Witam wszystkich serdecznie, jakies trzy lata temu czesto do was zerkałem, ale gdzies login zapodzialem, po zmianie lokum niestety przestałem wedzić, moja wedzarnia została na starej chacie, nie miałem sposobnosci jej zabrać, ale nie wazne, przymierzam sie powoli do zrobienia nowej wędzarki w stylu partyzanckim, mam bardzo mały ogródek z tyłu domu, i nie chce kombinowac cos kosztownego bo nie wiem jak długo jeszcze posiedze w UK. Plan jest taki że wędzarka bedzie w stylu drewniany box, 40x40x90 mniej wiecej, i do tego bedzie generator venturiego (rurka rurka dziurka dziurka i pompka powietrza) wiadomo o co chodzi, i teraz tak sobie dumam czy załozyc do niej tani termostat z grzałką? Lubie wyroby wedzone na zimno, ale moja żona np. nie tknie nic bez obróbki termicznej, powiedzcie mi czy ciepłe wędzenie moge zastapic całkowicie parzeniem na kuchence, po zakonczeniu kilkudniowego zimnego dymienia? Aha i poleci mi ktos może przepis na pierwszą kiełbaske?.... jest tyle receptur na forum co jest fantastyczne ale naprawde nie moge sie zdecydować. Dziekuje i pozdrawiam. Ps. juz nie moge sie doczekac pierwszej chmury dymu z mojego smokebox'a
