Tomuś

https://radomsko24.pl/pozar-w-gospodarstwie-agroturystycznym-w-napoleonowie-24791

/topic/1837-hymn-napoleonskiej-zagrody/?do=findComment&comment=41425

Wielka strata (*)(*)(*)

Tomuś -5 szt

http://www.wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=54647&highlight=#54647

Trzeba takich ludzi karać , Ty chyba nie oszukujesz przy produkcji ?

http://www.tvn24.pl/-1,1669836,0,1,10-lat-za-oszukane-parowki,wiadomosc.html Może to będzie dobry przykład.

HOWG Wodzu :clap: Ps. Kratka-ażurek byłby lepszy, ale wiem "lepsze jest wrogiem dobrego" :wink:

Widziałem na Węgrzech jak takie kotlety robili w głębokim tłuszczu we frytkownicy,i zawsze ta panierka była taka "karpatkowa" :wink: :lol:

Bardzo Wam Kochani dziękuję za pamięć , taka rocznica daje do myślenia , nie wszystko już można :wink: . Szczególnie chciałbym podziękowac za życzenia zdrowia , bo okazało sie ,że nie tylko skały się "kruszą" Po półwieczu chyba będę musiał iść do"remontu" ale jestem dobrej myśli . Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie. P.S.Maxell jestem zodiakalnym Rakiem to może dlatego :wink: :grin:

Gonzo to ,że Ty potwierdzasz to nic nie zmienia , Dziadek tak mocno walczy o prawidłowe nazewnictwo ,ze nie wiem czy nie podpadłeś. Jeśli chodzi o zielonki nazywa się różnie ; członki siwe lub zielone , pocłonki , zielonki ,siwki zależy od rejonu. A te kurki wyglądają naprawdę smakowicie.

Tak po analizie na mapie chyba ciężko też ma Lech z Płocka , ale pewne jest to ,że powodzianie nie siedzą przy komputerze i nic nam nie napiszą .

Pewnie już po "oczepinach" , Domin Wszystkiego Najjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj.

Odświeżę temat jeśli kogoś interesują takie kurki to są do nabycia i przepióreczki też.

TOSHIBA ale szybko "wymiękasz" :grin: :grin: :grin: a ,co można było pociągnąc

Bardzo prosto ,już są nabory w Starostwach Powiatowych na P K Ż /Powiatowy Kontroler Żywności/ , z tego co mówiła mi koleżanka /tam pracująca/ super fucha , praca w terenie , nie normowana ,fura, komóra, bloczek mandatowy; wymagane : wykształcenie kierunkowe/lub zbliżone ?/ Sam się zastanawiam czy nie złożyć CV /boję sie tylko czy moja wątroba wytrzyma/

Straszny ja byłem tak pijany jak jechałem ,że nic nie pamiętam :wink: :grin: :grin: :grin: To ta Straż Gminna sobie zrobiła nowy sposób na podciągnięcie budżetu

I udanych kiełbas przez cały rok :mrgreen: Pozdrawiam :wink: Chwalipięta :wink: a moze wystrczyłyby parówki

Kempes nie rób ze mnie "blondyna" - , pewnie wiesz o co mi chodziło , DOBRE musi kosztować A co do pomniejszania kosztów ,ja wcześniej pisałem ,że większa ilość zmniejszy koszty ale nie wyobrażam sobie aby "biedniejsi rolnicy", o których pisali koledzy mieli miejsce na 50 szt wraz ze sprzętem /a dla 50 szt potrzeba też toszkę czasu :wink: / a co dobyk jeśli chcesz to możesz przyjechać do Naszej Stadniny tak prowadzimy też hodowlę bydła to zobaczysz byka ,który kosztuje tyle co dobrej klasy autko. Chłopie z Warmi i Pis macie rację co do "edukacji" w temacie hodowli i tuczu ,na pewno wielu mieszczuchom to się przyda.

Zakładam, jeśli teraz taka 120 kg kosztuje zaokrąglając 500 zł. To dlaczego świnka rosnąca 3-4 miesiące dłużej ma kosztować 4 razy tyle ? Kempes policz 8 miesięcy to ok 240 dni poświęć 1 godzinę i policz 5 zł to ile wyjdzie ? + pasza + koszty energi , weterynaria. Zacznijmy szanować pracę rolnika a w tym samym czasie może wychodować dwa razy na "Przyspieszaczach" czyli mieć po dużo szybszą "kasę". Rolnicy chodując "dla siebie" nigdy nie liczą kosztów pracy .

Postanowiłem zainteresować tematem hodowli "kontrolowanej :wink: " mojego szwagra ,ten podumał i zapytał ; "Szwagier ,kto zapłaci za świnię ok 2000 zł? " Świnia taka "bezdodatkowa" rosła by ok 8-9 miesięcy,tylko na naturalnej paszy , ale jest jeszcze jeden problem , prosięta , czy nie będą czymś obciążone genetycznie ? Ale jeśli byli by chętni to ok lipca -sierpnia jak zwolni się miejsce :wink: :rolleyes: można wrócić do tematu. P.S.Na pewno większa ilość obniżyła by lekko koszty.

Ja też dzisiejszej nocy nie spałem ,z uwagi na brak "roboty" postanowiłem "popracować" przy wędzarce. http://images37.fotosik.pl/261/3c777778f35cda52med.jpg To tylko niewielka część pozostała z 123 kg tucznika , który 2 tygodnie temu dokonał żywota pod obuchem siekiery mojego szwagra. Artystycznego wiązania szynek i baleronu dokonał sam Mistrz Fentel ,strasznie się rozpisałem a miałem robić a nie "mądrzyć się"nad klawiaturą .

PRZEPIÓRKI 1. RADOMSKO ul.Wojska Polskiego 2. 600-987-393 3. Tuszki -kogutki 4 szt.tacka 20 zł 4. W/g zamówienia 5. Do uzgodnienia 6. Telefonicznie P.S. Temat sprawdzony ,to Prezes Naszego Koła wędkarskiego.

To fakt nie każdemu , zaciera się łożysko przy alternatorze :devil: ,ale nie martw się już zrobione zaraz bedziesz mógł odebrać auto i wracac szczęśliwie do domu. :lol:

Geronimo "Wodzu" nauka nie idzie w las ,"Mało mów ,więcej rób"czy "tisze budiesz ,dalsze..............' /wersja fonetyczna/ :lol: Czas ,czas, czas, tylko tego potrzeba reszta to dzieło przypadkowego "pomieszania mięska z przyprawami i włożenia do żołądka" :wink: Obserwuje ,że grono "kińdziukowców "się powiększa , z mojego doświadczenia wynika ,że każdy kińdżiuk jest jedyny, niepowtarzalny , dlatego cieszy ,ze chcemy doświadczać tego niezapomianego smaku . Powodzenia.