Szpetny

Cześć, dopiero niedawno kupiłem nadziewarkę i mam małe doświadczenie z jelitami dlatego chciałby się Was poradzić. Kupiłem jelita wieprzowe 26-28 i mam do nich 2 zastrzeżenia: 1. W paczce znajdowały się jelita o wyraźnie różnej kolorystyce. Czy może to oznaczać że część jelit mogła być źle zabezpieczona i się rozwinęły jakieś bakterie czy może po prostu pochodzą z innej sztuki więc mają inny kolor i nie ma się czym przejmować? Dodam, że opakowanie z jelitami było oryginalnie szczelnie zamknięte a zapach pomimo że bardziej intensywny niż do tej pory spotykałem uważam za akcepowaly. W załączeni 2 zdjęcia - porównanie jelit z tej samej paczki (część już moczyłem) oraz porównanie ciemnych jelit z zupełnie inną partią jelit. Szukałem odpowiedzi co o tym sądzić ale znalazłem tylko taki wpis DZIADKA: "Kupując jelita trzeba patrzeć na kolor. Jasne przeważnie świeże ale mogą byc bardzo słabe . Są i lekko jasno brązowe i tu również loteria. " 2. Odmoczyłem jaśniejsze jelita ze wspomnianej paczki i jak chciałem je przelać, zauważyłem że w środku jelita znajduje się sporo "treści" (sorry, nie mam pojęcia jak to określić, jednak na pewno nie są to odchody, może tłuszcz?). Jelita które miałem okazje do tej pory napełniać zawsze były w środku czyste, gładkie oraz były bardziej przeźroczyste niż te które mam. Czy te jelita są dobrze wyczyszczone i czy nadają się w takim stanie do użycia? W załączeniu oczywiście zdjęcia. Szukałem informacji między innymi w temacie o czyszczeniu jelit, ale niestety to stare tematy i linki do wielu zdjęć wygasły ;/ Liczę na Wasze doświadczenie.

Cześć! Po długim czasie tylko czytania czas się przywitać Zdegustowany badziewiem sprzedawanym w sklepach postanowiłem sam zabrać się za robotę i tak udaje mi się już prawie 4 lata być niezależny w 95 % od gotowych wyrobów. Głównie robiłem wyroby w parzone w szynkowarze/osłonkach i wędzone szynki i balerony. Niedawno na podstawie wiedzy z forum zrobiłem swoją wędzarnie skrzyniową i dymogenerator. Dzięki Wam za tę kopalnię wiedzy