Witam. Mam pytanie odnośnie solanki,zapeklowałem trzy dni temu mięso,szynki,boczek,polędwica,schab. Waga mięsa to 9,2 kg. Woda 3,7 litra przegotowana wystudzona,czyli 0,4 L/kg. Peklosól 360 gram. Czy takie stężenie jest dobre? Wyszło 39 gram/kg.mięsa. Peklowanie 10 dniowe,za tydzień w sobotę wędzenie. Temperatura solanki w kamionce w lodówce 8 C°,trochę obniże temperature do 6C°,ponieważ dzisiaj podczas przekładania mięsa wyczułem w jednym miejscu szynki dziwny zapach,po sprawdzeniu temperatury było 9C°,woda nie jest śliska,nie ma piany,nie śmierdzi,tylko jedna szynka typu orzech w rozwarstwieniu dziwnie jakby trąciła w środku,reszta mięsa ok. Szynke włożyłem z powrotem do kamionki i czekam na obniżenie temperatury do 6C°. Czy powinienem się martwić że coś zaczyna się psuć w jednym punkcie szynki? Może za dwa dni przy przekładaniu wyciąć ten kawałek mięsa i z powrotem do kamionki gdyby dalej trąciło,czy to nie pójdzie dalej? Kamionka 12 litrów wyparzana. Pozdrawiam. Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka