maggie123

Nie znam smaku kozieradki. Za kolendrą w mięsach nie przepadam, a obie, zdaje się, używane są w kuchni azjatyckiej. Ponoć jest gorzkawa, to prawda? a może wołowina lubi jeszcze jakieś inne zioła?

Dzien dobry? Zrobiłam już polędwicę wieprzową dojrzewajacą, przymierzam się do wołowiny. Czy czas dojrzewania, przyprawy powinny być takie same? czy wołowina to inna bajka? Pozdrawiam i gorąąąąąąąąąąąco proszę o odpowiedzi, bo lecę do sklepu po mięso

Pisałeś o 2-3 tygodniach, a tydzień to dramatyczna różnica . Poza tym pytałam, czy jeśli skóra jest miękka , to dalej suszyć, czy można do lodówki? I po co trzymac w pończosze, skoro można zawinąć w tetrę i podglądac, czy wszystko w porządku? Bazyl, a może Ty nie wiesz ?

I czy jeśli skóra będzie miękka po tygodniu, to do lodówki czy czekać? Ale przecież pończochę zastąpię pieluchą plus np. papier.

Wolałabym zdjąć pończochę na III etap i obserwować, czy pleśń się nie wdaje, a soli wg specjalistów było za mało. Mogę zdjąć, dosoilić, dosmaczyć przyprawami i owinąć w pieluchę grubo? Święta zaraz, nie poszaleję z czasem wiszenia. A wiesz, Bazyl, że wisi w chłodzie, więc powinna dłużej. Ja mogę jedynie tydzien, no 8 dni, żeby od niedzieli już leżała w lodówce. Choć nie wiem, po co, skoro mam podobną temperaturę dojrzewania teraz. Okrutnie grubo tych przypraw, szczególnie tam, gdzie czosnek. Nic mi się pod tym nie zalęgnie?

Dzień dobry. Jak powinna zmienić się polędwica dojrzewająca w 4.dobie wiszenia ( w bardzo chłodnym pomieszczeniu, przy niezbyt szczelnym oknie). Skóra wyschła, ale miękkie to wszystko. To dobrze? I czy można przed trzecim etapem dla bezpieczeństwa (lodówka może być wilgotna) zeskrobac przyprawy (grubo dałam, al czosnku i pieprzu nie czuć) i jeszcze ewentualnie dosypac trochę

Dzień dobry, a jak III etap? W czym trzymać?