znamie

Witam W załączeniu efekty pierwszego wędzenia. Wędziłem w sobotę wielkanocną i strasznie wiało więc problemy były z utrzymaniem temperatury wędziłem w zakresie od 40 - 65C lecz momentami wiało tak, że temperatura w wędzarni była 140 C. Całe szczęście, że zrobiłem tacę-palenisko, którą wsunąłem w kanał, więc mogłem szybko reagować. Ilość mięsa do wędzarni była optymalna. Wiem na przyszłość, że aby dobrze wysusyć szynkę, powinna wisieć w temp pokojowe w przeciąguj min 4h a wsześniej ociekac min 24 h w lodówce. Na sól wyszło ok, czyli 8-9% solanki to w sam raz. Zdjęcia http://images62.fotosik.pl/926/e5e2c63fc338a0c2m.jpghttp://images65.fotosik.pl/926/06752bead69e18ffm.jpg pozdrawiam

mam jeszcze pytanie. będe parzył w garnku 22l ok. 1 kg szynki, 2kg boczku i 2kg kiełbasy. Wędliny przygotowywałem raczej na słabsze zasolenie. Czy powinienem posolić wodę do parzenia, a jeżeli tak to ile, dzięki za odpowiedź

dziękuje Wszystkim za pomoc, zastosuję się do Waszych porad, a jeżeli dam radę to wrzucę zdjęcia. pozdrawiam

bo to moje piersze wędzenie i "beczka" ma wymiary 50x50x130 cm i boje się, że bedzie skaraplać para wodna jak za dużo załaduje. a może się mylę?

Mam do Was jeszcze pytanie. mam te 3k szynki 3kg boczku i zrobię 3 kg kiełbasy. Jak powinien przebiegać proces wędzenia ? 1. wygrzewanie wędzarni do osiągnięcia temp 60C 2. włożenie szynek razem z boczkiem i ich osuszanie w temp 45-55c do osuszenia 3. wędzenie 4 godz 4.parzenie wedlin 5. włożenie kiełbasy do osuszenia temp jw 6. wędzenie kiełbas 45-55C 3 godz. 7. parzenie kiełbas do temp 70 c

napisałem szynki 3x800 1,2 l boczek w sumie też ok. 2800 g 1,2 l od piątku 11.04 niezbyt szczęśliwe porównanie. Spróbuj kiedyś to się przekonasz, że spokojnie można przeprowadzić odciek powierzchniowy wielu produków siłą odśrodkową. Sprawdzałem na mokrym mięsie, cukinii kapuście itp. Fakt, że ciężko to się robi bo mięso swoje waży i trudno rozkręcić i utrzymać lekką suszarkę do sałaty. Ale da się. To mój wkład w technologię produkcji na tym forum. Zresztą spróbuję z jedną i wrzucę zdjęcia.

Dzięki za odzew. Zastosuję się do zaleceń

Cześć W pierszych słowach chciałbym się z Wszytskimi przywitać. Po wielu tygodniach przeglądania zawartości forum postanowiłem uwędzić coś na wielkanoc. Mam kilka pytań i nadzieję, że pomożecie mi w decyzji. Zapeklowawałem 3x 800 gramowe myszki w piątek 95 mieszanki (75g peklosoli+20g soli 1,2 l wody bez nastrzyku) i tak samo boczki. Zamierzam je wędzić w sobotę. 1. Czy to normalne, że solanka przybiera z czasem ciemniejszą barwę i woda staje się trochę mętna - chodzi o szynki? Obracam je i są przyciśnięte talerzem. Wczoraj zmieniłem na nową solankę. Są też bardziej ciemnoczerwone plamy jak i bledsze miejsca na ich powierzchni. 2. Czy mogę osuszyć szynki w suszarce do sałaty ? Chcę poprostu je odwirować przed włożeniem do lodówki w celu odcieknięcia. Kiedys tak robiłem z mięsem przed smażeniem i efekty były zadowalające. Mięso prawie pozbawione wody. Czy mogę wytrzeć szynkę dodatkowo po odcieku papierem ręcznikowym? 3. Chciałbym uwędzić kiełbasę. Czy mogę zastosować mieszankę do peklowania 15g peklosoli i 5g soli na kg mięsa, które częściowo ma iść na białą kiełbasę? Czy wystarczy jak zapekluję to jutro popołudniu pokrojone kawałki? Wędzenie 4. Posiadam wędzarnię blaszaną w kształcie prostopadłościanu bez podstaw o wymiarach 50x50 cm wysokości 130 cm. Niestety nie mam innej. Jaką długość kanału i szerokość powinienem zastosować. czy wystarczy jak zrobię kanał - palenisko z blachy o wym 30x45 cm i długości 50-100 cm? 5. czy mogę zastosować worek jutowy z castoramy do przykrycia wędzarni czy nie będzie miał za dużych oczek? z góry dziękuję za pomoc