego tematu rozumiem ,że po napełnieniu jelit mam powiesić kiełabski na dwa dni w ciepłym przewiewnymmiejscu okolo 21stopni a później do chłodniejszego miejsca tak ? te chłodniejsze miejsce to mam piwnice w której od 3 dni mierzę temperaturę i wilgotnośc i pokazuje 12 stopni i 80% wilgotności czy takie warunki będą ok? Pozdrawiam Szymon