jackie04

Hej, dawno mnie nie było ;-) Wizualnie super wygląda ten serek!! Brawo!! a ile go hodowałeś? moze za krótko? Ty lubisz ostre wyraziste smaki no nie? pozdrowionka!!

Ja kupiłam z agrovisu z kozich żołądków, i bakterie też, przyjechały kurierem akurat mnie nie było w domu i sąsiadka odebrała czyli stało to + 8 h w wyższej temp. i jest OK

Ufffff uspokoiłeś mnie Dzięki!! bede go dalej hodować, na razie nie spuchł ale będę czekać wytrwale Tym razem się spytałam przed popełnieniem głupstwa

czy to normalne ze mój emek po wyciągnięciu go do temp pokojowej zaczął się jakby pocić??? stoi już 2 tyg na początku myślałam ze tak ma być ale za długo to trwa, pachnie masłem i jest otłuszczony ;( jeszcze nie spuchł ;( codziennie go masuje solanka i jakby się troszkę poprawia ale potem znów! chyba poszło coś nie tak bo to bakterie kw. masłowego czy jakoś tak .....

Dokładnie! Też tak mysle PROFANACJA , obiecuje ze bede ostrozniejsza nastepnym razem na razie rezygnuje przy tych upałach z twardzioszków nie wiem jak długo wytrzymam wczoraj swieżaczki poczyniłam ,przymierzam się do korycina bo przyszła mi juz kozieradka i macierzanka

Próbowałam był ok ładnie pachniał masełkiem a smak no cóż jak moze smakowac 1 dniowy ser? chrzęścił w zębach

kozieradka rozdrobniona czy w całosci?

z kozieradka robisz? jakich ziół używasz?

niestety już go nie ma kurom zafundowałam śniadanie na przyszłosć bede wiedziała ze jak ementalski puchnie po 1 dniu to jeszcze bedzie z tego niezły ser

on mi po pierwszym dniu tak spuchł, i myślałam ze to e coli, dlatego rozkroiłam a teraz tu i tak juz po frytkach .....

Tak wygląda mój ser, który jest po przygodach bo najpierw miałam problemy z jego kształtem szybko obciekł w tym cieple, i ten "ocieknięty kształt" z chusty mieścił się w mojej największej foremce, a przez to wszystko musiałam go mocniej sprasować i niestety zostały takie pomarszczone brzegi i za wysoki nie jest a potem walczyłam z jego wilgotnością uffffffffff teraz ma już skórkę a ten ementaler mi nie wyszedł na drugi już dzień mi spuchł......

W ten upał mleko Ci nie skisło jak je zbierałeś po wsi???? Jaka jest różnica miedzy goudami? (ta biotita a holenderską?)

Ten Twój ser wyglada jakby miał z 2 kg

Dzięki!!! Ser po nocy jakby miał się lepiej, wsadziałam go do pojemnika i zaniosłam do piwnicy, przed tym wmasowałam solankę z czerwona mazią ;-) sola zasypywac to chyba jak punktowo pleśń wyskakuje , tutaj nie widać było plesni a on był śliski. Ale co się dziwić jak klimat afrykański ;-))

Ale piękny ten ser, nie moge sie napatrzyć taki żółty, z koziego mi taki nie wyjdzie ;-)

Mam pytanie czy ser ktory po soleniu z łapy stal sie wilgotnawy mial obeschnac a zaczyna walic drozdzami da sie go urtowac? Ser mial dojrzewac w temp pokojowej ale chyba go tempka wykończyła. Wytarlam go woda z octem zobacze jak będzie.

kurczę a ja zrobiłam ementalera z kappa 1 a powinno byc kappa 3

Tak było w przepisie, ze Emka 3-4 tyg w chłodnym potem tyle samo w pokojowej temp!! To i tak najszybciej wyciągne go 15 sierpnia, moze się ochłodzi. Nie bede go jednak parafinować, zobaczymy jak wyjdzie;-) Cheddara zaparafinuje, chybba.......

też ostatnio przymierzałam się do tej goudy, tylko nie wiem w jakiej temp musi dojrzewać? Zrobiłam ementalera ;-) teraz siedzi w chłodnym za m-c wyciagam do temp. pokojowej ;-)

Perszing czyli pokryc ementalskiego mogę dopiero jak wróci znów do chłodnego tak?

Ementalski sole z łapy 2 dzień a cheddar dopiero zaczynam, oczywiście obsuszę je jak należy ;-) nie mam proficooka...może w przyszłosci?;-) wolałabym w ogóle niczym nie pokrywać ale nie mam idelnych warunków. Postaram się zrobić zdjęcia serków.

Słuchajcie mam pytanie, ponieważ zrobiłam "ementalski" ba! nawet kozi cheddar jestem na etapie solenia, chciałabym je zaparafinować i wsadzić na dół do lodówki, co zrobić najlepiej przed zaparafinowaniem? zamoczyć w wódce? we wrzacej solance czy przetrzeć pirosiarczanem? rózne wersje w różnych ksiażkach są i mam dylemat bo pierwszy raz chcę to zrobić.

Ksiażka rzeczywiscie jest bardzo pomocna, mam jeszcze inna ricky carroll "domowy wyrób serów" i ta juz nie jest tak dostepnie napisana, tak myslę. Ja za to nigdy nie przerabiałam krowiego mleka chociaz głównie korzystam z przepisów na krowie. Kozie podobno szybciej krzepnie, skarzep jest baardzo delikatny a wydajnosć troszkę mniejsza (ten mój ser był z 7,5 litów a wyszło go ok 800g) Jak wrócę z urlopu to bede chciała zrobic goude albo ementalski z przepisu biotita

miło mi ze serek Ci sie podoba,to mój pierwszy taki ser kilka postów wyzej pisłam jak zaczynałam go robić. korzystam z ksiażki "sery ,masło, jogurty,kefir" lotte hanreich, edith zeltner zrobiłam wg przepisu na "półtłusty ser twardy". Masz tą ksiażkę? pisać przepis? Trudno mi opisać smak trochę jakby pod goude podchodził ,za suchy wyszedł bo nie zadbałam o wilgotnosc, jak juz sie skórka wytworzyła to rzadziej do niego zagladałam. Początkowa waga z ok. 800 g( z 7litrów) potem ważyłam po 15 dniach i było 649g a teraz w przypływie emocji przed rozkrojeniem nie zważyłam ale myśle że ok 500g miał ....

Podgladam i podziwiam!! Udanego urlopu