Skocz do zawartości

julijka

Użytkownicy
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Płeć
    Kobieta
  • Miejscowość
    Bilbao

Osiągnięcia julijka

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post
  • Pierwszy tydzień za Tobą
  • Pierwszy miesiąc za Tobą
  • Pierwszy rok za Tobą

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Tak jak wspominałam, nie mieszkam w Polsce.
  2. W aptekach nie wiem, popytam. Ale znalezienie podpuszczki w ogóle nie jest problemem, jest w sklepach spożywczych i oczywiście w internecie. Tutaj nie robi się w ogóle "normalnego" białego sera tylko właśnie podpuszczkowy "queso fresco" (właściwie taki odcieknięty i uformowany skrzep, nie ma za dużo smaku). Dlatego podpuszczka jest wszędzie. Nie wiem tylko jak ją wybrać żeby nie powtórzyć błędu... EDIT: zapomniałam podać informacji producenta. Podaje dość ogólnie, że na 8-10 litrów mleka jedna zakrętka. Ta zakrętka to około 15 ml. Nie wiem ile to może być kropel.
  3. No niestety próby wyszły średnio. Jeśli chodzi o mleko z automatu, to przy 100 ml i kolejno 1 kropli a następnie 10 kroplach, nie skrzepło w ogóle. Minęło już grubo ponad godzina. Mleko surowe z kooperatywy zaczęło krzepnąć przy 100ml/10 kroplach po 9 minutach, To się właściwie zgadza z moimi obserwacjami bo... Muszę się przyznać, że nie wytrzymałam i zrobiłam wczoraj coś w rodzaju Halloumi (przepis z tego forum) i skrzep zrobił się po 90 minutach (1l, 10 kropli podpuszczki). Czyli dokładnie to samo. Ser wyszedł jadalny na tyle, że mnie nie zniechęcił do dalszych prób, chociaż nie odważyłam się go parzyć tyle ile w przepisie bo miałam wrażenie, że się rozpuszcza. W każdym razie ewidentnie podpuszczka jest bardzo słaba. Jeśli będę jej używać więcej to podejrzewam, że wszystko wyjdzie gorzkie? Powinnam kupić inną podpuszczkę? Po czym poznać dobrą? Ta jest cielęca i ma date przydatności do spożycia 01.2016. Kupiłam ją w sklepie z wyrobami lokalnymi. Niestety nie mogę skorzystać z tutejszych porad dotyczących sklepów z powodu odległości... Jeszcze raz bardzo dziękuję za całą pomoc.
  4. Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź! Zabrałam się dziś do tego zupełnie nieprofesjonalnie. Chciałam użyć mniejszej ilości mleka, bo mam trochę obsesji na punkcie wyrzucania jedzenia, więc wzięłam 20 ml, w temperaturze 35º (taka podaje producent na opakowaniu). Do tego dałam 4 krople podpuszczki. I mimo tego wszystko szalenie długo trwało - stoper zatrzymałam po 15 minutach. Ale być może wcześniej nie zauważam krzepnięcia z braku doświadczenia i z powodu małej ilości mleka - kiedy zatrzymałam zegar skrzep był już całkiem zrobiony a pozostałe krople serwatki kompletnie przezroczyste. Jeśli chodzi o obliczenia, robiłam je tak: 1000mlx15minut/20mililitrówx40minut i wynik razy cztery, bo dawałam 4 krople... Chciałam uzyskać ilość podpuszczki potrzebną na litr do krzepnięcia w 40 minut. Ale jakieś straszne bzdury mi wychodzą, pewnie przez te 15 minut... Jutro kupię drugi rodzaj mleka i zrobię próby zgodnie ze wskazówkami (mam dostęp do surowego ze spółdzielni ekologicznej i do świeżego z automatu, więc porównam). Dodam jeszcze, że mieszkam poza Polską (Hiszpania), więc produkty do których mam dostęp mogą się trochę różnić. Przepraszam jeśli piszę straszne głupoty, entuzjazm zdecydowanie przeważa u mnie nad wiedzą i doświadczeniem ;-) I raz jeszcze bardzo dziękuję.
  5. Dzień dobry, Jestem zupełnie początkująca i na początek chciałabym bardzo podziękować za przydatne informacje. Mam kilka pytań w związku z próbą; 1. W przypadku podpuszczki w płynie, jakiej ilości powinnam użyć? Czy mogę to mierzyć w kroplach? 2. Biorąc pod uwagę bardzo krótki czas krzepnięcia próby - jak szybko/krótko należy mieszać roztwór, żeby to nie zakłóciło krzepnięcia? 3. Czas mierzymy do pierwszych nawet najmniejszych oznak - jak takie oznaki zaobserwować? Usiłowałam dziś przeprowadzić próbę, ale raz, że nie rozcieńczyłam podpuszczki wodą a dwa, że chyba zbyt długo czekałam na wyraźne oznaki krzepnięcia i obliczenia wyszły idiotyczne. Będę bardzo wdzięczna za sugestie. Pozdrawiam serdecznie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.