Hej. Jak się cieszę, że znalazłem Twoje zdjęcie i opinie innych, że wszystko jest ok ))) Mam podobnie, 6 dni solanka, nieco słabsza niż z przepisu Mira, bo 80g (+ kilka łyżeczek do całości) soli na litr, dwie beczki kamionkowe + pojemnik w piwnicy, ponad 40kg mięsa, a już latam z góry na dół i niepokoję się, czy wszystko jest ok Solanka - woda, bez żadnych glutów, bez kożucha, żadnego zapaszku kwasu, w smaku sól, zioła i mięso, żadnej kwasoty, w zapachu też wszystko ok, a jednak mętnawa. Dwie beczki - ta sama solanka, ta sama temp., pilnuję, żeby było ok. 6 (min. spadło do 5 z haczykiem, max. do 7, może 7,5), no i już nie wiedziałem, co robić. Nastrzyk pierwszego dnia, a tu taki kolor. Nie wiem, czy to ma znaczenie, ale wydaje mi się, że w jednej z beczek, ten mętnawy kolor może mieć coś związanego z tym, że jest w niej dużo boczku. W tej, gdzie jest chude mięsko, woda jest ładniejsza. Dzięki też za sugestię, żeby zrobić bez przypraw, na samej soli, następnym razem chyba tak zrobię. Pozdrawiam. P.s. W razie czego proszę o opinie, czy u mnie też wszystko jest ok, zostało jeszcze 1,5 doby w solance. [Dodano: 14 gru 2017 - 01:18] Kolor na zdjęciach nieco się różni, nie jest aż tak różowa, sztuczne światło oszukało. [Dodano: 14 gru 2017 - 01:21] I jeszcze jedno - na początku przełożone po 2 dobach, później codziennie. Czy takie "miętolenie" może być tez przyczyną, że woda robi się mętna?