Pomyslowy Dobromir

[kikusio]

Wiem, ze narazam sie wielu ekspertom, ale mialem tak wielka ochote na cos wedzonego a nie majac mozliwosci na zrobienie prawdziwej wedzarni ( jak ja zazdroszcze tych pieknych i funkcjonalnych wedzarni, ktore tu widzialem ) zrobilem wedzenie w dwòch doniczkach z uzyciem patelni do kasztanòw.

Dwa boczki peklowane i 3 kielbaski( kupione w sklepie )

Powiem szczerze, ze jadlem juz o wiele lepsze ale mieszkajac we Wloszech( w malym miasteczku ) i nie majac mozliwosci zakupu Polskich wyrobòw to i tak mi bardzo smakowalo. Kielbaski i boczek uzylem do zurku Wielkanocnego( na wlasnym zakwasie )

Zalaczam zdjecia z mojego eksperymentu serdecznie pozdrawiajac

[Papcio]

Brawo za pomysłowość! Ja "wędziłem" w jeszcze "głupszych" urządzeniach i miejscach. A uciechy miałem więcej ja Ci co wędzą w tylko jedynie słusznym "kibelku"

[Maxell]

Bardzo ładnie. Potrzeba matką wynalazków.

[kikusio]

Serdeczne dzieki

[ab48]

Brawo za pomysłowość! Ja "wędziłem" w jeszcze "głupszych" urządzeniach i miejscach. A uciechy miałem więcej ja Ci co wędzą w tylko jedynie słusznym "kibelku"

Co za sarkazm...ech.

Kikusio gratuluję pomysłowosci.

[MariuszB]

Kikusio, wielkie gratki jestem pełen podziwu za pomysł   a przy następnej okazji spróbuj wędzić w zwykłym kartonie, wyjdzie dużo lepiej.

[miro]

Nad dolną doniczką możesz umieścić karton, taki zwykły tekturowy i już będziesz miał namiastkę komory wędzarniczej.

[Pontiak]

...polak potrafi 

[Papcio]

 

Brawo za pomysłowość! Ja "wędziłem" w jeszcze "głupszych" urządzeniach i miejscach. A uciechy miałem więcej ja Ci co wędzą w tylko jedynie słusznym "kibelku"

Co za sarkazm...ech.

Kikusio gratuluję pomysłowosci.

 

 

Pewny jesteś tego sarkazmu? Poczytaj forum!

Cel można osiągnąć na różne sposoby!

[Wujaszek Tom]

Papciu , "ile cię trzeba cenić , ten tylko się dowie"

[kikusio]

Dziekuje wszystkim za komentarze. Mysle, ze nie bede na razie ulepszal mojej " wedzarni". Licze na zainstalowanie takiej z prawdziwego zdarzenia. Choc jezeli mam byc szczery to ten " prototyp " okazal sie jak nazbyt funkcjonalny. Mòj zamysl byl na wylacznym obwedzeniu miesa, zeby tylko zlapalo zapach dymu a skonczylo sie na cztero i pòl godzinnym wedzeniu.... no i niesamowitej frajdzie.