Skocz do zawartości

Marysiek

Użytkownicy
  • Postów

    18
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Marysiek

  • Urodziny 28.10.1946

Kontakt

  • strona WWW
    http://ryszard.machno@poczta.onet.pl

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Kraków

Ostatnie wizyty

144 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Marysiek

Uczeń

Uczeń (3/14)

  • Pierwszy post
  • Współpracownik Unikat
  • Pierwszy tydzień za Tobą
  • Pierwszy miesiąc za Tobą
  • Pierwszy rok za Tobą

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Do Rogera.Taką miałem rurę,więc ją wykorzystałem.Skorzystałem z Twojej podpowiedzi o płynie W5 z lidla do mycia.,po tygodniu moczenia nie ma śladu smoły.Pozdrawiam Rysiek.
  2. Witam.Tak jak napisał''boob96''nie należy lutować rury dymowej do korpusu.Trzeba to potem umyć,więc musi być rozbieralne.Ja żeby sobie ułatwić zastosowałem rurę dymową o przekroju kwadratu.Korpus naciąłem tarczą 1mm ''na krzyż'',wywinąłem kleszczami nacięcia,niedokładności podpiłowałem i otwór jest w miarę szczelny.Nie zauważyłem problemów z wydmuchem dymu i zasysaniem lewego powitrza przez miejsce połączenia.Korpus jest z blachy 0,25 więc było łatwo.Wydaje mi się że wyciek smoły z rury kwadratowej po jej krawędzi jest lepszy,ale może mi się wydaje.Korpus z obudowy szczotki klozetowej (tak skrytykowanej) po10 dymieniach ma się dobrze.Wydałem trochę pieniędzy na rury nierdzewki 2mm.,i teraz mi to leży i czeka aż prototyp się przepali.Pozdrawiam Rysiek.
  3. A może literka inna,nie k tylko h (z huty)
  4. Do Morowego.Kółeczka można zastosować np.od kosiarki,nogi od grila przewiercić,włożyć długą śrubę o średnicy otworu kółka,i gotowe. Zastanawia mnie tylko w którym miejscu ten gril jest kuty.I jeszcze jedno czy nie lepsze są grile zakrywane ??można w nich również przydymić np.rybkę. Ale jak komu pasuje. Pozdrawiam Rysiek.
  5. Witam.Dzięki za pamięć o szczotce klozetowej,a raczej jej obudowie.Kol.Gosman miał rację,nie była to niestety nierdzewka ale ładna blaszka,do prób wykonania DG wystarczająca..Na środkowym zdięciu stoi nierdzewka fi100,ale 0,5m jakby prototyp miał się przepalić. Po pierwszym dymieniu na ścinkach śladów brak,tylko okolica otworka od palnika zmieniła kolorek.Jak pisałem wyżej ,zrębki dwa razy się zawiesiły ,ale to mogła być wina tego że nie umyłem wnętrza po pierwszej próbie.Na rurę dymową zastosowałem kwadrat 30x30 chrom. bo taką znalażłem w swoich rupieciach.,i włożona jest krawędzią ku górze (teoretycznie mniejszy opór dla zrębków,i lepszy spływ czarnego masełka.) Teraz tylko trening i trening.Rysiek Wydaje mi się że do pracy na balkonie nie powinna być uciążliwa dla sąsiadów.
  6. Oto moja myśl techniczna .Kupiłem kiedyś taką grilo-wędzarkę i nie używałem bo grilowałem na innej.Teraz gdy wykonałem DG ,postanowiłem go wypróbować,wyciąłem otwór w klapce bocznej grila, zasypałem zrębkami ("4" 60%-"10"-40%)połączyłem i ognia.Na ruszt biała-surowa z dobrego sklepu,na dno grila kilkanaście brykietów.,i po 6 godzinach ładna ,pachnąca dymem i smaczna kiełbaska.Teraz należy się nauczyć wędzić a póżniej może i robić wyroby.(to znaczy moja żona).W trakcie dymienia dwa razy zawiesiły się zrębki.Temperatura otoczenia -2st.a w baniaku 70st.i po wypaleniu brykietów ok.50st.C.Przy następnym dymieniu na dno wstawię grzałkę z termostatem zamiast brykietu.Na małe ilości wędzarka w sam raz.
  7. Witam.Ja jakieś 10 lat temu wywiozłem na złom suszarkę do tworzyw sztucznych .1,5m wys.i 0.7x 0,7 a w niej termoobieg,termostat i wszystko co teraz potrzebne do wędzenia, temperatura osiągała80-85 st.(dokładnie nie pamiętam) a teraz byłaby jak znalazł tylko podłączyć dymogeneretor. Przeszkadzała w garażu.W zamierzchłych czasach jak takich suszarek nie można było kupić to robiło się ze starej lodówki i było.Na złomach można czasem trafić suszarkę laboratoryjną.,bo teraz jak się coś zepsuje to się tego nie naprawia.Pozdrawiam Rysiek.
  8. Witam.Niestety nie będę mógł odpowiedzieć na pytanie Wojciecha,bo nie mam wędzarni a szkoda by mi było zniszczyć bezproduktywnie cały zasyp.(choć cały worek od Miro w drodze) ..Do Gosmana.Jeśli idzie o puszkę,faktycznie zwykła ale ładna blacha.Nie sprzeczam się.,nawet jeśli się przepali to jest to dla mnie nauczka,co do wykonania.Wydałem 10 zł, ale nabyłem pewnych umiejętności.Mnie chodziło tylko czy się uda i jak będzie pracować.Co do ceny,.Rura kominowa ( z Tarnawy) fi100 -25cm gr.0,5 37,50,,50cm-48zł.A co do wytrzymałości,jeśli moja rura 0,5mm,(Tarnawa)wychodząca z pieca ,często w zimie rozgrzana do czerwoności wytrzymała już 18 lat bez śladów zużycia,tylko zmiana koloru , to przy temperaturach w DG jak zrobię gr.0,5 to pewnie na 200 lat.Jeszcze słowo do Bacy.Przepraszam ,ze tu się wpisuję,nie wiem nawet czy powinienem w Twoim temacie.pisać o moich "dokonaniach",czy też powinienem się przenieść ale jak już wcześniej pisałem ,jestem w tej materii kompletnie zielony.Dopiero się uczę.Pozdrawiam Rysiek.
  9. Witam Czeczen napisał że ma w domu inspektora budowlanego.A jak wyglądają właśnie sprawy prawne.Ja chciałem jakieś dwa lata temu wybudować kompleks grilowo wędzarniczy (około 3-3,5m)u siebie na tarasie a poza tarasem oczko wodne oraz obudowę studni.Oczywiście urzędnicy zaczęli od tego że mam napisać podanie(w ich języku zgłoszenie ) do tego rysunki i szkice.Dowiedziałem się że oczko wodne nie może przekraczać jakiejś tam powierzchni,już nie pamiętam jakiej.Nie było powierzchni minimalnej,więc zapytałem czy jak do wiaderka z wodą włożę nenufara to też mam robić zgłoszenie,to mi poprostu nie udzielono odpowiedzi.Rysunki wykonałem przy urzędnikach,dosłownie na kolanie żeby były jak najgorsze,i co i przyęto je .Z wędzarni murowanej zrezygnowałem(choroba) ,po miesiącu obudowałem studnię.I wtedy dowiedziałem się że kapliczki nie wymagają nawet zgłoszenia,a moja obudowa studni wygląda dokładnie jak kapliczka.Jeśli miejsca kultu nie wymagają zgłoszenia do budowy to wędzarnia dla Braci jest miejscem kultu.,i może też nie potrzeba zgłoszenia.Pozdrawiam Rysiek.
  10. Witam Może wreszcie się uda pokazać zdięcie.DG.Rysiek Dziękuję Hektorowi za naukę .Wreszcie udało się z tym zdięciem.Tak wyląda w całej okazałości DG ze szczotki klozetowej (oczywiście bez szczotki,bo ta się gdzieś zapodziała,ale w środku nie jest na pewno)Czas wykonania 35min.,i dlatego tak długo bo miałem dużą butelkę Hainekena.A z wgraniem zdięcia bawiłem się ponad pół godziny.Koszt tymczasowy 15zł.Rura dymowa z odzysku (nierdzewka),30x30mm,jedyna trudność to wycięcie w korpusie dokładnego kwadratowego otworu.Pozdrawiam Rysiek.
  11. Witam.Ja od tej szczotki klozetowej.Nie miałem zamiaru robić tego DG.Ale jeśli czytam że ktoś robi próby z puszkami po konserwach i to działa i nie skarży się że się szybko przepaliło to...Poszedłem w koszty,wydałem te 10zł.i tu Was zadziwię,blacha nierdzewka 0.25 mm,podgrzana palnikiem do czerwoności wystudzona gwałtownie nie odkształciła się,zmieniła kolorek na niebieski,i złotawy.Nierdzewka.Teraz mogę Wam podziękować za te żarty i krytykę,bo mam DG więc teraz muszę zrobić tylko wędzarnię .(Ale wędzonego nie lubię poza rybami).Przy pierwszym odpaleniu fiasko,nie kopci,nie miałem zrębków i zasypałem trocinami z pod piły,i pewnie się to zadusiło,ale po wymianie trocin(drobnych) na kupne, ze sklepu narobiłem pięknego dymu.Aha.,szczotka się przydała do umycia DG.Mam jeszcze prośbę,proszę o pomoc jaki akwariowy kompresorek kupić,bo do próby użyłem samochodowego.Nie umię zamieszczać zdięć bo pokazałbym ten dym.Pozdrawiam Rysiek.
  12. Witam.To mój pierwszy wpis.Gdyby Wam brakło puszek na DG,to podpowiadam,w Casto i Oszołomie można kupić za 10zł.prawie gotowy DG.z nierdzewki o wymiarach fi-92,długości 267mm.,razem ze szczotką klozetową.Pozdrawiam Rysiek.
  13. Witam.Jeśli są jeszcze kalendarze to prosiłbym dwa.Co oznacza KPP i ile to jest.Jestem tu nowy i to mój pierwszy wpis.M.R Doczytałem wreszcie o KPP,(Bardzo ważne) M.R
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.