Skocz do zawartości

cymermanbd

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cymermanbd

  1. Dziękuję za konkretne podpowiedzi .Zawiniła pewnie zbyt niska temp. parzenia, będzie to dla mnie nauczka na przyszłość. Pozdrawiam.
  2. Jak jurz wspominałem, wcześniej nie miałem podobnych problemów, więc trudno tu muwic o ryzyku, poza tym nie cała partia była zepsuta. Grubsza kiełbasa więc parzyłem dłużej. Użyłem łopatki, karczku, szynki i słoniny . Lecz czy mogło mieć to jakieś znaczenie, skoro tylko część wyrobu wyszła źle?
  3. Witam wszystkich serdecznie. Jestem nowy na tym forum, a znalazłem sie tutaj bo szukam podpowiedzi od bardziej doświadczonych osób: co mogłem zrobić źle podczas domowego wyrobu kiełbasy. Użyłem mięsa wieprzowego ok. 30kg. Po zmieleniu i dodaniu przypraw ( sól, pieprz, czosnek, łyżka gorczycy i kolendry), wszystko wymieszałem. 70% mięsa napychane było w jelito naturalne cienkie, a 30% mięsa było napychane w osłonkę białkową OB-110. Wszystko było wędzone razem w temp. 50°C przez 6 godzin. Cienka kiełbasa była parzona przez godzinę w 60°C i wyszła tak jak powinna. Natomiast gruba kiełbasa była parzona przez 3 godziny w temp. 60°C. Po wystygnięciu okazało się, źe w 4 grubych kiełbasach mięso było miękkie , wodniste, miało luźną konsystencję i nieprzyjemny zapach. Za to 2 pozostałe wyglądały dobrze, ale nie miałem odwagi ich prubować. Zastanawiam sie jaka mogła być przyczyna zepsucia tych 4 kiełbas ponieważ nie jestem specjalistą w tej dziedzinie. Wspomnę jeszcze że nie jest to mój pierwszy wyrób tym sposobem, i nigdy wcześniej nie miałem podobnych problemów. Z góry dziękuje za podpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.