Wędzenie na zimno w "kibelku"

[pzylke]

Witam serdecznie Brać Wędzarniczą i z wielkim szacunkiem pochylam moja skromną głowę . Chciałbym prosić o poradę, gdyż nie mogę znaleźć odpowiedzi na dręczące mnie pytanie na szacownym forum. 

Czy jest możliwość, aby korzystać z wędzenia "na zimno" w wedzarni typu "kibelek". Zamierzam w ramach swojego życiowego projektu wybudować wędzarnie jak w tytule tylko nie jestem pewien czy w takiej wędzarni będę mógł uzyskac temperaturę do wędzenia "na zimno"?? Czy też będę musiał wybudować dodatkowe palenisko i połączyć je kanałem nie dłuższym niż 150cm??

Napewno grono z was zacznie pytać dlaczego "na zimno", juz śpieszę z odpowiedzią. Jest to metoda, którą przekazał mi mój dziadek i która używałem przez całe życie jednakże chciałbym też zostawić sobie możliwość wędzenia "na gorąco".

Byłbym bardzo wdzięczny za odpowiedź i wszelkie wskazówki???

[abratek]

 

 

....nie jestem pewien czy w takiej wędzarni będę mógł uzyskac temperaturę do wędzenia "na zimno"?? Czy też będę musiał wybudować dodatkowe palenisko i połączyć je kanałem

"No dobrze, dobrze, blisko, blisko, kombinuj Pan, kombinuj." (skecz kabaretu Dudek)

[pzylke]

....."A to dobre jest" (Poranek Kojota) .Dzięki za wskazówkę. Domyślam się, iż powinnienem rozwiązać to w taki sposób, lecz liczyłem na to, iż ktoś użytkuje już taką wędzarenkę

[krzysiek-krze]

Da się, ostatnio w którymś temacie był ten temat poruszany. Poczekaj aż wypowie się Andyandy - napewno odpowie jak to zrobić

[pzylke]

Dzięki krzysiek-krze, będę cierpliwie oczekiwał na odpowiedź od Andyandy. 

[pis67]

 

 

Czy jest możliwość, aby korzystać z wędzenia "na zimno" w wedzarni typu "kibelek".

 

Wędzę w tego typu  wędzarni od x lat i jest to możliwe, latem są małe problemy, kiedy w cieniu jest 30-ci stopni w cieniu...., ważne - nie jest to kibelek. 

[krzysiek-krze]

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9482-wędzarnia-z-paleniskiem-bezpośrednim-kaziora/page-4

[Gregtom]

Zobacz tutaj.  https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10066-generator-dymu-do-zimnego-w%C4%99dzenia-uniwersalny/

[Einshell]

Witaj Pzylke Yyyy...   

 

Jest to metoda, którą przekazał mi mój dziadek i która używałem przez całe życie

.... A w czym.... wędziłeś wcześniej...?

[osid]

ja jestem właśnie po „zimnym” wędzeniu w typowym kibelku, piszę w cudzysłowie bo temp. jaką miałem przez cały czas procesu to 27*, wyszło i tak pysznie, jak dzisiaj przyniosłem trochę do pracy, to ledwo kanapkę zdążyłem złapać, ale nie wyobrażam sobie tego procesu bez dymogeneratora, więc poszukaj sobie tematu o takim tytule, możesz go skonstruować sam, lub kupić, bo w sprzedaży jest kilka modeli, o samym wędzeniu zimnym, i przepisach, znajdziesz niewiele na forum, bo bawi się w to zaledwie kilka osób.

 

[paweljack]

ja jestem właśnie po „zimnym” wędzeniu w typowym kibelku, piszę w cudzysłowie bo temp. jaką miałem przez cały czas procesu to 27*, wyszło i tak pysznie, jak dzisiaj 

Czyli jednak ciepłe.

[osid]

 

 

Czyli jednak ciepłe.

no racja było ciepłe bo temp. za oknem nie pozwoliła na typowe zimne. ale:

"Jeśli nie dysponujemy możliwością przeprowadzenia procesu wędzenia zimnego, dopuszcza się zastosowanie w zastępstwie, wędzenia w temperaturze do 28 stopni C."

i tak wyszło pysznie, a następne, mam nadzieję, będzie typowo zimne

[paweljack]

 

Czyli jednak ciepłe.

no racja było ciepłe bo temp. za oknem nie pozwoliła na typowe zimne. ale:

"Jeśli nie dysponujemy możliwością przeprowadzenia procesu wędzenia zimnego, dopuszcza się zastosowanie w zastępstwie, wędzenia w temperaturze do 28 stopni C."

i tak wyszło pysznie, a następne, mam nadzieję, będzie typowo zimne

 

Jak długo wędziłeś?

[osid]

W Sobotę wstałem o 5:00(nieprzytomny po Piątkowej imprezie), wygrzałem wędzarnię, i najpierw od 6:00 wędziłem na gorąco Krakowską Szczepana, bo się mojej LP zachciało   , tak do ok. 09:30, więc wędzenie surowizny zacząłem od 10:00, i wędziłem do 21:00, w Niedzielę zacząłem od 08:00 i wędziłem do 20, czyli w sumie ok 23 godzin, w Niedzielę też podwędzałem Krakowską przez 10h, tak jak podaje przepis.

staram się zawsze tak zorganizować, żeby wędzić w weekend po 12h dziennie.

[pzylke]

Dziękuje wszystkim za porady i wskazówki. Zrobię tak jak radzicie czyli zrobie kibelek z opcją przyłączenia generatora dymu.

 

Einshell wędziłem zawsze w wędzarni, która wybudował mój dziadek z 60 lat temu w piwnicy. Wędzarnia była murowana o wymiarach ok 1,5mx1,0mx2,2m i zawsze wędziliśmy trocinami z drzew liściastych bądź owocowych. Niestety z powodu prac budowlanych w moim rodzinnym domu, wędzarnia została wyłaczona z użytku  . Miała swoje wady, ale wyroby, które robili dziadkowie były palce lizać. Dziadek zdążył wyedukować mnie tylko w kierunku szynek i boczku, także w swojej planowanej wędzarni mam zamiar troszke rozwinąć skrzydła.

Jeszcze raz wielkie dzięki!!!