Prosze o pomoc

[Grzegorz88]

Będę przerabiać to moje ustrojstwo dam znać dziękuję wszystkim za zainteresowanie i pomoc

 

Zastanawiam się jednak dalej nad tym czy po prostu nie jest to wina tego ze sama skrzynia nie oddaje za dużej ilości temperatury przez co się wytwarza woda

To osoby, które wędzą w beczkach powinny mieć "potop" w kanale paleniska.

A czy nie jest tak że jeśli jest kanał to woda się skraplania w nim i do beczki dochodzi już tylko sam dym ponieważ na odległości kanału 1.5 m się wytraci?

[Olek.P]

Skoro wszyscy chcą abym miał palenisko pod komorom i połączyć rura 150 to też tak zrobię

Budujesz wedzarnie dla siebie,albo dla innych formulowiczow ?

[Grzegorz88]

No dla siebie kurde nie wiem co dalej może jakieś inne pomysły

Poczekam jeszcze może ktoś coś wymyśli pośle wieczorem zdiecia

[Maciekzbrzegu]

Podeślij:

1. zdjęcie paleniska (ze zdjęcia to jakby skrzynka nakrywana od góry, bez dna, tylko ruszt od spodu ) zdjęcie wyjaśni wątpliwości

2. jak jesteś spawaczem ( to nie powinien być  problem dla Ciebie)  wytnij w komorze u samej góry po bokach  otwory i dorób przesłony  (jak w tradycyjnym kibelku chociażby  w projekcie Andyandy)

3 trudno mi powiedzieć  może położenie na spodzie paleniska  płyty żeliwnej . szamotu (coś co chociaż trochę zakumuluje ciepło)  może poprawi sytuacje . Jeżeli palenisko to blacha i grzejesz otoczenie (raz jeszcze prosi się zdjęcie paleniska )

4 pewnie "ocieplenie" tz.  obicie  komory deskami  itd poprawiło by sytuację

5 w tej rurze "nodze" nie masz wody np z opadów ?

 

Generalnie to w przyszłości ja to zrobiłbym sobie coś bardziej przyjaznego wędzarzowi . Chociaż po przeróbkach rury , ocieplenie może to jakoś chodzić (może? , nie będzie to na pewno ideał) i jak zwykle pytanie czy warto robić przeróbki

 

Przy rozwiązaniu  ze stali takie jakie masz (podejrzewam że bez ociepleń ) na pewno duży problem to wędzenie w deszcz , śnieg , w ujemnych temperaturach . A wędzarni ma wędzić kiedy Ty potrzebujesz a nie kiedy pogoda pozwala

Edytowane 25 Maja 2016 przez Maciekzbrzegu

[ziezielony]

Fajnie to wygląda, estetycznie zrobione

Z punktu kiełbasofilskiego działałbym w takim kierunku :

 

 

Mało przeróbek natomiast efekt.... zadowalający

Sporo zyskasz udogodnień....wędzarynka bezpośrednia

Działaj

Mam podobne zwierzęcie

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8272-butla-gazowa-wedzarnia-z-butli-gazowej/

Edytowane 25 Maja 2016 przez ziezielony

[Grzegorz88]

Obecna komora jaką by pełniła funkcje?

[Grzegorz88]

<a href="http://www.fotosik.pl/zdjecie/e666dba63820df1e"target="_blank"><img src="http://images77.fotosik.pl/626/e666dba63820df1emed.jpg" border="0" alt="" /></a>

<a href="http://www.fotosik.pl/zdjecie/2b4431f258ecb8da"target="_blank"><img

<a href="http://www.fotosik.pl/zdjecie/a58c2375984b2fe5"target="_blank"><img

<a href="http://www.fotosik.pl/zdjecie/6e46052bb3d684a9"target="_blank"><img

<a href="http://www.fotosik.pl/zdjecie/7040d2addc37f54c"target="_blank"><img

[Wujaszek Tom]

Bardzo pomysłowa wędzarnia   podejrzewam ,ze grillować też można A jak rozwiązane jest ocieplenie komory i rury spalin ? 

[Grzegorz88]

Właśnie taki był zamysł żeby można było robić i grila i bbq ale jak widać nic z wedzenia nie wyszło

[Artur Dor]

Metal jak się nagrzewa w środku a na zewnątrz jest zimniej to raczej rosa się zbiera, i płynie po ściankach i suficie - jak zacznie się skraplać to będzie kapać na wyroby i wtedy dostaną "fajnego" koloru i smaczku też dostaną oryginalnego.

Przemyśl jak to poprawić, poczytaj na forum są odpowiedzi (coś o deskach do środka) i tak jak pisałem komin to też miejsce kapania. 

[Grzegorz88]

Tak tak komin to wiem daszek usunąć myślałem już nad wylozeniem w środku szamotem ale w instrukcji andyego nie poleca jej

[Maciekzbrzegu]

środku szamotem

 Komorę  wędzarni  nie , szamot jest hydroskopijny, czyli będziesz go musiał osuszyć wygrzać i jak sie nagrzeje to zacznie się pieczenie a nie wędzenie i nie opanujesz tego .

Rozszczelnij palenisko np   podnieść tą pokrywę , tylko rura dymowa powinna  być pod stropem. Twoje palenisko jest stanowczo za niskie (praktycznie  rura dymowa zaciąga płomień ) . Palenisko powinno dostawać  powietrze z boku a nie od spodu  jak u Ciebie to tylko podsyca ogień - czyli zamknij ten nawiew od spodu .

Jeżeli dawał bym szamot  to  półcegły (1/2 grubości)  na dno niecki  paleniska aby " coś" trzymało temperaturę 

 Oczywiście ocieplenie komory deskami znacznie poprawi pracę

 

Rady te są trochę na wyczucie

Edytowane 25 Maja 2016 przez Maciekzbrzegu

[miro]

Wrzucaj fotki na forum, bo za jakiś czas mogą zniknąć z konta fotosika.

[Grzegorz88]

W poniedziałek ocieple komorę oraz skroce rurę od paleniska możliwie jak najbardziej hmm co do trzymania ciepła w palenisku niewiem czy coś poprawi to co jest teraz tam jest taka miska tloczona stosowana w paczkowarkach próżniowych o grubości 6mm więc ciepło trzyma ale mogę się mylić są i rozpale w poniedzialek i będę palił na pół otwartym palenisku nie zamknie go zobaczę co się bedzie działo nie zależy mi w tym momencie na wypasionej wędzarni z wszystkimi normami taką będę robił obiecuję wykorzystam to co mam ale komorę zrobię nową z drewna zobaczymy będę walczył ale nadal proszę o pomysły dziękuję ????

[Artur Dor]

Mam inną propozycję 

Weź cokolwiek (beczka, karton po TV lub po zmywarce ) postaw to na kilku cegłach (tak ze 30 cm. prześwitu żeby było - obłóż czymś boki by tylko z 1 strony był dostęp do tego co pod spodem (nazwiemy to paleniskiem)  znajdź szmatę jutową (worek z materiału).

Rozpal pod spodem malutkie malusieńkie ognisko - jak się porobi mocny żar to dodaj szczapkę drewna i nie pozwalaj by się zapaliło - ma się tlić i dymić - to jest wstęp do wędzenia jak zobaczysz jak to działa i jak to banalnie prosto opanować to wyciągniesz wnioski co zrobić by u Ciebie było łatwo i przyjemnie.

Ta konstrukcja którą pokazałeś jest ładna i oryginalna ale przy takim określeniu bym pozostał.

ps. szamoty są genialne go pieców i kuchni ale raczej nie do wędzarni.

[Gonzo]

 

 

Metal jak się nagrzewa w środku a na zewnątrz jest zimniej to raczej rosa się zbiera, i płynie po ściankach i

 

 

 

 

Mam inną propozycję  Weź cokolwiek (beczka, karton po TV lub po zmywarce ) postaw to na kilku cegłach (tak ze 30 cm. prześwitu żeby było - obłóż czymś boki by tylko z 1 strony był dostęp do tego co pod spodem (nazwiemy to paleniskiem)  znajdź szmatę jutową (worek z materiału). Rozpal pod spodem malutkie malusieńkie ognisko - jak się porobi mocny żar to dodaj szczapkę drewna i nie pozwalaj by się zapaliło - ma się tlić i dymić - to jest wstęp do wędzenia jak zobaczysz jak to działa i jak to banalnie prosto opanować to wyciągniesz wnioski co zrobić by u Ciebie było łatwo i przyjemnie. Ta konstrukcja którą pokazałeś jest ładna i oryginalna ale przy takim określeniu bym pozostał. ps. szamoty są genialne go pieców i kuchni ale raczej nie do wędzarni.

 

Tu już rosę opanowaliśmy, bo jak nie to zaleje nam maluteńkie ognisko      

[miro]

Grzegorz88

Jak bym nie rysował wędzarni, to mi kibelek wychodzi..... 

 

To jak w tym dowcipie o blacharzach samochodowych.

- Majster!

- Co jest?

- Jak bym nie klepał to mi wychodzi przystanek.