Pomagajmy sobie w zimie

[Papcio]

A mnie akumulator zdechł i potrzebowałem już dziś pomocy. Odpaliłem od innego dobrego człowieka na kabel. Aku teraz się ładuje i chyba czeka mnie wydatek na nowy! A gdzie tam do -30? dziś u nas 0!

[andriu53]

W Świętokrzyskim -2st. C

i tyle śniegu !!!!

[Gonzo]

Witam.

I na "Dziki Wschód" zawitał śnieg.

 

 

 

http://www.wkretka.info/show-mp3-dzRDNEREeElIaQ==,czerwone_gitary_-_cztery_pory_roku.html

 

Pozdrawiam :wink:

[Tomuś]

U nas "kicha " :devil: :devil: :devil: sypie śnieg i wieje wiatr a drogowcy sypią tylko krajówki : 1 /gierkówka/ ,91 /stara 1/ i 42 /Wieluń- Kielce/ a reszta dróg ,..........a kogo to obchodzi :devil: :devil: :devil:. Do tego w mieście podział dróg na ;krajowe,powiatowe i miejskie i tu są największe jaja,ale to POLSKA właśnie :blush:

[Gość Gabi]

Tomuś u nas też "kicha" :devil: :devil:

[andrzej k]

Witam

 

Tomuś u nas też "kicha" :devil: :evil:

U nas łagodnie zresztą zgodnie z porą roku .

 

Pozdrawiam

[Tomuś]

Apel do wszystkich kierowców .

Bądżmy dla siebie dobrzy, pomagajmy sobie wzajemnie , dajmy szansę -może ten kierowca obok nas jest młodym /stażem/ i nie wie jak się zachować w czasie takich mrozów. Zgodnie z dewizą Naszej Strony >>> Nigdy nie pozostaniesz tu samotny, zawsze ktoś bezinteresownie udzieli Ci potrzebnej pomocy.<<<

[Ela]

Apel do wszystkich kierowców .

Bądżmy dla siebie dobrzy, pomagajmy sobie wzajemnie , dajmy szansę -może ten kierowca obok nas jest młodym /stażem/ i nie wie jak się zachować w czasie takich mrozów. Zgodnie z dewizą Naszej Strony >>> Nigdy nie pozostaniesz tu samotny, zawsze ktoś bezinteresownie udzieli Ci potrzebnej pomocy.<<<

Ja nie jestem kierowcą(mam szofera w postaci osobistego męża) :lol: ale apel zacny! Tomuś jesteś wielki!!!! :lol:

[Tomuś]

:blush:

[Tomzo32]

Ja nie jestem kierowcą(mam szofera w postaci osobistego męża) :lol: ale apel zacny! Tomuś jesteś wielki!!!! :lol:

U mnie w rodzinie utarło się tak:jedziemy na damski fajer-pije żona,na męski piję ja.Mam szczęście bo przeważająca populacja to męszczyżni...

[Gonzo]

Witam.

U nas na drogach praktycznie nic nie sypią.Jajo, podrzuca na muldach, podczas jazdy plecy mokre :mellow:

 

 

Pozdrawiam :wink:

[Tomuś]

Czyli standard w całym kraju a do tego w mieśćie dochodzą "obmarznięte" studzienki kanalizacyjne ,jedziesz a tu nagle góra na ulicy ,porażka.

Kto się wybiera 1 , od Częstochowy do Piotrkowa dość dobrze utrzymany 1 pas ale zawiewa.

Szerokośći i przyczepnośći.

 

Godz. 23,00

Coś ta nasza aura szaleje ,ociepliło sie znacznie teraz jest 8 na minusie , i zaczęło padać czyli jeszcze gorzej bo zawieje "ścieżki"

[Ela]

 

Ja nie jestem kierowcą(mam szofera w postaci osobistego męża) :lol: ale apel zacny! Tomuś jesteś wielki!!!! :lol:

U mnie w rodzinie utarło się tak:jedziemy na damski fajer-pije żona,na męski piję ja.Mam szczęście bo przeważająca populacja to męszczyżni...

Ha,ha,ha :lol:

A ja nie mam takiego problemu i ustaleń.To zawsze mąż prowadzi a ja ....degustuję

[Domin12439]

Kiedyś maluchem śmigało się zimą, że hej

nikt wtedy nie słyszał o zimówkach

teraz po prostu trzeba więcej sprzedać opon

no i letnie nie nadają się na zimę

ale jak się trafi lód skubany

to czy zimówki czy letnie to lecisz

a wtedy już potrzeba szczęścia

pomimo znacznych umiejętności

 

moja blacha cała od 14 lat w 2 samochodach

chociaż maluch oberwał pikującym trabantem

ale to były ryski - trabiemu odpadł cały bok plastiku :tongue:

[Tomzo32]

Często spotykam się z stereotypem myślenia polskiego kierowcy:kiedyś były zimy a zimowych opon nie było i też my dojechali a dziś klimat się ociepla a te parę dni to śnieg się roztopi więc poco mam kupować zimówki.

Zrozumiem że ten ktoś raz w tygodniu do kościoła 2km jedzie ale tu chodzi o bezpieczeństwo swoje jak i czyjeś.Sam testowałem-moje auto na letnich z braku czasu jeżdziło do wczoraj:rewia na lodzie,po zalożeniu zimowych autko trzyma sie swego toru jazdy.

Zbyt dużo jeżdżę żeby oszczędzać na gumach i potępiam takich co jak lekko popruszy to "jedzie z krowami" bo nalał na zimówki...

 

 

 

P.S."jedzie z krowami"-tempo przeprowadzania bydła ze stajni na pastwiska

[Tomzo32]

Ha,ha,ha :lol:

A ja nie mam takiego problemu i ustaleń.To zawsze mąż prowadzi a ja ....degustuję

Po prostu sprawiedliwość jest po twojej stronie...niech przynajmniej sobie Twój mąż to w Jaworzynce odbije! :lol: :lol:

[klon]

Jak ktoś sobie sam rozwali samochód to jego sprawa i jego pieniądze!

Inaczej ma się gdy w grę wchodzi szkoda zrobiona innemu człowiekowi (czytaj użytkownikowi drogi), kierowcy lub pieszemu!

 

Ja używam zimówek od około 10 lat i uważam, że w przypadku jakiejkolwiek kolizji (stłuczki) na drodze powinno być brane pod uwagę to czy Nasze autko jest wyposarzone w komplet zimowych czy też letnich opon. Niestety na tzw. lecie nie ma przyczepności w zimie. Ludzie nieraz nie zdają sobie z tego sprawy!!! A konsekwencje tego są niejednokrotnie tragiczne!

[mazurzak]

Ja używam zimówek od około 10 lat i uważam, że w przypadku jakiejkolwiek kolizji (stłuczki) na drodze powinno być brane pod uwagę to czy Nasze autko jest wyposarzone w komplet zimowych czy też letnich opon. Niestety na tzw. lecie nie ma przyczepności w zimie.

rozsadek waznejszy. Jak ktos bedzie jezdzil zima na letnich oponach 20km/h prawdopodobienstwo ze wyzadzi krzywde (sobie lub innym) jest pewnie mniejsze niz przy zimowkach i 120km/h.

Oczywiscie nie kwestionuje ze zomowki sa na zime a letnie na lato.

[Gonzo]

Witam.

Głowa Panowie, głowa musi być na swoim miejscu to po pierwsze.A po drugie w główce musi być coś co nazywamy mózgiem.

 

http://moto.onet.pl/1525945,2217,artykul.html

 

Pozdrawiam :wink:

[Tomzo32]

Po trzecie po obejrzeniu tego artu dodam od siebie że sezon F1 się już skończył i nie słyszałem by planowano wyścigi zimowe :!:

[Gość Anonymous]

Głowa Panowie, głowa musi być na swoim miejscu to po pierwsze.A po drugie w główce musi być coś co nazywamy mózgiem.

Nie dalej, jak w ostatni poniedziałek, moja mama razem z moją ciocią przechodziły przez ulicę na przejściu dla pieszych. Ulica ma po dwa pasy jezdni w każdą stronę. Była 7 rano, ślisko jak... Jeden samochód się zatrzymał, ale drugi już nie. Efekt jest taki, że mama ma złamaną nogę (skomplikowane złamanie, składane operacyjnie), a ciocia przestawioną rzepkę kolanową, zerwane wiązadło torebki stawowej i kilka szwów na czole. Ciocia ma nogę w gipsie, a mama poskręcaną na śruby. Obie leżą w szpitalu, a potem czeka je długa rehabilitacja. Całe szczęście, że tylko tak się skończyło, bo mogło być gorzej... A kierowcy, który „nie dostosował prędkości do warunków jazdy” nic się nie stało... Brak mózgu bardzo często boli, tyle, że innych...

[Ela]

 

Ha,ha,ha :lol:

A ja nie mam takiego problemu i ustaleń.To zawsze mąż prowadzi a ja ....degustuję

Po prostu sprawiedliwość jest po twojej stronie...niech przynajmniej sobie Twój mąż to w Jaworzynce odbije! :lol: :lol:

Nic z tego do Jaworzynki nie dojedziemy! Za to rezerwacja pokoju i urlopy na IV zlot juz załatwione.Nie mogę sie doczekać.

[andrzej k]

Witam

 

 

W chwili obecnej w moim rejonie na termometrze -1 i pada deszcz . Ślizgawica :!: :!: :!:

 

 

Pozdrawiam

[Gonzo]

Witam.

Podróż do rodziców przez Biebrzański Park Narodowy.

Jastrząb.

Tu pod jemiołą nie wypada się nie zatrzymać :grin:

Tysiące hektarów zamarzniętych bagien, porośniętych trzciną.

Cała droga to jedna wielka ślizgawaka.

Zimą (nie tylko) takie niespodzianki na drodze to normalka.

 

Pozdrawiam :wink:

[chudziak]

Niezły łoś :grin:

P.S. W sumie masz (macie) szczęście ,że nie wylazł kilka sekund póżniej.