Koło pasowe to nie najlepszy pomysł, było o tym na forum nie raz - naprężenia, BHP (łatwo palce wsadzić) itd. Lepiej przekładnia + sprzęgło (np. kłowe) - na forum jest dużo zdjęć i opisów. Co do mocy, na domowy użytek 1,1kW to spory zapas. Ja mam 550W i nieraz było mielone 50kg, silnik daje radę - obecnie może zdecydowałbym się na większy silnik (ale nie więcej niż 750W). dzieki kolego waldero za szybka odpowiedz wiec przwie wszystko jasne zrezygnuje z tego silnika 1,7Kw tez myslalem ze za duzy, a powiedz mi moze wiesz cos o przerobkach silnikow z wciagarek jak kolega z postu wyzej,czy taki silnik 1600 czy 2000wat daje rade i czy trzeba duzo przerobki przy tym..i jak jest z obrotami czy beda wystarczajace...