Prosba o pomoc!

[luk812]

Witam, moze choć tu na forum znajdzie się ktos kto mi pomoze. Kupilem mieszkanie, dwa poziomy, na górze znajdują sie belki stropowe. Byly wczesniej wysmarowane warstwa wapna ok. 1cm, oczyscilem je wyszlifowalem i.... Bardzo mądry fachowiec polecil mi zabezpieczyc je drewnochronem przeciwpozarowym i tu wyszedł problem!! Belki wyschły i wyszła na nich skorupa soli! Belki mialy byc gladkie w lekkim odcieniu brazu, a teraz nie moge niczym tej soli zamalowac- zlikwidowac, caly czas wychodzi. Jestem załamany, tydzien roboty na marne! Az odechcialo mi sie dalszego remontu.... :-

[Einshell]

Witaj . Zrób sufit podwieszany i spokój ... Pozdrawiam

[luk812]

Chodzi o to, że te belki dają uroku całej górze i dlatego kupilem to mieszkanie.

[Pacan Wojciech]

Sprawdz co spowodowało taki wykwit soli , porównaj sklad drewnochronu - ( konsultacja u producenta , napewno pomoże ) w reakcji z wapnem , jakies pozostałości były na belkach  mogły wejsc w reakcje , Fachowca nie wiń , robiłes na własna odpowiedzialnoiść , technolodzy w firmach sa przyjaznie nastawieni, często korzystam z ich rad .Pozdrawiam

[Wieloś]

Wyroby ognioodporne są z dodatkiem soli, dlatego po wyschnięciu została sól na powierzchni. Wydaje mi się że musiałbyś jeszcze raz zeszlifować powierzchnie i zabezpieczyć takim impregnatem który da kolor i nie jest już ognioodporny. Zdaję sobie sprawę, że jest to syzyfowa praca ale innego wyjścia nie widzę.

[Kamil_1]

A może zastosuj imitację belek? wizualnie bardzo podobna do drewna...  

[peterpan]

Podobne kuku zrobiłem sobie sam. Deski na szczytowe ściany chciałem zabezpieczyć gruntownie i na długo i potraktowałem solidnie fobosem. Jak wyschło to myślałem, że się popłaczę, tak grubo było soli. Szczotka ryżowa, szmata, mnóstwo potu i wypitego p(al)iwa, ale drewnochron chwycił i już 2 lata trzyma narażony na słońce i deszcz. Działaj.

[luk812]

Witam. Belki doczyszczone i zrobione już na gotowo. Tak jak ktoś pisał wyżej, odpowiedzialnosc i pretensje mogłem mieć tylko do siebie. Szlifowanie na nowo, mycie, drapanie szczotka i dużo alkoholu nie pomagało! Najmniejsza ilość wilgoci na belkach i po wyschnieciu sól! Dopiero przy kolejnym dopalaczu ;-) Tata mój zaproponował jakiś tam środek do czyszczenia tarasów i on dużo pomógł.Później trochę szlifowania, mycia, chyba ze cztery warstwy bezprawnego impregnatu i dwie warsty lakierobejcy i jak narazie soli nie widac. Pozdrawiam dzieki za opinie i pomoc. :-)

[Pacan Wojciech]

Gratulacje , ze skorzystałeś z rad , trochę pracy i pozostała jeszcze wiedza .Pozdrawiam

Edytowane 29 Maja 2016 przez Pacan Wojciech