Jest deska,.. i jest sęk.. - 2 pytania

[rademar]

1. Kupiłem dziś deski sosnowe 2 cm. grubości na swój "kibelek". Deski mają sporo sęków i podejrzewam, że kilka z nich z czasem wypadnie. Mieliście takie przypadki ? Jakby co to łatać,.. szpachlować,.. zostawić ?

2. Czy są jakieś "za" i "przeciw" co do okładania deskami konstrukcji kibelka w pionie lub w poziomie ? Czy to wyłącznie kwestia gustu i pomysłu ?

[Pacan Wojciech]

Co do sęków , wylecą napeweno nie bedziesz musiał robić otworów , jedyna rada to wycinanie i kolkowanie , reszta  zalezy od Ciebie.

[Maciekzbrzegu]

To co do zasady

 

2. Czy są jakieś "za" i "przeciw" co do okładania deskami konstrukcji kibelka w pionie lub w poziomie ? Czy to wyłącznie kwestia gustu i pomysłu ?

 

 "jak ścieka woda"  (jeżeli na zewnątrz) :

-deski pióro wpust można w poprzek (pióro do góry woda ścieka na pióro i dalej a nie w wpust ) można wzdłuż 

-deski bez pióra wpust wzdłuż (woda nie zalega na  poziomych bokach jak przypadku w poprzek) lub w poprzek na tz poszycie zakładkowe  https://pl.wikipedia.org/wiki/Poszycie_zak%C5%82adkowe)

 

 to co do zasady

Edytowane 13 Października 2015 przez Maciekzbrzegu

[dyzio]

Kupiłem dziś deski sosnowe 2 cm. grubości na swój "kibelek". Deski mają sporo sęków i podejrzewam, że kilka z nich z czasem wypadnie. Mieliście takie przypadki ? Jakby co to łatać,.. szpachlować,.. zostawić ?

 

Powycinaj sęki zanim same odpadną! Jeśli poczekasz aż wypadną, będziesz miał problem z odpowiednim centrycznym rozwierceniem otworu w desce. W rozwiercony otwór, np.22mm, wbij przygotowany kołek. Przy odpowiednich pasowaniu i tolerancji obejdzie się bez kleju.

 

 

[Maciekzbrzegu]

https://www.google.pl/search?q=sekownik&tbm=isch&imgil=0-uQY49gD3DCmM%253A%253BCj9xsVliRwVk6M%253Bhttp%25253A%25252F%25252Fwww.hardwaremonster.pl%25252F2330-frezwiertlo-i35mm-flekownik-sekownik-pl.html&source=iu&pf=m&fir=0-uQY49gD3DCmM%253A%252CCj9xsVliRwVk6M%252C_&biw=1352&bih=600&usg=__VmpHRzoHv-cOKl0mMmrwIidKjVg%3D&ved=0CD8QyjdqFQoTCNfKkYKPv8gCFYxaFAodVQsOIQ&ei=jswcVtfLCoy1UdWWuIgC#imgrc=0-uQY49gD3DCmM%3A&usg=__VmpHRzoHv-cOKl0mMmrwIidKjVg%3D

 

 

lub wiertło i kij od szczotki  (taniej prościej i materiał powszechnie dostępny ). Układ słoi nie będzie  "idealny" ale "kibelek" chyba nie będzie stał w pokoju gościnnym

Edytowane 13 Października 2015 przez Maciekzbrzegu

[kaszubka33]

https://www.youtube.com/watch?v=QmEITFsnK2I

 

Sorki , ale nie mogłam się oprzeć , ale sprawa też dotyczy sęku

[miro]

Zapytam z ciekawości.

A gdyby je teraz, skoro już są spasowane przez naturę, wybić, potraktować klejem i wkleić na swoje miejsce ?

Tylko chyba nie wszystkie, tylko te największe i najbardziej podejrzane.

[Gonzo]

 

 

wylecą napeweno

 

z tym, że nie na pewno 

[Maciekzbrzegu]

Sek jak wypada to jest luźny przy klejeniu warstwa kleju powinna być minimalna a ścisk znaczny trudno to zrobić przy wypadającym sęku (jak oczyścisz sek i otwór to luż jest znaczny ), sęk w drzewach iglastych ma żywice która jest nie pożądana w wyrobie finalnym,  miejsce z  takim sękiem (wklejonym)  jest trudniejsze w obróbce . Ale te zasady to bardziej do mebli stolarki (zwłaszcza przy stosowaniu farb transparentnych , wosków olei)

Po postu trudno wkleić a wygląd mizerny

Edytowane 13 Października 2015 przez Maciekzbrzegu

[miro]

Dzięki za odpowiedź.

[rademar]

Usuwanie sęków na etapie luźnych desek i kołkowanie jest chyba najrozsądniejsze,... tylko tak strasznie mi się nie chce tego robić  Zwłaszcza, że niektóre sęki są większe niż kij od szczotki i trzeba by jeszcze dorabiać odpowiednie kołki. Chyba zrobie tak - poczekam,.. dam im szanse. Te które wypadną wkleje, podklejając dodatkowo od wewnątrz odpowiednio większymi, okrągłymi, drewnianymi "podkładkami" o grubości ok. 1 cm,.. np. z deski boazeryjnej. Może w  srodku nie będzie to szczyt estetyki ale polędwiczce nie powinno to robić różnicy

[dyzio]

 

 

niektóre sęki są większe niż kij od szczotki i trzeba by jeszcze dorabiać odpowiednie kołki

Możesz po zamocowaniu pierwszego kołka nawiercić nastepny otwór obok niego. A później jeszcze jeden. I następny. W ten sposób nie musisz dorabiać kolków o innych wymiarach.

[miro]

Jak w środku wędzarni, to się nie masz chyba czym za bardzo przejmować, bo i tak smoła z wędzenia zaklei luzy między sękami.

[Gonzo]

Upały chyba minęły 

[miro]

Co się kolega nabija ze mnie ? 

[Gonzo]

 

 

Co się kolega nabija ze mnie ? 

 

Nie z Ciebie, nie z Ciebie.Posty nasze napisane równocześnie 

Było o fundamencie, teraz o wyjmowaniu seków z desek i kołkowanie  Kołek za kołkiem i kołkiem pogania   

[Maciekzbrzegu]

1. Kupiłem dziś deski sosnowe 2 cm. grubości na swój "kibelek". Deski mają sporo sęków i podejrzewam, że kilka z nich z czasem wypadnie. Mieliście takie przypadki ? Jakby co to łatać,.. szpachlować,.. zostawić ?

 

Jeżeli kupiłeś  w markecie sieciowym Castorama, OBI., Leroy Merlin (piszę o nich bo mam doświadczenie ) idź i wymień  na dobre nie robią z tym problemu . Ja jak kupuje to przebieram biorę na zapas i oddaje (nadmiar w tym gorszego gatunku) oczywiście w/w marketach . W pozostałych różnie z tym jest np można oddać do 2 tygodni . Ja  w OBI oddałem boazerie (przebraną i nadmiar po roku bez problemu , musi być faktura lub paragon .Ja zawsze biorę fakturę  bo paragon albo wyblaknie (pupa zbita - a faktura nie blaknie) albo zgubię( pupa zbita - a fakturę to wystawiają mi duplikat bo jest w systemie ). Jak bierzesz fakturę jako osoba fizyczna to nie podawaj NIP (można ale nie trzeba )  Urząd Skarbowy nie wymaga , a Ty i tak jej teraz nie odliczysz a jak podasz NIP to mogą potraktować że bierzesz do działalności gospodarczej i wtedy okresy gwarancje zwroty itp mogą być inne (z reguły są np przy elektronarzędziach)

Edytowane 13 Października 2015 przez Maciekzbrzegu

[rademar]

Rozpakowałem 3 paczki i nie jest tak tragicznie. ale jakbym się uparł na idealne to chyba bym musiał cały dzień przebierać, żeby wybrać. Zostawie to co jest i zobaczymy. Nie rozpadnie się.

[Maciekzbrzegu]

Oczywiście to jest drewno i niema co przesadzać. Jak oddaje to ewidentny złom a  jak koszty zwrotu (przejazd) większe od zysku  to do pieca

Edytowane 13 Października 2015 przez Maciekzbrzegu

[arkdom]

 

 

trzeba by jeszcze dorabiać odpowiednie kołki

 

 

Coś takiego można zastosować.

http://www.stoma.bielsko.pl/userdata/gfx/71f7da2b81ad8abd9e4d4799781eaf23.jpg

[gosman]

Ten frez to tak zwana szklanka do zrobienia korka potrzeba wiertarki stołowej ręczna tego nie zrobi co do wiertła jak sek jest wykruszony to też może być problem bo niema prowadzenia ale jest na to sposób kawałek deski wiercimy na wylot przykladamy do miejsca gdzie chcemy wiercic i wtedy jest prowadzenie

[Maciekzbrzegu]

Jak będziesz robił swój kibelek zwróć uwagę na ten szczegół . Deski zfazować możesz w ostateczności jak nie masz elektronarzędzi grubym papierem  ręcznie (robimy to przed montażem ,) to chodzi o milimetr dwa  (jak robisz ręcznie   papierkiem, elektronarzędziem dałbym więcej 3 mm    ) ' Lub zacząć od deski z wpustem jak deski wzdłuż krawędź oderwania się trochę przesunie ku ścianie  ale nie czepiajmy się , a narobić się nie trzeba w ogóle     (wtedy docinkę do wysokości robimy przy dachu ) 

 

 

 

 

Sorry za błędy w opisie

Edytowane 13 Października 2015 przez Maciekzbrzegu

[Maciekzbrzegu]

 

 

deski wzdłuż

 

 

oczywiście w poprzek

[Maciekzbrzegu]

Może na koniec aby nie zanudzać drzwi jest łatwiej zrobić jak deski są wzdłuż . Więc kwestia czy akceptujesz wizualnie np deski na drzwiach wzdłuż a na ścianach w poprzek czy też wzdłuż . Wybór należy do Ciebie jak sobie zbudujesz tak będziesz miał . Powodzenia w realizacji

Edytowane 13 Października 2015 przez Maciekzbrzegu

[Noname123]

Mam tylko jedno pytanie deski sosnowe beda obojetne dla wedzonek wiem ze nie pali nimi w wedzarni tylko okrywa ale tez mam boazerie sosnowa i mam taki dylemat przy zastosowaniu tego . I niech kolega zwróci uwagę czy czasem te deski nie sa jakims gownem zaimpregnowana co by rodziny nie truł Edytowane 14 Października 2015 przez Noname123