Skocz do zawartości

zieloneq

Użytkownicy
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    elbląg

Ostatnie wizyty

57 wyświetleń profilu

Osiągnięcia zieloneq

Rekrut

Rekrut (2/14)

  • Pierwszy post
  • Pierwszy tydzień za Tobą
  • Pierwszy miesiąc za Tobą
  • Pierwszy rok za Tobą
  • Pierwsza rozmowa

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. dzięki Arkadiusz
  2. Witam raz jeszcze. Zgadzam się z przedmówcą że różnorodność jest wskazana, lecz parzenie jest często przymusem spowodowanym słabym wywędzeniem a nie wolnym wyborem. Uważam że na koniec wędzenia tj po około 5-6 godzinach wędzenia dymem trzeba mięso potrzymać z 1-2 godziny w temp. około 90-100 stopni. Mięso robi się kruche miękkie i dobre. Otóż doświadczenie w wędzeniu mam tylko w wędzarni ceglanej+glina z paleniskiem nazwijmy to pół bezpośrednim. Więc moje pytanie do bardziej uwędzonych, czy w wędzarni z paleniskiem pośrednim typu wędzarnia Janusza (palenisko pod spodem + dziupla drewniana u góry) będę mógł osiągnąć temp 100 stopni i ją utrzymywać ??? Nie puszczę wędzarni z dymem?? Pytam ponieważ zacząłem budowę takiej tzn mam wylany fundament i właściwie zastanawiam się jak zrobić górę. Z góry dzięki za podpowiedzi
  3. Żeby nie być goloslownym tak wyglądają moje wyroby.Dodam jeszcze że te w tzw. rekawach wedze 2 gdz dłużej czyli okolo 9-10 gdz
  4. Witam Temat chyba nieaktualny gdyż znalazłem że temat już poruszany. Chodź zapraszam do dyskusji i nadal uważam że "zapieczenie" na koniec w wędzarni tj. temp. około 80-90 przez około godzinę półtorej jest znacznie lepsze niż parzenie Ja wędzę około 8-10 godzin
  5. Witam Szanownych zadymiarzy. Otóż może jestem dopiero raczkującym wędzarzem (obecnie w trakcie budowy własnej), lecz kilka razy już wędziłem i wydaje mi się że się udało . Mam do Was pytanie czy parzenie nie jest profanacją samego wędzenia?? Uważam że chwilowe osiągniecie temperatury zcinania się białka tj. ponad około 70 stopni ( w zależności od pochodzenia mięsa) wystarczy. Nie rozumiem po co parzycie mięso , traci ono w smaku zdecydowanie. Z resztą maczane w płynie są w każdym sklepie ........ zapraszam do merytorycznych uwag na ten temat
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.