Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

ZLeP, dnia 21 Paź 2015 - 12:08, napisał: A dlaczego nie? Jedyne co mu będzie przeszkadzać, to zabezpieczenie przed spadkiem ciśnienia, to trzeba obejść, ponieważ w układzie otwartym panuje niższe ciśnienie. Piecowi nie sprawia różnicy w jakim układzie pracuje. ,

 

KOlego myślę ,że jesli przeczytałeś moj post nizej to juz wiesz dlaczego kocioł gazowy nowoczesny nie moze pracowac w układzie otwartym oraz jak ma byc podłączony, wszystkie pomysły w stylu to trzeba obejść powodują ,to ze narażamy siebie na odpowiedzialnosć za skutki jakie moga z tego wyniknąć , po drugie ingerujemy w reżim pracy kotła oraz jego konstrukcję co moze spowodować wzrost zuzycia paliwa oraz awarię , dzisiejsze kotły to urzadzenia inteligentne nie daja sie oszukać .Ponadto kolega Zlep nie wie na jakiej zasadzie pracuje kocioł kondensacyjny , argumentacja której użyłes jest tylko wyjętym tekstem z kontekstu . Radze przeczyać głebiej o tych kotłach, oszczednosć tych kotłow jest ukryta w innej " cześci " niż mała moc jak piszesz . By nie mieszac tematów wracam do kotła na paliwo stałe.

 

Zaciekawiłeś mnie.

      Według mojej wiedzy i praktyki kolegów z innych forów nowoczesny kocioł gazowy normalnie pracuje w układzie otwartym. Oczywiście dla bezpiecznej pracy musi mieć nad sobą jakiś słup wody, aby nie doszło do jego zapowietrzenia i kawitacji pomp. Jest nim zbiornik wyrównawczy i instalacja CO umieszczona powyżej samego pieca. Owszem, trzeba zewrzeć (rozewrzeć) styki czujnika ciśnienia, ale nie ma to żadnego wpływu na pracę pieca, ani jego automatyki. Nie jest to jakaś poważna ingerencja w jego konstrukcję. Wiadomo, trzeba to robić świadomie, czyli mieć zapas wody nad piecem, o czym już wspomniałem. Nie znam pieca, który potrafi zidentyfikować ten czujnik i zauważa ingerencję w niego, ale ja nie jestem w tej dziedzinie fachowcem i nie śledzę technologicznych nowinek. Zresztą to nie metoda dla pieców na gwarancji.

      Absolutnie nie polecam kombinacji z czujnikiem ciśnienia w układzie zamkniętym (nie o takim mowa w tym temacie), tutaj już wchodzi w grę bezpieczeństwo: wykrycie wysokiego ciśnienia w układzie, na przykład w razie uszkodzenia przepony naczynia wyrównawczego.

      Również z tego co wiem praca kondensacyjna kotła występuje tylko w pewnym zakresie pracy kotła poniżej jego mocy maksymalnej (w jakim, można sprawdzić na wykresie w instrukcji kotła). Przy pełnej mocy spaliny są za ciepłe aby występował efekt kondensacji i piec w tym momencie ma sprawność podobną jak kocioł zwykły. Im chłodniejsze spaliny (czytaj mniejsza moc) tym większy efekt kondensacji, czyli większa sprawność. Producenci podają nawet do 107%, co oczywiście jest bzdurą, ale to już inny temat.

      W jakiej "części" kotła kondensacyjnego jest jeszcze ukryta oszczędność? Przyznam, że nie wiem, ale człowiek całe życie się uczy i będę wdzięczny jeśli mnie w tym oświecisz.

Edytowane przez ZLeP
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12178-kocio%C5%82-w%C4%99glowy-co/page/3/#findComment-451719
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 71
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Kolego to co napisałeś w swej wypowiedzi faktyznie potwierdza , ze nie masz wiedzy praktycznej oraz teoretycznej z imstalacji centralnego ogrzewania . W nowoczesnych instalacjach  wszystkie kotły gazowe pracuja w ukladzie zamknietym , funkcje kompensacji rozszerzania sie medium oraz kompensacji cisnien przejmuje naczynie  kompensacyjne cisnieniowe( przeponowe ) , Juz to pisałem gdy chcesz zastosować układ mieszany kociol na paliwo stale i kocioł gazowy , trzeba ich pracę skojarzyc poprzez wymiennik ciepla , nie mozna ich podłaczyc do wspólnej instalacji . Rozpisywanie sie  to juz wyklad a na to niema miejsca . KOcioł kondensacyjny to juz wiedza z zakresu termodynamiki , jest prawdą ze kocioł kondensacyjny jest oszczedny , ale by nim był to instalacja powinna byc tak zaprojektowana by pracowała na niskich temperaturach czynnika grzewczego , gdyz ten czynnik powracajac do kotła przechodzi przez  wymiennik i odzyskuje energię ze spalin chlodząc je . BY dobrze zaprojektować instalację z takim kotłem to grzejniki powinny byc specjalnej konstrukcji ( PURMO  itd ) lub byc wieksze wymiarami w stosunku do instalacji ktora pracuje na parametrach 70/50 , gdyz ich powierzchnia decyduje o oddawaniu ciepla do wnetrza oraz temperatura czynnika ( strata zaworowa  etc ) kocioł kondesacyjny pracuje  w zakresie temperatut 55/35 stopni  , z praktyki te kotły dobrze sie spisuja w tzwe. starych instalacjach ( grube rury , wielkie grzejniki ) .Palniki tych kotłów sa modulowane i maja płynna regulacje mocy  i zapewniam Cie ze nie steruje ię tymi kotłami poprzez rozwieranie styków . BY skrócic temat bo musiałbym pisac chyba przez reszte nocy odsyłam kolege do :http://muratordom.pl/instalacje/ogrzewanie-gazowe/kociol-kondensacyjny-budowa-i-zasady-dzialania,26_11544.html, tu jest tyo wszytko dosc dobrze opisane , a reszte tez mozna znaleć w googlach lacznie ze schematami .ZLep nie jest intencja z mojej strony dyskredytowanie Twoich wpisów , ale one nie sa zgodne z obowiazujaca technikai rozwiazaniami , oraz przepisami . Rozwiazanie takie  ze stykami bylo zastoswane w kotle ktorego fotke pokazał Hektor , ale takich rozwiazań sie juz nie stosuje . Poszlismy z wiedzą dalej .Dzis w budynkach  które realizuje przy montazu kotłow  stosujemy rozwiazania , gdzie sterowanie  nie odbywa sie przy pomocy czujnika pokojowego ( jego niema w ukladzie ) KOmputer zamontowany w kotle wspólpracuje z czujnikiem zewentrznym ( pogodowym ) i głowicami termostatycznymi przy grzejnikach ( zwykłymi ) , pilnujac temperatury w kazdym pomieszczeniu jak zadamy . Pozdrawiam  

Edytowane przez Pacan Wojciech
Wojciech Pacan
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12178-kocio%C5%82-w%C4%99glowy-co/page/3/#findComment-451721
Udostępnij na innych stronach

 

 

Według mojej wiedzy i praktyki kolegów z innych forów nowoczesny kocioł gazowy normalnie pracuje w układzie otwartym

No chyba jest akurat odwrotnie. Jednym z powodów jest odcięcie medium (wody) od kontaktu z tlenem z atmosfery  

AREK
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12178-kocio%C5%82-w%C4%99glowy-co/page/3/#findComment-451722
Udostępnij na innych stronach

Kolega arkdom zauważył jeszcze jedna sprawe , o której nie napisałem , należy dążyc do tego by czynnik grzewczy nie mial kontaktu z powietrzem atmosferycznym , a najlepiej by był  specjalnie przygotwany poprez dodanie inhibitoró korozji , dodatków zmiekczajacych i  wielu innych czynników o któych trudno tu pisac, wazne jest to szczególnie w kotłowniach zawodowych  , w domach wszyscy uzywaja wody wodociagowej .Pozdrawiam

Edytowane przez Pacan Wojciech
Wojciech Pacan
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12178-kocio%C5%82-w%C4%99glowy-co/page/3/#findComment-451736
Udostępnij na innych stronach

Kolego to co napisałeś w swej wypowiedzi faktyznie potwierdza , ze nie masz wiedzy praktycznej oraz teoretycznej z imstalacji centralnego ogrzewania

 

Otóż zapewniam Cię że jakąś tam wiedzę posiadam.

To że nie idę utartymi ścieżkami, nie oznacza, że się na tym nie znam. Nie potrzeba wielkiego fachowca do przykręcenia kaloryfera do pieca i włożenia wtyczki do gniazdka. Aby zastosować jakieś niestandardowe rozwiązanie, trzeba już mieć jakieś pojęcie, aby to dobrze zadziałało.

 

 

W nowoczesnych instalacjach wszystkie kotły gazowe pracuja w ukladzie zamknietym...

 

Tak, taki jest standard, moje instalacje też tak pracują (nie kombinuję, jeśli nie ma takiej potrzeby). Jednak to nie wyklucza pracy kotła gazowego w układzie otwartym, oczywiście pod zachowaniem pewnych warunków, o których już wspominałem. Wczoraj posiedziałem trochę nad tematem, bo nie lubię pisać głupot i doczytałem, że niektóre piece mają w menu serwisowym możliwość zmniejszenia ciśnienia. A jeśli ktoś w układzie otwartym ma naczynie wyrównawcze na wysokości 10m powyżej pieca, to i tak ma na nim ciśnienie 1 atmosfery, więc bez ingerencji w czujnik ciśnieniowy piec powinien prawidłowo działać.

 

 

KOcioł kondensacyjny to juz wiedza z zakresu termodynamiki

 

Tutaj sporo piszesz, ale wszytko potwierdza to, co ja napisałem. Palniki są modulowane, aby piec mógł chodzić z mniejszą mocą, bo wtedy jest ekonomiczniejszy. Automatyka i instalacja grzewcza, to mocno powiązane, ale odrębne tematy.

 

 

ZLep nie jest intencja z mojej strony dyskredytowanie Twoich wpisów , ale one nie sa zgodne z obowiazujaca technikai rozwiazaniami , oraz przepisami

 

Nie odbieram tego tak. Lubię burzę mózgów. Zwracam uwagę na twoje posty w takich tematach, bo są fachowe. Jak piszesz moje rozwiązania nie są zgodne z obowiązującą techniką i przepisami. Masz rację. Ale to nie znaczy, że nie są bezpieczne i nie będą działać.

Kiedyś "zgwałciłem hydraulika" aby w moim domu do istniejącego układu zamkniętego z piecem kondensacyjnym podpiął mi jeszcze kominek z płaszczem wodnym. Kominek przystosowany do układu zamkniętego. Było to właśnie wbrew obowiązującej technice i prawu. Instalacja działa bez zarzutów do tej pory. Chcę mieć cieplej, palę w kominku, nie chce mi się palić, gazowy pilnuje aby temperatura nie spadła poniżej 20C. W międzyczasie technika i prawo się zmieniły, bo dopuszczono i u nas montaż pieców na paliwo stałe w układach zamkniętych.

 

 

ZLeP, dnia 21 Paź 2015 - 22:51, napisał: Według mojej wiedzy i praktyki kolegów z innych forów nowoczesny kocioł gazowy normalnie pracuje w układzie otwartym

 

Odpowiedziałeś:No chyba jest akurat odwrotnie.

Wyjaśniam: kocioł gazowy normalnie pracuje w układzie otwartym, w sensie działa poprawnie. Nie chodziło mi o to że powinno się je montować w układzie otwartym, bo tak nie jest.

 

 

Odbiegliśmy od wątku głównego, jednak moje wywody mają na celu wskazanie, że nie trzeba bać się rozwiązań niestandardowych, byleby zrobionych z głową.

Na miejscu Hektora kupiłbym piec na paliwo stałe o podobnej mocy jak stary, czyli 15kW, aby wykorzystać jego sprawność. Palenie w mocniejszym, po pół wsadu nie jest najekonomiczniejszym rozwiązaniem, ale co tutaj mówić, powszechnie praktykowanym.

Podczas montażu pieca porządnie przepłukałbym starą instalację aby podłączyć do niej również piec gazowy, który posiada. U siebie nie bawiłem się w wymienniki, co za tym idzie pompy, sterowanie i działa bardzo dobrze. Jednak jak Wojciech zauważa, jest to wbrew obowiązującym standardom.

Gazowy mógłby działać gdyby małemu brakło mocy podczas największych mrozów, w okresach przejściowych gdy nie warto jeszcze rozpalać, podczas dłuższych wyjazdów, albo gdyby Hektor nie miał ochoty na palenie w nim.

Edytowane przez ZLeP
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12178-kocio%C5%82-w%C4%99glowy-co/page/3/#findComment-451772
Udostępnij na innych stronach

Idziemy poza temat Hektora, ale .....

 

Palenie w mocniejszym, po pół wsadu nie jest najekonomiczniejszym rozwiązaniem, ale co tutaj mówić, powszechnie praktykowanym.

 

 

Mam piec o mocy większej niż wymagana, wsad/węgiel wkładam na full i wypala się prawie do końca, tak aby pozostał żar do rozpalenia kolejnej porcji.

Przy prawie pełnej automatyce pieca, moja rola to załadować węgiel (obecnie co dwa-trzy dni), wyrzucić popiół i raz na jakiś czas wyczyścić piec.

Resztą, czyli potrzymaniem żaru, temperatury i pracą pomp zajmuje się sterownik.

Edytowane przez miro

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12178-kocio%C5%82-w%C4%99glowy-co/page/3/#findComment-451778
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś "zgwałciłem hydraulika" aby w moim domu do istniejącego układu zamkniętego z piecem kondensacyjnym podpiął mi jeszcze kominek z płaszczem wodnym. Kominek przystosowany do układu zamkniętego. Było to właśnie wbrew obowiązującej technice i prawu. Instalacja działa bez zarzutów do tej pory. Chcę mieć cieplej, palę w kominku, nie chce mi się palić, gazowy pilnuje aby temperatura nie spadła poniżej 20C. W międzyczasie technika i prawo się zmieniły, bo dopuszczono i u nas montaż pieców na paliwo stałe w układach zamkniętych.

 

 

Majac taki piec to" wygląda na gwałt  " :D  , w ten sposób potraktowałeś płaszcz kominka  jako nastepny  grzejnik , bo jesli piszesz ze jest  wpiety   bezposrednio to tak musi dzialac w czasie gdy nie pracuje kominek , czy chociaż  moce tych urzadzen sa porównywalne ?  Konkludując , kazdy moze robic ze swoimi urzadzeniami co chce , ale  radzać kolegom na forum trzymajmy sie lepiej w tak  profesjonalnych sprawach obowiazującej praktyki i przepisów z przestrzeganuiem warunków montazu i gwarancji producenta kotła .  ZLep -dalej sie upieram, kominek z kotłem gazowym  powinien pracować w ukladzie poprzez wymiennik ciepła  .Pozdrawiam Z mojej strony zamykam temat . :)

Edytowane przez Pacan Wojciech
Wojciech Pacan
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12178-kocio%C5%82-w%C4%99glowy-co/page/3/#findComment-451862
Udostępnij na innych stronach

Miro. I tak to powinno właśnie działać.

Ja tylko tłumaczę aspekt ekonomiczny, jeśli się to rozumie, to można podjąć świadomą decyzję, czy iść w kierunku oszczędności, czy wygody.

Jako że na piecach nie każdy się zna, a na samochodach wszyscy, wytłumaczę to tak:

30km/h na godzinę można jechać samochodem z silnikiem o pojemności 1500 cm3 i mocy 150 koni, jak i 2500 cm3 i mocy 250 koni.

A teraz pytanie: Jeśli zatankujemy każdy z nich paliwem za 100zł, to którym dalej dojedziemy?

W piecach działa to podobnie, a jeśli chodzi o czas palenia, to jest nic innego jak pojemność zbiornika.

 

Wojciech, masz nieco racji, temperatura płaszcza kominka wzrasta o kilkanaście stopni, nie więcej, bo przepływ blokuje pompa kominka, a ja grzejąc kondensatem działam na niskich temperaturach zasilania, dużo niższych niż podawałeś parę postów wcześniej (dopływ powietrza do paleniska jest w tym momencie zamknięty, więc nie ogrzewam powietrza na zewnątrz).

Ciepły płaszcz w niczym mi nie przeszkadza, skoro już grzeję, to jeden niewielki grzejnik więcej, żadnych problemów nie stwarza. Gdyby mi to źle działało, to już dawno byłoby przerobione.

Rozumiem twoje stanowisko jako instalatora, robisz według dokumentacji i wytycznych, w razie kłopotów masz święty spokój. A że można często taniej i wcale nie gorzej, ale nie według dokumentacji, to inna bajka.

Gdyby każdy postępował według utartych zwyczajów, to do tej pory nie wynaleźlibyśmy koła :) .

Edytowane przez ZLeP
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12178-kocio%C5%82-w%C4%99glowy-co/page/3/#findComment-451865
Udostępnij na innych stronach

ZLep ,powstanie przepisów , zalecen oraz zasad postępowania - wszystko wzielo się za sprawą kola własnie ,jest ono okrągłe , moze działać w róznych płaszczyznach w zalezności od ustawienia i ludzie zaczęli komplikować sobie zycie ,ustanawiajac przepisy etc. Wracając do Twojego kotła i kominka , rozumiem ze gdy jestes w domu to niema problemu wiesz co robisz , jesli ktos sie zapomni i napali mocno w kominku to zagotuje wodę i pompa nie nadaży , mówiąc obrazowo wymieniać wody wtedy kawitacja zniszczy Ci kocioł gazwoy , jesli nie masz tam zabezpieczen odcinajacych . Piec ma w sobie pompę obiegową , kominek takze , uklad powinien byc tak zrobiony by po wlaczeniu pompy od kominka woda nie przechodziła przec kociol gazowy ( zawory zwrotne + bay pass ) i tak samo powinno to dzialac przy załaczenia pieca gazowego ( tu jest mniejsze niebezpieczenstwo -zadzialaja zabezpieczenia kotla ) z tego co piszesz to u Ciebie pompa kominka jest tym zaworem , sprawdz te rozwiazania bo w przy,padku awarii ubezpeiczyciel Ci noie zwróci za szkody , a gdy sie ktoś poparzy to zajmie sie tym juz z urzedu prokuratura , wbrew pozorom te wszystkie modyfikacje traktujemy z przymrózeniem oka ale w przypadku poważnej awarii to szpital lub nadzór budowalny natychmiast powiadamiaja policje w celu sprawdzenia przyczyny a ta prokurature , przezyłem to na własnej skórze .Pozdrawiam

Wojciech Pacan
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12178-kocio%C5%82-w%C4%99glowy-co/page/3/#findComment-451974
Udostępnij na innych stronach

Jestem panowie i widzę,że dyskusja rozgorzała na dobre :D

Chwile mnie nie było ale jak to w życiu bywa nieszczęścia chodzą parami :devil:  :devil:  :devil: jedno prawie ogarnąłem a został kocioł. 

 

 

w załaczniku pobierz sobie schemat instalacji  ten najprostszy ( str.1 ) z zaworem róznicowym , pompa obiegową

OK,mam pytanie,  w tym schemacie wygląda na to,że pompa jest po gorącej stronie, z tego co pamiętam to mówiono mi ,że pompa ma być na powrocie, tak mam zrobione. Ma to znaczenie czy to jest jakaś bajka?

 

 

zastanawiałem sie dlaczego bez obiegu nie grzeja Ci grzejniki w pokojach na poziomie pieca , wg. mnie  trzeba sprawdzic spadki rur  czy sa odpowiednie , moze tak byc ze powrót z grzejnkow idzie w przeciwspadzie do koltła  ? ,

Już wyjaśniam. Nie grzeje tylko jeden grzejnik, który jest najdalej. Wpięty jest w rury biegnące pod sufitem, na wysokości 2,1m (adaptacja pomieszczenia suterynowego na mieszkalne) grzejnik zamontowany  jest 20cm nad podłogą, inaczej nie można było tego zrobić. Majster (nie pan Kaziu z za stodoły)który przyszedł robić od razu mówił ,że tu już grawitacja nie zadziała :mellow:   

 

 

gdyby chciec miec takze w ukladzie kociał gazowy -(ale juz nowej konstrukcji )

Nie przewiduje takiej sytuacji, prędzej wezmę kredyt  i zainstaluje pompę ciepła razem z całym osprzętem CWU+prucie ścian itp. Na pewno będzie taniej niż palić gazem.


 

 

Przemyśl też opcję zakupu pieca z górnym spaleniem opału.

Ostatnimi dniami właśnie tak palę w moim szanklu. Jest trochę pieprzenia przy dosypywaniu opału ale widzę, że znacznie dłużej siedzi w piecu(tem.zewnetrzne takie same) i mniej się syfi.  


 

 

brak odpowiedniego sterownika. Bardziej myślałem o Hektorze ..... 

Dzięki Miro ale sterowniki się nie będę bawił ,wystarczy miarkownik ciągu. 


 

 

Z tego wszystkiego to główny pytający HEKTOR nam uciekł ,

Pisałem na początku posta :devil: 

 

 

pewenie organzuje  zakup kotła .

Kocioł wybrany oglądnięty,pomacany, wybór padł na ten

http://www.ogniwobiecz.com.pl/s6wc-classic/

Jeszcze nie kupiony.

Jutro ma przyjechać do mnie specjalista od montaży kotłów i będziemy radzić co i jak.W rozmowie telefonicznej napomknąłem o tym obiegu z zaworem czterodrożnym. 

 

Wpadłem jeszcze na jeden szatański pomysł, zanim wydam pieniądze których nie mam :devil:  w związku z tym, że obecnie palę niestety mokrym bukiem(ścięty w styczniu) co prawda połupany i złożony pod balkonem, od strony południowej, osłonięty tylko górą balkonu,pełen przewiem, więc coś wysechł ale mimo to mokry. Temperatury na kotle nie przekraczały 35st a popiół a raczej błoto które było w szufladzie miało kwaśny gryzący zapach/smród przez dwa minione dni nic takiego nie miało miejsca. Wody do układu praktycznie nic nie dolałem, bo chwilkę po odkręceniu już zaczęła się lać z rury przelewowej.

Może by w jakiś magiczny sposób sprawdzić szczelność kotła pod jakimś ciśnieniem, czy płynem barwiącym? 

Janusz
"Życie bez zmywarki jest jak bmw bez dresu"
www.klubvolvo.org.pl

 

Nie zapomnij klepnąć Pana "S" 

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-ka%C5%BCdego-nowego-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12178-kocio%C5%82-w%C4%99glowy-co/page/3/#findComment-452552
Udostępnij na innych stronach

Nie za mały ten piec dla Ciebie.

Pisałeś o 220 m2, a ten góra na 140 m2 ?

 

Co do szczelności, to albo Ci cieknie, albo nie cieknie.  :laugh:

Skoro nie dolewałeś wody i paliłeś i sucho .... zagdaka.

Może jakiś inny czynnik spowodował błot w popielniku ? 

 

Jeszcze mi się jedno przypomniało.

Jak kiedyś brakło mi węgla też paliłem świeżym drewnem.

Nie miałem co prawda wody w popielniku, miałem za to w górnej części pieca, komine wilgotną, maź.

Może nie miałem wody temu, że u mnie temperatura dochodziła do 70 C ???

Edytowane przez miro

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12178-kocio%C5%82-w%C4%99glowy-co/page/3/#findComment-452566
Udostępnij na innych stronach

Hektor , odpowieddajac na  cześć z pompa po stronie zasilanie , schemat  jest prawidłowy , instalatorzy stosuja różnie , sprawdziłe u paru moich kolegów , grunt by były zachowane zasady i elemnty , które widzisz ,

 

Jelsi zdecydowałeś wymienić kocioł ,bo ten juz zestarzał sie moranoie technicznie , jest juz niepewnym elementem  instalacji to po co Ci dodatkowa praca . spóbuj lepiej zorganizoawac suchy opał bo jak juz sam widzisz  palenie mokrym oraz utrzymwanie temperatury 35 stopni na powrocie jest nie zdrowe dla kotła i instalacji .Ciesze sie ze udało CI sie tyle załaltwic zima juz bliskjo .Pozdrawiam 

 

Miro po otwarcciu linka wyglada na to ze tam jest typoszereg  kotłow , peweni wybrał kocioł co najmniej 29 KW  lub 24 KW , przyjedzie specjalista to peweni zwróci naten elemnet uwage .

Edytowane przez Pacan Wojciech
Wojciech Pacan
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12178-kocio%C5%82-w%C4%99glowy-co/page/3/#findComment-452568
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nie za mały ten piec dla Ciebie. Pisałeś o 220 m2, a ten góra na 140 m2 ?

Zapomniałem dodać 24kw jak sobie zjedziesz w dół strony masz tabelkę z mocami. 

 

odpowieddajac na  cześć z pompa po stronie zasilanie , schemat  jest prawidłowy , instalatorzy stosuja różnie , sprawdziłe u paru moich kolegów , grunt by były zachowane zassaady i elemnty , które widzisz ,

OK

 

 

Jelsi zdecydowałeś wymienić kocioł

Czy zdecydowałem, po prostu tak wyszło, z tym,że jeżeli faktycznie błoto to nie wina pieca a drewna to sam nie wiem mam mieszane odczucia.

 

 

spóbuj lepiej zorganizoawac suchy opał

Suchy (węgiel) mam i czeka na zimę, choć ostatnie dwa dni właśnie na nim jadę.   

Janusz
"Życie bez zmywarki jest jak bmw bez dresu"
www.klubvolvo.org.pl

 

Nie zapomnij klepnąć Pana "S" 

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-ka%C5%BCdego-nowego-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12178-kocio%C5%82-w%C4%99glowy-co/page/3/#findComment-452573
Udostępnij na innych stronach

Ta śmierdząca maź to kondensat spływający z komina (śmierdzi taką bardzo mocną wędzonką). Masz za niską temperaturę spalin i mokre drewno, wilgoć wykrapla się na zimnym kominie i spływa do pieca. Uchodzące spaliny muszą mieś powyżej 80C na wylocie komina, wtedy wilgoć wylatuje na zewnątrz.

Skoro się tak dzieje, to nie masz też zaworu trójdrożnego na piecu, który pilnuje aby temperatura na powrocie nie spadała poniżej 50C. Opisywałem to we wcześniejszych postach.

Zahajcuj mocniej, to wykraplać się nie będzie. Przede wszystkim nie pozwalaj, aby w piecu się tliło. Chwilę potrwa zanim wywietrzysz ten zapach. Po za tym bardzo szybko zarośnie ci sadzą piec i komin.

Jeśli mam rację, to poczytaj moje wcześniejsze posty w tym temacie, między innymi te w których nie polecałem większego pieca jak miałeś wcześniej, to poniekąd są skutki za dużej mocy pieca jak na tą chwilę.

Edytowane przez ZLeP
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12178-kocio%C5%82-w%C4%99glowy-co/page/3/#findComment-452577
Udostępnij na innych stronach

Ta śmierdząca maź to kondensat spływający z komina (śmierdzi taką bardzo mocną wędzonką).

Raczej nie,czymś kwaśnym i przypomina też zapach wody  którą kilka razy musiałem spuszczać z całego układu.

Z komina raczej nie spłynie bo, mam piec wpięty w komin prostopadle do szybu a poniżej wejścia rury dymowej  jest jeszcze metr szybu i wyczystka w pomieszczeniu za ścianą.

 

 

wilgoć wykrapla się na zimnym kominie i spływa do pieca.

Komin zimny nie jest,bo jest to też dla mnie w pewnym stopniu(oprócz kaloryferów) ogrzewanie klatki schodowej.

Ściana w której znajduje się komin jest ciepła na całej wysokości, od pieca aż po strych i szerokości około 60cm. Dlatego też jest to jeden z powodów palenia węglem/drewnem, przy gazie ściana zawsze jest zimna. 

 

 

Skoro się tak dzieje, to nie masz też zaworu trójdrożnego na piecu,

Zgadza się nie mam, wróć do pierwszych moich postów w tym temacie, jest tam link do galerii ze zdjęciami, widać na nich wszystko.

I właśnie dlatego będzie jutro u mnie gość  co ma wycenić przeróbkę instalacji tak żeby było dobrze, plus dodatkowy zawór odcinający powrót wody z instalacji na kocioł, i ewentualnie montażu nowego pieca .

 

 

to poniekąd są skutki za dużej mocy pieca jak na tą chwilę.

Piec który mam jest o mocy  23kW i raczej nie sądzę żeby był za duży do tej powierzchni. 

Edytowane przez Hektor

Janusz
"Życie bez zmywarki jest jak bmw bez dresu"
www.klubvolvo.org.pl

 

Nie zapomnij klepnąć Pana "S" 

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-ka%C5%BCdego-nowego-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12178-kocio%C5%82-w%C4%99glowy-co/page/3/#findComment-452586
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, to twój stary piec cieknie. Myślałem, że na nowym tak się porobiło.

W instalacjach z zimnym powrotem wilgoć potrafi się również wykropić na dole paleniska. Dlatego zaleca się właśnie ten układ mieszający na piecu.

Zwróć uwagę, że teraz gdy na dworze jest ciepło, to palisz w piecu "na pół gwizdka" wykorzystując tylko niewielką część jego możliwości, dlatego napisałem za duża moc pieca na chwilę (teraz). W takich momentach właśnie istnieje niebezpieczeństwo wykraplania się wilgoci i być może to właśnie zdarzyło się u ciebie. Ale skoro to stary piec, to przeciek jest jak najbardziej prawdopodobny.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12178-kocio%C5%82-w%C4%99glowy-co/page/3/#findComment-452609
Udostępnij na innych stronach

dlatego napisałem za duża moc pieca na tą chwilę (teraz)

Czasem zmęczenie psychiczne,fizyczne i moralne... odbiera zdolność czytania ze zrozumieniem :facepalm:  

 

 

Ale skoro to stary piec, to przeciek jest jak najbardziej prawdopodobny.

I dla tego jeszcze przyszedł mi pomysł ze sprawdzeniem w jakiś magiczny sposób szczelności żeby być pewnym na 100% że to wina kotła. 

Edytowane przez Hektor

Janusz
"Życie bez zmywarki jest jak bmw bez dresu"
www.klubvolvo.org.pl

 

Nie zapomnij klepnąć Pana "S" 

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-ka%C5%BCdego-nowego-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12178-kocio%C5%82-w%C4%99glowy-co/page/3/#findComment-452611
Udostępnij na innych stronach

Komin zimny nie jest,bo jest to też dla mnie w pewnym stopniu(oprócz kaloryferów) ogrzewanie klatki schodowej.

 

Masz taki komin, że u ciebie nie będzie ciekło do pieca. I nie piszę, że to akurat dzieje się teraz u ciebie, ale zwracam uwagę na pewne zjawisko. Komin jest ciepły jak się mocniej pali, czyli powiedzmy w codziennym normalnym użytkowaniu. Ale czy tak się dzieje zawsze?

Opowiem ci o przypadku, który wydarzył się 2 razy u mnie: W kominku z płaszczem wodnym wygasało, więc na noc wrzuciłem w niego większego klocka. Z rana wchodzę do tego pomieszczenia, a tam smród niesamowity, na płytkach ciemna śmierdząca ciecz (zastanawiałem się czy to nie jest przypadkiem coś w rodzaju tego płynu do malowania wędlin). Na szczęście wydarzyło się na niezabudowanym kominku i mogłem posprzątać. Nie było to w pomieszczeniu w którym mieszkam, więc sprzątanie i kilka dni wietrzenia pomogło. Od tej pory zdecydowanie odradzam każdemu kominek z płaszczem w salonie.

Co się stało? Drewno nie rozpaliło się a bardzo długo tliło (praca na małej mocy). To spowodowało właśnie kondensację wilgoci w kominie. U mnie komin idzie bezpośrednio do kominka, więc do niego wszystko spłynęło. Było tego naprawdę dużo, klocek był suchy, a wilgoć musiała pochodzić z powietrza na zewnątrz, które grawitacyjnie wpływało do komina.

To były przypadki, że tak powiem, ekstremalne. Na co dzień również występują, ale w  mniejszym stopniu i nie zwracamy na to uwagi. Właśnie po tych ekscesach przeszedłem intensywne szkolenie internetowe :D  i zrozumiałem dlaczego tak się dzieje. Poprosiłem hydraulika, aby zamontował zawór trójdrożny ESBE na wylocie i pompę. Od tej pory nie mam takich problemów, przynajmniej nie w tej skali. Czasem jak bardzo długo się tli, to popiół jest mokry, ale nic już pod kominek nie cieknie.

Zjawisko wbrew pozorom nie jest takie rzadkie. U nas pewnego czasu modne się stało palenie trocinami. Nie były suche, ale jesienią, czy wiosną nie było problemu, ciepła dawały wystarczająco. Po pewnym okresie palenia zaczynało w niektórych domach specyficznie śmierdzieć i nie można było się tego zapachu pozbyć. Co się stało? Murowane z cegły kominy tak mocno nasiąknęły tym kondensatem, że wywietrzenie już nie pomagało.

Trociny szybko straciły na popularności, a kolega, aby pozbyć się tego zapachu rozpruwał cały komin, skuwał tą nasiąkniętą cegłę i wstawił już jakiś systemowy, niczym nie nasiąkający wkład.

 

 

 

I dla tego jeszcze przyszedł mi pomysł ze sprawdzeniem w jakiś magiczny sposób szczelności żeby być pewnym na 100% że to wina kotła.

Co byś powiedział na krótkie ale mocniejsze zapalenie w nim czymś suchszym?

Edytowane przez ZLeP
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12178-kocio%C5%82-w%C4%99glowy-co/page/3/#findComment-452624
Udostępnij na innych stronach

 

 

Komin jest ciepły jak się mocniej pali, czyli powiedzmy w codziennym normalnym użytkowaniu.

Ściana/komin robi się ciepły po trzech godzinach od zapalenia.W okresie przejściowym rzadko się zdarza, że rozpalam tylko na wieczór albo co drugi dzień. Szkoda mi czasu i opału. Staram sie utrzymywać te 30-35 stopni na kotle.

 

Opowiem ci o przypadku

Coraz bardziej utwierdzasz mnie w przekonaniu, że to jednak nie cieknie kocioł.

 

Co byś powiedział na krótkie ale mocniejsze zapalenie w nim czymś suchszym?

ostatnie dni pale węglem od góry+palenie kroczące(takie mądrości wyczytałem) :D Zobaczę dzisiaj wieczorem jak będę wybierał popiół. 

Janusz
"Życie bez zmywarki jest jak bmw bez dresu"
www.klubvolvo.org.pl

 

Nie zapomnij klepnąć Pana "S" 

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-ka%C5%BCdego-nowego-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12178-kocio%C5%82-w%C4%99glowy-co/page/3/#findComment-452631
Udostępnij na innych stronach

Wszystko OK, tylko zwróć uwagę, że ten kocioł jest po prostu zimny, zwłaszcza dół. Nie twierdzę że na 100% że to kondensat, ale warunki ku temu są sprzyjające.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12178-kocio%C5%82-w%C4%99glowy-co/page/3/#findComment-452652
Udostępnij na innych stronach

Wieści z pola boju

W popielniku suchość, ale pale węglem + w dzień parę polan drewna.

Dla pewności jestem umówiony na czwartek 05-11-15 na próbę ciśnieniową kotła,cena trochę mnie zabolała, ale warta świętego spokoju, zwłaszcza jak będę w zimie przez dwa tygodnie 100-300 km od domu a mama sama w domu, jest osobą w poważnym wieku.

Wstępne oględziny pod katem bajpasu już zrobione i wstępna wycena również (też boli), ale jak ma być lepiej to chyba warto. 

Janusz
"Życie bez zmywarki jest jak bmw bez dresu"
www.klubvolvo.org.pl

 

Nie zapomnij klepnąć Pana "S" 

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-ka%C5%BCdego-nowego-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12178-kocio%C5%82-w%C4%99glowy-co/page/3/#findComment-454146
Udostępnij na innych stronach

Temperatura na kotle minimum 45 C inaczej Ci kocioł szlag trafi.A najlepiej 55-60.

Ja już nic nie muszę.

Piwo posiada wartości odżywcze,podczas gdy żywność nie ma żadnych wartości piwnych

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12178-kocio%C5%82-w%C4%99glowy-co/page/3/#findComment-454180
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.