ujastek Opublikowano 4 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #751 Opublikowano 4 Lutego 2009 HODOWLA MĘŻCZYZNY Pierwszy dzień w domu.Nowy mężczyzna w domu to radość dla kobiety, ale i nowe obowiązki.Nie można zapominać o tym, że często nie znamy rodowodu, ani nawetpoprzedniej właścicielki naszego nowego pupila. Nie wiemy, jak byłtraktowany i jakie ma nawyki. Na wszelki wypadek nie należy wykonywaćzbyt gwałtownych ruchów, lepiej też unikać podnoszenia głosu, bo może sięskulić, schować za szafę i trzeba będzie włączyć odkurzacz ,żeby gowypłoszyć. Dlatego już od progu przemawiamy do niego łagodnym, aczstanowczym głosem. Układamy na kanapie, głaszczemy po głowie (ostrożnie, bo może nieprzyzwyczajony) i pozwalamy mu zatrzymać paletko,by czuł zapach z poprzedniego domu.Pierwsza noc jest zazwyczaj najtrudniejsza, ponieważ może pochlipywać ipiszczeć, ale musimy wykazać się konsekwencją i nie brać go od razu doswojego łóżka, żeby się nie przyzwyczaił. Złe nawykiJuż po kilku dniach pobytu nowego mężczyzny w domu orientujemy siępobieżnie, jakie ma nawyki. Najczęściej przywiązuje się do miejsca, naktórym spędził pierwszą noc, czyli kanapy i tam zalega w pozycjihoryzontalnej. Często z pilotem od telewizora w dłoni. Czasem zgazetą, sporadycznie z książką. Ponieważ mało mówi, mogłoby się wydawać, żemyśli, ale najczęściej okazuje się, że to tylko złudzenie. Gdy czuje głód,opuszcza legowisko i buszuje po kuchni. Wtedy najlepiejbyć w domu i szybko zrobić mu coś do jedzenia. W przeciwnym razie w kuchnizastaniemy wypiętrzone grzbiety brudnych naczyń, pod stopami lepkiesubstancje, a wszystko posypane zgrzytającym cukrem i okruszkamichleba, w lodówce natomiast puste kartony po mleku. W żadnym wypadku niewolno wtedy bić mężczyzny. Bo ucieknie. KarmienieKarmienie mężczyzny zwykle nie jest zbyt skomplikowane i nawet średniozdolna kulinarnie kobieta udźwignie ten ciężar, w niektórych przypadkachrównież i związane z tym koszty. Nie należy się też stresować opiniąmężczyzny na temat smaku podawanych dań, bo itak żadna z nas nie potrafi gotować tak, jak jego mamusia. Podajemy zatemcokolwiek, byle było ciepłe, ponieważ on i tak nie oderwie oczu od gazetylub telewizora. Podobno znane są przypadki że udało sięnauczyć mężczyznę, żeby kanapki jadł nad talerzem i nie w łóżku oraz niepodjadał z rondla, ani też nie gryzł całego pęta kiełbasy jak barbarzyńca,ale informacje te nie zostały potwierdzone naukowo.Jedno jest pewne - mężczyzna lubi dostawać jeść regularnie i szybciej sięwtedy oswaja. Pielęgnacja - ubieraniePielęgnacja mężczyzny wymaga wielu starań i nieustannego nadzoru.Nikt, ktojeszcze nie hodował w domu mężczyzny, nie zdaje sobie sprawy, jaki obowiązekbierze na swoje barki zarówno w dni robocze jak iw święta. Pierwszorzędną sprawą jest skompletowanie nowej garderoby. Wprzeciwnym wypadku mężczyzna nie porzuci rozciągniętego podkoszulka iwypchanego na kolanach dresu. No chyba, że się na nim rozpadną zestarości. Potem już tylko trzeba podsuwać mu rano gotowy zestaw do ubrania,prać, czyścić, prasować, przyszywać guziki, zestawiać kolory i chwalić, żeświetnie wygląda. I bywa, że jedynym znakiem uznania za pielęgnacjęmężczyzny jest odcisk obcej szminki najego kołnierzyku. Pielęgnacja - higienaSą mężczyźni, którzy boją się wody jak ognia, ale takich na szczęście możnawyczuć na odległość. Pozostali uwielbiają się chlapać w łazience godzinami.Co za tym idzie, musisz zaakceptować (bo jeszcze nikt nie wymyślił na tosposobu) permanentnie podniesionądeskę, brudną wannę, zachlapania w promieniu 5 metrów, nie zakręconą pastę,wodę w mydelniczce i zdeptany na podłodze twój osobisty biały ręczniczek. Wskrajnych przypadkach, dzięki wieloletnim wysiłkom, można przyuczyćmężczyznę do obcinania paznokci u nóg. Co prawda zrobi to na podłogę, aletwoje łydki po spędzonej wspólnie nocy nie będą wyglądały jak po walce zbengalskim tygrysem. Pielęgnacja - kosmetykiZazwyczaj mężczyźni niechętnie używają kosmetyków, ale piankę do golenia idezodorant podbierają z twojej półki, a do tego bezczelnie pyskują, że maza bardzo kwiatowy zapach. Często idą dalej i podłączają się również doszamponu i odżywki, pasty i płynu dopłukania ust. To jest irytujące, ale jeszcze nie naganne.Niepokoić się trzeba, kiedy ubywa brokatowego pudru, szminki, a zwłaszczakiedy zauważasz, że ktoś chodził w twojej koronkowej bieliźnie... ZdrowieW przypadku mężczyzny nawet najlżejsze przeziębienie lub katar mogą byćniebezpieczne i brzemienne w skutki. Nie dla niego oczywiście, tylko dlanas. Wystarczy stan podgorączkowy albo lekkie skaleczenie i mamy w domurozhisteryzowaną, konającą ofiarę, która wymaga od naswysoko wyspecjalizowanej opieki medycznej i psychoterapii, oraz zapewnień,że na pewno nie umrze. Nadludzkim wysiłkiem woli i cierpliwości musimy jakośprzeżyć te erupcje hipochondrii i wyzbyć się jakichkolwiek złudzeń, że gdymy będziemy umierać w malignie na zapalenie płuc, ktoś poda nam szklankęwody. W sytuacji naszej choroby on przyjdzie i zapyta "a co dzisiaj mamy naobiad?". RuchOprócz wąskiej grupy fascynatów czynnego wypoczynku, mężczyzna, tak jakkot, potrafi przyjemnie przeżyć życie, nie opuszczając zamkniętychpomieszczeń. Nie licząc krótkiego dystansu "do" i "z" samochodu. Będzie sięwił jak diabeł pod kropidłem, gdyspróbujemy namówić go na spacer. Gotów jest wtedy nawet wziąć się za jakąśpracę domową i lepiej nie stawać mu w tym na przeszkodzie. Ostatniądeską ratunku, żeby utrzymać jego i siebie w kondycji, jest sprowokowanieaktywności seksualnej. To nam rozwiąże kwestie jogi, aerobiku, gimnastykiartystycznej, hiperwentylacji i drenażu limfatycznego. Sposób domowy - tanii zdrowy. MnożenieUkoronowaniem wzorowej hodowli jest uzyskanie zdrowego potomstwa. Tu niemożna popełnić częstego błędu czekając, aż mężczyzna sam się rozmnoży, aniteż żywić nadziei, że wzbogacenie hodowli o drugiegomężczyznę rozwiąże tę palącą kwestię. Otóż nie rozwiąże, najwyżej siępozagryzają. A zatem pamiętajmy, że w rozmnażaniu mężczyzny musimy mu pomóci odegrać w tym kluczową rolę. Jedyne, co mężczyzna powinien samodzielniemnożyć, to środki na wychowanie potomstwa. KontrolaKiedy nacieszymy się już naszym mężczyzną, a on oswoi się z nami i zacznieufnie jeść z ręki, możemy zacząć delikatnie wypuszczać go z domu. Najpierwtylko do pracy, potem do mamusi na obiad, a za dobresprawowanie nawet na piwo z kolegami. Ale trzeba być czujnym.Wprawdzie niemożna go przykuć do kaloryfera, ani wszędzie mu towarzyszyć, ale od czegomamy komórki. Jak ma czyste sumienie i kocha, to sam sięmelduje średnio co godzinę, przynajmniej SMS-em. Martwić się należy, gdyza długo "abonent jest czasowo niedostępny". Wtedy trzeba przykrócić smycz,bo byłoby wielkim marnotrawstwem, gdyby naszego wypielęgnowanego ulubieńcaużywała jakaś flądra. I to za nasze pieniądze. TresuraPrędzej wielbłąda przeprowadzisz przez ucho igielne, niż nauczysz czegośmężczyznę. Tresura powinna odbywać się w wieku szczenięcym i jeśli zostałazaniedbana w rodzinnym gnieździe, to nie mamy żadnych szans, żeby tozmienić. W wypadku braku elementarnych zasad dobrego wychowania, najlepiejpo prostu zmienić egzemplarz na inny. Nie usypiać !!! Można przecież oddać wdobre ręce irytującej nas od dawna koleżanki, zostawić w schroniskuwysokogórskim, bądź porzucić w lesie na parkingu. Czas wolnyMężczyznę nabywamy w przekonaniu, że wypełni nam przyjemnościami nasz czaswolny. I tu następuje duże rozczarowanie, gdyż okazuje się, że w związku zposiadaniem mężczyzny nie mamy już czasu wolnego.Raczej pozostaje nam zorganizować jego czas wolny, żeby nie zgnuśniał doreszty. Niektóre optymistki odnajdują się, oglądając transmisje sportowe,lepiąc samolociki, albo przekopując ogródek jego rodziców.Pesymistki biorą drugi etat, prace zlecone i robią błyskotliwe kariery. PosłuszeństwoMężczyźni nigdy nie słuchają tego, co się do nich mówi. Mają co prawdadwoje uszu, ale jedno z nich służy do wpuszczania naszych słów, drugienatomiast do natychmiastowego ich wypuszczania. Jeśli czasemwydaje się nam, że słuchają naszych wywodów w skupieniu na twarzy, toniechybnie boli ich brzuch, albo muszą niezwłocznie udać się dotoalety.Dlatego próby obarczenia ich nawet pozornie prostymiobowiązkami, takimi jak zrobienie podstawowych zakupów, wyrzucenie śmiecilub podlanie kwiatka podczas naszej nieobecności, nie mająnajmniejszego sensu i powodują w nas samych niepotrzebną irytację. SztuczkiJeżeli trafił nam się mężczyzna o wesołym i skorym do zabawy usposobieniu,mamy szansę nauczyć go paru sztuczek, które ułatwią nam nieco życie. Naprzykład wracanie do domu na telefoniczne zawołanie, celność przykorzystaniu z toalety, umiejętność wrzucania brudnej bielizny do wnętrzapralki, aportowanie dóbr materialnych, oraz używanie ze zrozumieniem słów -"proszę", "przepraszam" i "dziękuję". Ot, taka edukacyjna zabawa. Na efektytrzeba długo czekać, ale nie zaszkodzi spróbować. Własny kątBardzo ważne, żeby mężczyzna miał w domu swoje miejsce, gdzie mógłby sięschować i nie plątać się nam pod nogami. Najlepiej własny pokój z biurkiempełnym nietykalnych świętości, ryczącym telewizorem nietykalnychlegowiskiem, gdzie mógłby drzemać,udając, że ciężko pracuje. Pamiętajmy, że nie wolno nam tam wchodzić bezpotrzeby i bez pukania. Zresztą byłby to duży szok dla naszego poczuciaestetyki i porządku. Wkraczamy tam tylko w ostateczności, kiedy zaczynabrzydko pachnieć w mieszkaniu. Najlepiej w skafandrzedo utylizacji radioaktywnych odpadów. Mężczyzna w łóżkuNieuniknione, że raczej prędzej niż później mężczyzna będzie się wpychał donaszego łóżka. Wślizgnie się od ściany, odepchnie łapami i zrzuci nas w nocyna podłogę, a wcześniej ściągnie z nas kołdrę. Jeśli jakimś cudem nie damysię zrzucić, uczepi się nas jak ośmiornica, przygniecie całym ciężarem ibędzie chrapał prostodo ucha. Właściwie nie ma na to sposobu, ale pewnym pocieszeniem jestfakt, że mężczyzna wydziela bardzo dużo ciepła i można zaoszczędzić naogrzewaniu w okresie jesienno - zimowym. ZabawkiMężczyzna najbardziej lubi bawić się "w doktora". Niestety, jak wewszystkim, nie zna umiaru, a my nie zawsze mamy ochotę mu w tym towarzyszyć,bo mamy swoją pracę i potrzebę przespania choćby sześciu godzin na dobę.Dlatego też, żeby się nie nudził, albo nieszukał innego towarzystwa, trzeba mu pozwolić bawić się jego ulubionymizabawkami. Nowym samochodem, motorem, kinem domowym, albo monumentalnymsprzętem grającym, w najlepszym wypadku najnowsząkomórką z internetem i wodotryskiem. Ważne, żeby się czymś zajął, a my wtym czasie bawimy się w naprawiacza kranów, elektryka, stolarza, kucharkę,zaopatrzeniowca... itd. itp. Sam w domuZdarza się tak, że musimy pilnie wyjechać na parę dni i zostawić mężczyznęsamego w domu. Wtedy zabezpieczamy, co tylko się da. Kwiatki wynosimy dosąsiadów, papugi do przyjaciółki, a oszczędności do banku. Zostawiamy pełnąlodówkę i ogarniętemieszkanie, żeby mu było przyjemnie. Wracając zastajemy kosmiczny bałagan ipustą lodówkę. Oddychamy z ulgą, bo jeśli byłoby posprzątane, to znak, żealbo wcale nie spał w domu, albo ktoś mu pomógł zacierać ślady wiarołomstwa. Cytuj andrzej m. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/31/#findComment-54803 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papcio Opublikowano 4 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #752 Opublikowano 4 Lutego 2009 No super! choć kontrowersyjne. Cytuj W życiu dwa dni są najważniejsze: Ten w którym się urodziłeś. I ten kiedy zrozumiałeś po co M.Twain Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/31/#findComment-54854 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ujastek Opublikowano 4 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #753 Opublikowano 4 Lutego 2009 Papcio gdzie tu widzisz kontrowersję???? samą prawdę napisałem ku przestrodze naszych Zadymiaczek :tongue:przecież wszyscy wiemy jak ważna jest hodowla żeby wyrób był dobry :grin: Cytuj andrzej m. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/31/#findComment-54879 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papcio Opublikowano 4 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #754 Opublikowano 4 Lutego 2009 :grin: :grin: :rolleyes: :lol: Cytuj W życiu dwa dni są najważniejsze: Ten w którym się urodziłeś. I ten kiedy zrozumiałeś po co M.Twain Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/31/#findComment-54885 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gabi Opublikowano 4 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #755 Opublikowano 4 Lutego 2009 samą prawdę napisałem ku przestrodze naszych Zadymiaczekujastek , dzięki :wink: :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/31/#findComment-54886 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pedro Opublikowano 4 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #756 Opublikowano 4 Lutego 2009 ujastek napisał/a: samą prawdę napisałem ku przestrodze naszych Zadymiaczek ujastek , dzięki Powiedziała (napisała) co wiedziała. :rolleyes: :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/31/#findComment-54887 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ujastek Opublikowano 4 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #757 Opublikowano 4 Lutego 2009 dalszy ciąg instrukcji dla naszych Pań... reklamacja desperatki Cytuj andrzej m. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/31/#findComment-54893 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darbarian Opublikowano 4 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #758 Opublikowano 4 Lutego 2009 Bombowa rozrywka ! Podczas długiego lotu... W celu rozproszenia nudy podczas długiego lotu (np. Warszawa - New York): 1. Wyjmujemy laptopa z torby i kładziemy na kolanach;2. Powoli i spokojnie otwieramy go;3. Włączamy;4. Upewniamy sie, ze ciekawska osoba obok nas patrzy na ekran;5. Włączamy Internet Explorer;6. Zamykamy oczy, wznosimy głowę ku niebu i poruszamy bezgłośnie wargami;7. Bierzemy głęboki wdech i klikamy na następujący link:http://www.thecleverest.com/countdown.swf8. Upajamy sie widokiem miny osoby obok! :shock: :grin: Cytuj Moje dłubanki http://mekeke1969.wordpress.com/Kocham Was mordeczki Wy moje Znaczki WBhttps://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12295-znaczki-wb/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/31/#findComment-54895 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radzio Opublikowano 4 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #759 Opublikowano 4 Lutego 2009 :lol: :lol: :lol: Cytuj Pozdrawiam... Piotrek. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/31/#findComment-54896 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gabi Opublikowano 5 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #760 Opublikowano 5 Lutego 2009 BAJKA Za górami, za lasami żyła sobie piękna, niezależna, pewna siebie księżniczka. Pewnego razu natrafiła na żabę siedzącą na kamieniu i przyglądającą się brzegom nieskazitelnie czystego stawu w pobliżu jej zamku. Żaba wskoczyła księżniczce na kolana i powiedziała:- Piękna Pani, byłem przystojnym księciem, aż pewnego razu zła wiedźma rzuciła na mnie urok. Jednakże jeden Twój pocałunek wystarczy abym znów stał się młodym, żwawym księciem, jakim byłem przedtem. Wtedy, moja słodka, weźmiemy ślub i będziemy razem z moja matkągospodarować w tym zamku. Tam będziesz przygotowywać mi posiłki, prać moje ubranie, rodzić mi dzieci i będziemy żyli długo i szczęśliwie...Tego wieczoru, przygotowując kolację, przyprawiając ją białym winem i sosem śmietanowo-cebulowym, księżniczka chichocząc, cichutko pomyślała: - No cholera ... nie sądzę... :devil: I dalej przewracała skwierczące na patelni żabie udka w panierce." Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/31/#findComment-54972 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 5 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #761 Opublikowano 5 Lutego 2009 - No cholera ... nie sądzę... :devil:Prawie z krzesła spadłem :grin: :grin: :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/31/#findComment-54975 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TINEK Opublikowano 5 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #762 Opublikowano 5 Lutego 2009 Za siedmioma lasami,Za siedmioma górami, Za siedmioma morzami,stał piękny pałacw tym pałacu mieszkał książę,i nerwowo chodził z komnaty do komnatypowtarzającku...wa jak ja mam wszędzie daleko! Cytuj pozdrawiamTINEK Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/31/#findComment-55020 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darbarian Opublikowano 6 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #763 Opublikowano 6 Lutego 2009 >> Uwaga - mróz>>>> 20°C Grecy zakładają swetry (jeśli je tylko mogą znaleźć).>>>> 15°C Jamajczycy włączają ogrzewanie (oczywiście, jeśli je mają).>>>> 10°C Amerykanie zaczynają się trząść z zimna. Rosjanie na daczach sadzą>> ogórki.>>>> 5°C Można zobaczyć swój oddech. Włoskie samochody odmawiają>> posłuszeństwa. Norwedzy idą się kąpać do jeziora.>>>> 0°C W Ameryce zamarza woda. W Rosji woda gęstnieje.>>>> -5°C Francuskie samochody odmawiają posłuszeństwa.>>>> -10°C Planujesz urlop w Australii.>>>> - 15°C Kot upiera się, że będzie spał z tobą w łóżku. Norwedzy zakładają>> swetry.>>>> -18°C W Nowym Jorku właściciele domów włączają ogrzewanie. Rosjanie>> ostatni raz w sezonie wyjeżdżają na dacze.>>>> -20°C Amerykańskie samochody nie zapalają.>>>> - 25°C Niemieckie samochody nie zapalają. Wyginęli Jamajczycy.>>>> -30°C Władze podejmują temat bezdomnych. Kot śpi w twojej piżamie.>>>> -35°C Zbyt zimno, żeby myśleć. Nie zapalają japońskie samochody.>>>> -40°C Planujesz przez dwa tygodnie nie wychodzić z gorącej kąpieli.>> Szwedzkie samochody odmawiają posłuszeństwa.>>>> -42°C W Europie nie funkcjonuje transport. Rosjanie jedzą lody na ulicy.>>>> -45°C Wyginęli Grecy. Władze rzeczywiście zaczynają robić coś dla>> bezdomnych.>>>> -50°C Powieki zamarzają w trakcie mrugania. Na Alasce zamykają lufcik>> podczas kąpieli.>>>> -60°C Białe niedźwiedzie ruszyły na południe.>>>> - 70°C Zamarzło piekło.>>>> - 73°C Fińskie służby specjalne ewakuują świętego Mikołaja z Laponii.>> Rosjanie zakładają uszanki.>>>> - 80°C Prawnicy włożyli ręce we własne kieszenie.>>>> - 114°C Zamarza spirytus etylowy. Rosjanie są nie w humorze.>>>> - 273°C Zero absolutne, zamiera ruch cząsteczkowy. Rosjanie zakładają>> walonki.>>>> - 295°C Wymiera 90% ludzkości. Rosyjska reprezentacja zostaje mistrzem>> świata w piłce nożnej. Cytuj Moje dłubanki http://mekeke1969.wordpress.com/Kocham Was mordeczki Wy moje Znaczki WBhttps://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12295-znaczki-wb/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/31/#findComment-55032 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zico Opublikowano 6 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #764 Opublikowano 6 Lutego 2009 Jak ciężko być prezesem PONIEDZIAŁEK:Muszę zmienić sekretarkę. Skończyła 19 lat. Za stara. WTOREK:Dzisiaj zaczyna się szkolenie w Kapsztadzie. Samolot do RPAnie chciał czekać na mnie godziny. Poleciałem do RPA z dachu megobiurowca śmigłowcem. ŚRODA:Podróż trochę się przeciąga. Międzylądowanie w Paryżu. Faktycznie,to nie kasztany są najlepsze na placu Pigalle. CZWARTEK:Tankowanie w Kairze. Śmigłowiec wypił 1000 litrów. Ja tylko 7. Naródnieużyty. Kazałem by przynieśli do mnie piramidy. Nie chcieli. Podobno sąbardzo duże. A na zdjęciach mają tylko kilka centymetrów. PIĄTEK:Spotkałem kumpli w Kapsztadzie. Szkolenie jest O.K. Tankują już odponiedziałku. SOBOTA:Kumpel z RPA ma urodziny. Jest prezesem kopalni diamentów. Dałem muw prezencie helikopter. Nie będę ciągnął złomu z powrotem ze sobą. NIEDZIELA:Niestety szkolenie się kończy. A zapowiadało się fantastycznie. PONIEDZIAŁEK:Prezes od diamentów obiecał mi w rewanżu sekretarkę Podobno jest ciemna. Co tam, wszystkie sekretarki są ciemne. Dorzucił kilo diamentów.Fajny kumpel. WTOREK:Powrót do kraju. Tym razem rejsowym samolotem niestety. Żadnego międzylądowania. ŚRODA:Rozpakowałem sekretarkę. Okazało się, że jest ciemna dosłownie. Zmieniłemwyposażenie biura. Wszystkie meble czarne. CZWARTEK:Okazało się, że kolorystycznie jest wszystko w porządku, ale sekretarkazna tylko angielski i bantu. Zatrudniłem tłumacza. Wszystko pójdzie w koszty. PIĄTEK:Dzisiaj moje urodziny. Dostałem od Zarządu nowy helikopter. Tenpoprzedni miał już rok. Sekretarka się stara, ale mówi że paznokcie jejprzeszkadzają w pisaniu. Dobrze, ze nie przeszkadzają w czym innym. SOBOTA:Próbny lot nad Warszawą. Kazałem obniżyć Pałac Kultury. Za bardzo przeszkadzaw lataniu. NIEDZIELA:Jak to dobrze, że dziś niedziela. Trochę wytchnienia po tygodniu kieratu.A może wziąć urlop ??? PONIEDZIAŁEK:Posiedzenie Zarządu. Skandal. Chcą mi obniżyć pensję o 10% - wychodzi,że o 10 tysięcy. Jak ja zwiążę koniec z końcem? Nawet na paliwo do BMWnie starczy ... WTOREK:Zmieniłem Zarząd. Ten poprzedni był już stary. Miał już rok. ŚRODA:Delegacja załogi. Ach jak ja tego nie lubię. Marudzili, że od pół roku niedostają pensji. Jakby nie wiedzieli, że ledwo wiążę koniec z końcem. CZWARTEK:Delegacja z Chin. Gadają trochę niezrozumiale. Ale najważniejsze, że dali miw prezencie nową sekretarkę. Ta czarna już się trochę zużyła. Skąd ja wezmężółte meble? PIĄTEK:Trochę kłopotów z Chinką. Okazało się, że zna tylko chiński. No i trochęjapońskiego. Skąd ja wezmę tłumacza? Chinka egzamin w łóżku zdałacelująco. Nadal brak koncepcji w sprawie mebli. Chyba po prostu zmienięmarmury w budynku na jaśniejsze. Pójdzie w koszty. SOBOTA:Praca prezesa nigdy się nie kończy. Zrobiłem uroczysty bankiet z nowymZarządem. Zamówiłem TIR trunków. Starczyło. Pójdzie w koszty. A złośliwiśpiewają: "Niech żyją nam prezesi przez szereg długich lat. Gdy prezesipiją w gorzelni wódki brak". Owszem z pierwszą częścią się całkowiciezgadzam. Ale z druga? - Oczerniają na każdym kroku. NIEDZIELA:Dziś tylko trzy słowa. Kac, kac, kac. PONIEDZIAŁEK:Graliśmy z kumplami w pokera. Wygrałem nową sekretarkę, podobnoRosjanka. No, kondycję to ona ma ... Tylko że pobiły się z tą Chinką.Nie wiem o co, przecież zaspokajam je obydwie. Ta nowa ma niestetypodbite oko. Trzeba będzie załatwić L4, i pchnąć ją na plastykętwarzy ... Na szczęście nie będzie z tym problemu, w końcu jestemszefem Narodowego Funduszu Zdrowia Cytuj Paweł 603957797 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/31/#findComment-55104 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
many Opublikowano 6 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #765 Opublikowano 6 Lutego 2009 Przykro mi, baco, mówi doktor, ale macie raka. Baca zasępił się, pomyślał, podrapał po głowie i pyta: - Doktorze, a nie możecie mi napisać, ze mom łejds? - AIDS..? No, ale dlaczego baco? - pyta zdziwiony doktor - Ano, po pirse, to bede pirsy we wsi co mo łejds, po wtóre, to bede mioł pewność, ze po mojej śmirci mojej baby żaden nie rusy, a po czecie, to chciałbyk zobocyć miny tych, co juz jom rusali... Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/31/#findComment-55121 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sokoz Opublikowano 8 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #766 Opublikowano 8 Lutego 2009 Dwóch kosmitów wylądowało na ziemi. Ciemna noc pustkowie idą. Dochodzą do zamkniętej stacji benzynowej. Podchodzą do dystrybutora. Jeden z nich mówi: - Dzień dobry my jesteśmy kosmici, przylecieliśmy tu w pokojowych zamiarach chcemy tylko porozmawiać. Dystrybutor milczy. Tak trzy razy. W końcu jeden z nich nie wytrzymał i mówi: - Chyba mu przywalę z lasera. Na to drugi: - Nie rób tego, to jakiś kozak. Więc jeszcze raz próbują a dystrybutor ciągle milczy. Więc ten jeden wyciąga laser, strzela, stacja wylatuje w powietrze. Wstają pół kilometra dalej otrzepując się z kurzu. Jeden drugiego pyta: - Ty skąd wiedziałeś że to kozak? - Jak byś się okręcił 2 razy dokoła swoim penisem a następnie wsadził go sobie w ucho też byłbyś kozak. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/31/#findComment-55338 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
antozar Opublikowano 9 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #767 Opublikowano 9 Lutego 2009 To jest TO ...>>> Przed knajpę zajechał wóz sportowy, a z niego wyszedł szałowo ubrany> extra facet. Podchodzi do niego żebrak - brudny, śmierdzący i prosi o > kasę.> - Daj trochę forsy bo umrę z głodu i moje dzieci.> Po chwili zastanowienia, facet sięga do kieszeni i wyciąga stówę, i> podaje..., ale cofa rękę i mówi:> - Na pewno przepijesz!!??> - Nieeee!!!!! ja jestem abstynentem, nie piłem wódki już od 10 lat!!!!> Znowu facet podaje żebrakowi banknot, ale ponownie cofa rękę i mówi:> - Na pewno przepalisz!!???-> - Nieee!!!! ja nigdy nie paliłem papierosów!!!!!> Znowu facet podaje pieniądze i ponownie cofa rękę:> - To stracisz na dziwki!!??> - W życiu!!!, nie interesują mnie żadne kobiety, tylko moja żona i dzieci!> Po namyśle facet otwiera drzwi od swojej gabloty i mówi:> -- Wsiadaj!!> -- Ja??!!?!!? Przecież jestem brudny!!, śmierdzący!!! pobrudzę w> środku!!!!!-> Wsiadaj!!!!!!!!! Pojedziemy do mojej żony.... Chcę jej pokazać jak> wygląda facet, który nie pije, nie pali, i nie chodzi na dziwki! Cytuj http://amitiefrancepolognefinistere.wifeo.com/index.php https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286 http://nospetitesmains.wifeo.com/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/31/#findComment-55497 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ujastek Opublikowano 9 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #768 Opublikowano 9 Lutego 2009 uśmiałem się bardzo. dla mnie dobre. przeczytałem żonie ale wyobraź sobie że Moja się z tego wogóle nie śmiała :rolleyes: Cytuj andrzej m. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/31/#findComment-55504 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sokoz Opublikowano 9 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #769 Opublikowano 9 Lutego 2009 Pewnie dlatego, że nie przypominasz żebraka! Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/31/#findComment-55506 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Małgoś Opublikowano 9 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #770 Opublikowano 9 Lutego 2009 A teraz coś dla równowagi sił :grin: : Faceci sa jak:1. Papier toaletowy-kleją się do każdego tyłka2. Telefon komórkowy-albo zajęci albo nie kontaktują 3. Wc-albo zasrani albo zajęci4. Wino-cieszą ale krótko5. Miejsce parkingowe-albo zajęci albo niepełnosprawni6. Koty-pokazują się tylko wtedy, gdy postawisz jedzenie7. Batonik-słodki i pierwsze co robi, to dobiera ci się do bioder8. Horoskop-codziennie dyktuje ci co masz zrobić i zawsze się myli9. Strumyk-miło popatrzeć, ale trzeba pamiętać, że nie każdy jest odpowiednio bystry.10. Pogoda-trzeba zaakceptować, bo nic nie możesz zrobić aby ich zmienić.11. Kosiarka-jak go osobiście nie popchniesz, to nic z jego funkcji12. Obligacje rządowe-tak długo zajmuje żeby odpowiednio dojrzał13. Gwoździe-stuknięci14. Lizaki-słodcy i kleją się do wszystkiego15. Plemniki-tylko jeden na milion staje się człowiekiem16. Szuflady-jak nie trzaśniesz to się nie zamkną17. Burak cukrowy-słodki, ale to nadal burak18. Zepsute radio-nadają dopóki nie walniesz19. Ptaki-zawsze się w coś pakują20. Kosmici-nigdy ich nie zrozumiesz cdn... :tongue: Cytuj "W życiu piękne są tylko chwile.." Dżem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/31/#findComment-55508 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aniaandy'ego Opublikowano 9 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #771 Opublikowano 9 Lutego 2009 Małgoś, andy powiedział, że jesteś czołową przedstawicielką "antymenizmu" :devil: Ale go ubodło :grin: (nie wiedzieć czemu) :rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/31/#findComment-55509 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Małgoś Opublikowano 9 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #772 Opublikowano 9 Lutego 2009 :grin: :grin: :grin: A co??Miałam cicho siedzieć jak pieli peany o swojej płci :question: :grin: Cytuj "W życiu piękne są tylko chwile.." Dżem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/31/#findComment-55511 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 9 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #773 Opublikowano 9 Lutego 2009 Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/31/#findComment-55545 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 9 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #774 Opublikowano 9 Lutego 2009 ksiądz dobro:http://www.milanos.pl/video.php?cat=66&id=8759 Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/31/#findComment-55550 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
antozar Opublikowano 9 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #775 Opublikowano 9 Lutego 2009 wiatr w Bretanii -- oto skutki http://img101.imageshack.us/img101/4339/wiatrywbretaniiiw2.gif http://img101.imageshack.us/img101/wiatrywbretaniiiw2.gif/1/w200.png Cytuj http://amitiefrancepolognefinistere.wifeo.com/index.php https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286 http://nospetitesmains.wifeo.com/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/31/#findComment-55551 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.